Człowiek, to brzmi dumnie. Przypomina mi się historia Wyspy Wielkanocnej oraz jedno zdanie z Marix-a. Coś o wirusach.
świetny tekst
Zlikwidujmy go spełni się marzenie ekologów tylko niech eko lodzy dadzą nam nową robote pewną i dobrzepłtną jesli potrafią oczywiście?
naprawdę chcesz bronić sytuacji, w której praca polega na nieustannym wytwarzaniu miliardów niepotrzebnych przedmiotów, które natychmiast zasilają śmietnik, by ustąpić miejsca następnym?
There Is No Alternative - tak? Tylko dalej radośnie produkować, konsumować i eksploatować, niczym pasażerowie Titanica? BO LUDZIE MUSZĄ MIEĆ PRACĘ?
No po prostu nie do wiary. Lewico - oprzytomnij.