Węgrzy
"tylko 12 proc. Węgrów uznaje związki homoseksualne za coś całkowicie normalnego"
Widzę, że jeszcze WĘGRY nie zginęły.
wpisow abcd i bury,co wam przeszkadza ze homoseksualisci beda mieli takie same prawa spadkowe,podatkowe itd..jak hetero?ja jestem przeciwny adopcji dzieci przez nich ale dlaczego maja byc dyskryminowani poprzez swoje preferencje seksualne?
spadkowe mogą być uregulowane w inny sposób, np. poprzez testament.
Co wy na to?
To nieprawda, że są tylko dwie wizje Polski: piastowska i jagiellońska. Jest jeszcze Polska spod znaku Jedwabnego. ABCD i Bury to jej propagatorzy.
Mam nadzieję, że Twój pomysł to tylko ociekająca czarnym humorem prowokacja. Ciekawe czy przed II wojną światową zaproponowałbyś pomysł referendum w sprawie prawa Żydów do obywatelstwa polskiego.
Prosze bardzo. Zabaczymy, czy pomysl ten przejdzie gdziekolwiek, he he he.
za
malzenstwo i adopcja dzieci nie.
Referendum? Hmm i najpierw w tv beda puszczane non stop spoty pro i kto bedzie mial inne zdanie bedzie niewyedukowany?
Przecież jeżeli homoseksualista zawrze związek małżeński z kobietą, to uzyska wszelkie "przywileje" których mu tak brakuje, prawda?
Twoja koncepcja zakłada, że gej bedący w związku musi sporządzić testament by zabezpieczyć partnera.
Tymczasem w małżeństwie żadnego testamentu nie trzeba sporządzać, jeśli chce się zachować ustawowy porządek dziedziczenia.
to nawet by się zgadzało. Będzie niewyedukowany PRZEZ tv.
porównywac negatywne dla homoseksualistów komentarze na forum internetowym do mordowania Żydów jest niesmaczne.
Mówię to jako Polak i formalnie rzymski katolik:)
vitro. To skandal, że inteligentni inaczej posłowie SLD i SdPL jeszcze o tym nie mówią.
... moze i niesmaczne, ale pamietaj!
13 latki wytrzymywaly tortury gestapo to Ty powinienes zniesc te komentarze;)
Mordowanie mniejszości nie następuje od razu. Zaczyna się zwykle od różnych form dyskryminacji oraz mowy nienawiści, często podsycanej również przez intelektualistów. I wcale niekoniecznie trzeba mówić o mordowaniu wprost. Na przykład w Trzeciej Rzeszy popularne było hasło "Die Juden sind unser Ungluck" - "Żydzi są naszym nieszczęściem". Gdy popularyzowano je w Niemczech jeszcze pod koniec XIX wieku myślę, że mało kto miał na myśli ludobójstwo. Ba, może większość tego wcale nie chciała - chodziło głównie o masową emigrację bądź społeczną marginalizację Żydów. Z pewnością tak też było w międzywojennej Polsce. Ale podkręcone inteligenckimi "mądrościami" frustracje ludu miewają swoje pogromowe ujście. I tego właśnie ja i moje koleżanki się obawiamy. Dlatego wypowiedzi takie, jak te prezentowane przez ABCD czy Burego szokują i to one są "niesmaczne" (w sensie: obrzydliwe), a nie moje uwagi. Fakt, nie nawołują oni do nienawiści wobec osób homoseksualnych wprost, ale oklaskując dyskryminujące rozwiązania na Węgrzech dają przyzwolenie na to, by homoseksualiści byli potencjalnie (i faktycznie) łatwym celem "zdeformowanego" gniewu.
rozwiązania przyjęte na Węgrzech nie mają nic wspólnego z dyskryminacją.
Więc i reszta wywodu jest trochę nie a propos.