ta Krajowa Konfederacja Pracy to o CGT chodzi czy o jakiś mniejszy podmiot?
Chodzi o CNT.
z Francji - tzw. CNT Vignoles (we Francji istnieje też CNT-AIT) i z Hiszpanii CGT - podpisane organizacje reprezentują jeden z dwóch nurtów anarchosyndykalizmu - nieortodoksyjny
toż to dziecko jeszcze! Kto wykorzystuje dzieci do swoich politycznych celów?
goszyści
jak odnosicie się do propozycji @syndykalistów,@komunistów i @insurekcjonistów aby po rewolucji w Grecji,oraz kompromitacji związanej z tzw. platforma programową FA powołać nową Federacje o wyrażnie lewicowo rewolucyjnym obliczu na bazie WRS,LA,IP,ex LFW itd ,czy to realne ?
Co do oswiadczenia 100% poparcia,brawo!!!!!
Albo faszyści, zreszta na jedno wychodzi. Salazar, Franco czy Cohn-Bendit.
exLFW to przypadek bardziej psychiatryczny. IP to zarejestrowany związek zawodowy, więc jego cel jest nieco inny, a LA i WRS blisko współpracują. Nie widzę sensu tworzenia jakiejś wspólnej struktury, ale sieć grup działających wspólnie to pomysł godny zastanowienia. FA jako taka od dawna była martwa.
co z Walczącą Grupą Rewolucyjną Iwo Czerniawskiego?
trzymaj się tematu - nie myl działalności społeczno polit. z psychiatrią. Iwo był co najwyżej awangardowym "artystą"
za bezbarwność i naleciałości libertariańckie i "anarcho"konserwatywne RSA i Mać Pariadki
z Torunia znam sytuacje gdy w FA byli sami libertarianie współpracujący z UW/PDdemokraci.pl, a anarchosyndykaliści i inni anarchiści byli na zasadzie autonomii w OM PPS/PPS
A wiesz, że to mało anarchistyczne powoływać się na psychiatrię? Zwłaszcza w kontekście różnic ideowych.
na szczęście tamte czasy odchodzą w przeszłość. Obecnie klimaty anarchokomunistyczne czy anarchosyndykalistyczne zdecydowanie dominują w środowisku A. Trzyma się jeszcze garstka antylewicowych ortodoksów, ale to już gatunek na wymarciu.
Bomba:
Goście przeprowadzający "zamachy" polegające na wpuszczeniu gazu łzawiącego na halę dworca i uważający to za akt rewolucyjny (LFW) i człowiek przebrany za marynarza, który ogłasza w metrze władzę radziecką (Iwo WGR) to na prawdę dla mnie przypadki chorobowe nie mające nic wspólnego z realnym działaniem.
Jeśli niebiurokratyczne i nie wiszące u klamki państwa związki to są organizacje "ortodoksyjne" (czytaj skupione w międzynarodówce IWA) to faktycznie CGT i CNT-Vignoles jest "nieortodoksyjne", ale w takim razie 99 proc żółtych związków zawodowych jest nieortodoksyjna, a w takim kierunku idzie CGT, które niewiele się nie różni od np. CC.OO no może oprócz wielkości i kolorów flag jakie używają.
Przez nieortodoksyjność rozmumiemy minimalny kontakt z rzeczywistością , a nie życie cały czas w roku 1936.
Zgadza się i dlatego CNT odbyła wewnętrzną debatę na temat błędów popełnionych w 1936 r. i w wielu miejscach odeszła od taktyki wówczas realizowanej. Czego nie można powiedzieć o organizacjach typu CGT, której związkowa taktyka to działanie skopiowane od dinozaurów związkowych z UGT i CC.OO - to jest tak rzekome "nowatorstwo" :-D. Różnice między nimi są niewielkie, taktyka bardzo podobna, tylko po co pracownikom niewielki klon, skoro mają liczebniejszy oryginał?
"Płomień! Rozpali was! Oparzy też. Ogarnie! W nim to właśnie odnalazłem wolę walki. Siłę. Moc. Gdy ruszam na niego - on grzeje. Fanatyczna wręcz moc jego. Zniszczy i spali. Ani kroku do tyłu! - wtedy wszystko stracone. Do przodu!!! Zawsze naprzód!
Porywająca falo! Unieś mnie wysoko! Jak najwyżej, bym z góry mógł spoglądać. Gniew swój w czyn obrócić. Słowo w płomień. Falo! Zakryj ten świat.
Spokój. Przerywany niepokojem. Cisza rozwiewana spojrzeniem głębokim. Złudzenie? Nie wiem. Nie czas teraz na te pytania. Zbyt wiele stracono go już. Rzucić się w nieznaną otchłań. Nie licząc się z niczym. Jakież bowiem konsekwencje zakryć mogą tę szansę jaką wydrzeć można. Jaką otrzymaliśmy?
Łomot gromki, stuk i drgania. Lęk? Cóż to takiego? Odchodzą w niepamięć te ludzkie słabości. Przed nami świat. Czy go też tam nie ma? Nie ważne co jest przed nami! Dalej do przodu. Dosyć cofania, wyczekiwania. Pora ruszyć twardo! (...)"
Autor: Iwo
Walcząca Grupa Rewolucyjna
WWW.WGR.W.PL
napisano ten tekst. Stawiam na klonazepam.
Dokladnie. 99% zwiazkow to biurokratyczni, wiszacy u klamki pracodawcow zdrajcy, i zolte zwiazki, a jedynie ponizej 1% to prawdziwie rewolucyjne zwiazki. I niech tak zostanie.