"Żydzi nie bali się nikogo..
a teraz kogoś się boją?
.
Nie ma nic w wypowiedziach Hallera o Zydach, czego wczesniej nei powiedzialby Marks o tej nacjo. Podobnie tez z wypowiedziami nacjonalistycznymi. Akurat Marks niejednokronie bywal silnym szowinista - np. nasmiwajac sie z Anglikow i ich kultury, twierdzac, ze niemiecka jest znacznie lepsza (wedle relacji Liebknechta), czy tez popierajac agresje Prus na Danie.
Anty czy filosemityzm nie powinien mieć tu nic do rzeczy, bo aleja ta jest nie w Hajfie, lecz w Gdańsku.
mało tego. Marks oceniał po zwycięstwie Prus w wojnie z Francją, że wreszcie wyszło na jaw, iże teoria jego i Engelsa o tyle jest lepsza od koncepcji Proudhona, o ile żołnierze niemieccy przewyższają francuskich.
A jego listy...nasmiewanie sie z tozsamosci etnicznej i rasowej Lafargue...nabijanie sie z orientacji seksualnej ktoregos mlodoheglisty...czyz moze byc wiekszy ciemnogrod i reakcja?
Może. Marks z pewnością nie broniłby policaja-naziola, który zastrzelił na ulicy greckiego 15. latka.
Coz tego nie wiemy. Wiemy natomiast, ze nie wieszczylby konfliktu klasowego z faktu zastrzelenia osoby przynalezacej do burzuazji.
Panowie, Panowie. - Propagandziści prawicowi nie walczą
o żadną tam prawdę.
Oni zawsze traktowali ją instrumentalnie , fałszując
gdzie się da.
Oni po prostu walczą zawsze o dojście do KASY.
Pochwalam w pełni autora sugerującego fakty zakłamania. Z Jednej skrajności wpadamy w drugą.historia ma to do siebie,ze zwycięzcy dyktując reguły jej interpretacji zawsze maja racje,a szczególnie gdy kłamią bezczelnie jak IPN. Nasza polska w odróżnieniu do sasiednich krajów chyba najbardziej jest fałszowana.A szczególnie ta współczesna,a zwłaszcza solidarnościowa".My żyjemy mitami,przekonaniami i na nich budujemy wartości narodowe które bez prawdy są trucizną. I dla tego Polacy są tacy jacy są.Młodzi naśladują starszych i błędne kolo się zamyka,Dodam,ze monopol na myślenie i prawdę i tylko prawdę prócz IPN ma jeszcze nieomylny kościół;