Nie skrajna prawica tylko paru harcerzykow z mazowieckiego oddzialu ONR, zreszta mocno im sie za ta grafike oberwalo od wlasnych kumpli. Doprawdy nie ma juz wazniejszych tematow?
harcerzyków:P
Może jeszcze Armii Zbawienia?:P
też nie lubi policji jednak się myliłem
to chyba te ,,męskie mundury" tak niektórych ekscytują.Myślę ,że Freud wiele mógłby powiedzieć o postawie oeneru .
Polska policja nie pałuje neofaszystów. Często nawet ochrania ich demonstracje, jak niedawno w Warszawie. Z kolei w moim mieście policja przez godzinę ochraniała przemarsz ONR i rzekomo nie słyszała antysemickich okrzyków jakie przez cały czas wznosili. Dochodzenie, które zostało w tej sprawie wszczęte, z powodu "głuchoty" policjantów zostało szybko umorzone.
mozna dla odmiany wskazac caly szereg kontrprzykladow, kiedy policja ochrania marsze tolerancji a paluje "faszystow". Przykladem chcoiazby rozbicie legalnego marszu ONR we Wroclawiu i "nie zauwazenie" pobicia jednego z uczestnikow przez antyaszystow.
A ciekawi mnie niby dlaczego policja mialaby reagowac na antysemickie okrzyki? Niby dlaczego?
A. Warzecha: Marek ma racje. W ONR, a nawet w NOPie juz praktycznie nie ma skinheadow, pzynajmniej nie tyle co niegdys. To smieszne pajace w beznadziejnych mundurkach z krawatami.
ale faktycznie następuje albo odpolitycznienie tej subkultury albo renesans narodowego socjalizmu (Blood & Honour czy polskie efemerydy pokroju Białych Orłów tudzież Opcji Socjalnarodowej).
A z ONRem jest różnie, są ich koła (czy jak oni to nazywają bodajże "oddziały i brygady") gdzie większość działaczy to skini akurat w Wawie dominują studenci UKSW:P
Nie no skini nadal tam bywaja. W moim rodzinnym miescie (Podkarpacie) 100% stanu to skinheadzi lub przynajmniej ubrani w dresy Lonsdale kibice. Ale to nie to samo co kiedys. Dla porownania w lodzkim NOP w tym momencie chyba nie ma w ogole skinheadow, tylko paru studentow, jakies laski, licealisci w okularach,itp. A bylo zupelnie odwrotnie. Nie mowie juz o MW, bo to chyba jest jasne dla kazdego.
Wracajdo glownego tematu: wyglada na to ze inicjatywa ta nie spotkala sie ze zrozumieniem narodowocw. Oto jak oni sami skomentowali sprawe:
http://forum.nacjonalista.pl/viewtopic.php?p=82184
Innymi slowy tytul: "Skrajna prawica popiera grecką policję" jest nieslychanie manipulacyjny.
MW za kumanie się z policją,a teraz to
Policjantów i prawicę łączy autoryterny charakter i ogólna niewiara w naturę ludzką, piętnowaną jako grzeszna i wymagająca poskromnienia przez represyjne prawo:):)
''Dla porownania w lodzkim NOP w tym momencie chyba nie ma w ogole skinheadow, tylko paru studentow, jakies laski, licealisci w okularach,itp.''
To chyba cała redakcja "Obywatela"? ;)
może tego nie wiesz jako świeżo upieczony użutkownik portalu, ale my tutaj dyskutujemy w oparciu o wpisy rzeczowe i na temat.
Na przyszłość warto o tym wiedzieć.
po pobiciu łysola we Wrocławiu zostało zatrzymanych kilka osób, m.in. mój kolega. Analizowano zdjęcia, a aparatów było dużo, więc nie pieprz, że policja się tym nie zajęła.
Jak sie komentuje czyjes slowa, to warto je najpierw przeczytac.Zwroc prosze uwage, ze napisalem:
"Przykladem chcoiazby rozbicie legalnego marszu ONR we Wroclawiu i "nie zauwazenie" pobicia jednego z uczestnikow przez antyaszystow."
A wiec chodzilo mi o nie zareagowanie w momencie tego przestepstwa.
tego iż kilku studencików z warszawskiego ONR popiera policje tym że jest to jakaś deklaracja całej skrajnej prawicy czy jej reprezentatywnej grupy niewiele się różni od tego gdyby po próbach obrony stalinizmu na 1917.pl całą lewicę od PPP po KPP nazwano by stalinistami.
To jakaś obsesja z tym "Obywatelem", że co trzecia dyskusja musi kończyć się jakimiś kuriozalnymi teoriami na jego temat?
Nawiasem mówiąc, czytam właśnie ostatni numer. Dużo rzeczy o kryzysie finansowym (m.in. Davida Kortena, tego z Międzynarodowego Forum ds Globalizacji), prawach lokatorów, prosocjalnych katolach, rozwoju zależnym peryferii i lepszych lub gorszych teoriach na ten temat. Świetny materiał zarówno na informacyjnym jak i refleksyjnym poziomie. Nie dajmy się napuszczać przez osoby uprzedzone (albo zmanipulowane), czytajmy i myślmy sami!
>może tego nie wiesz jako świeżo upieczony użutkownik portalu,
Do Twojej wiadomości: nie jestem świeżo upieczony, tylko w przeciwieństwie do Ciebie dla mnie komentarze na lewica.pl nie stanowią treści życia! Nie pisuję ich po 30 dziennie, o 4 w nocy, pod wpływem alkoholu ani z groźbami karalnymi, będącymi wyrazem jakiejś frustracji.
>ale my tutaj dyskutujemy w oparciu o wpisy rzeczowe i na temat.
Nie rozśmieszaj mnie, bo mi się zajady zrobią. Twoje wpisy na temat KiP, LMd (i ich redaktorów, do których jescze nie tak dawno brałeś spore pieniądze i Ci nie śmierdziały) oraz redaktorów lewica.pl są merytyoryczne???
>Na przyszłość warto o tym wiedzieć.
Warto też wiedzieć, gdzie leczą z uzależnień...
''To jakaś obsesja z tym "Obywatelem" (...) Nie dajmy się napuszczać przez osoby uprzedzone (albo zmanipulowane), czytajmy i myślmy sami!''
Okładka z Jezusem z Nazaretu trwale zniechęca do lektury i myślenia...
Alfabet Alfabetem, ale czy Ty MUSISZ uprawiać jakieś niejasne personalki wykorzystując do tego (w pewnym sensie) publiczne forum dyskusyjne? Co to za zarzuty w ogóle: ktoś pisuje późno w nocy (mam w dalszej rodzinie kuzyna, który o 3 w nocy wstaje, by zdążyć do pracy - chodzi mi o to, że NIC Ci do tego, jaki kto ma rozkład zajęć zawodowych i domowych i jak ustawia sobie czas wolny m.in. na dyskusje na politycznym portalu internetowym), insynuacja o alkoholu (badałeś faceta alkomatem na odległość? :-) czy uzależnieniach (masz jakiś dyplom czy przynależysz do któregoś z Pol. Tow. Psych.? :-)?
Twoje komentarze nt. gospodarcze były bardzo dobre i tak trzymać - po co w tak żenadny sposób obniżać loty? A najlepsze, że zaczęło się od Twojego słabego wpisu o piśmie, które głosi chyba identyczne z Twoimi poglądy na sprawy społ.-gospodarcze. Nonsens do sześcianu.
Wybacz, ale IMHO pisma należy oceniać po tekstach a nie po okładce. Zwł. że okładka spuentowana jest cytatem wprowadzającym IMHO w kontekst.
http://www.obywatel.org.pl/index.php?module=subjects&func=viewpage&pageid=1344
Spis treści ost. numeru. To jest wg Ciebie narodowa ultraprawica???
1) Do dramatycznej obrony dra Zychowicza się nie odniosę, bo występuje między nami Michale rażąca asymetria informacji, tzn. ja wiem o niebo więcej od Ciebie, więc dla własnego dobra nie angażuj się w to zbytnio, bo - uwierz mi - nie warto...
2) Nie ma takiego słowa jak ''żenadny'' ;-)
3) Nie Tobie oceniać, czy moje wpisy są słabe, czy nie. Identyczne z moimi poglądy na sprawy społeczno-gospodarcze głoszą zupełnie inne pisma niż Obywatel i wypraszam sobie takie insynuacje.
4) Gdzie ja napisałem COKOLWIEK o ''ultranarodowej prawicy''???
1) Nie rozumiemy się. Jeśli Ty albo ktokolwiek ma jakieś swoje prywatne anse do kogoś to niech sam zadecyduje, co z tym robić. Natomiast w ocenie czyichś wypowiedzi na forum nie powinno to odgrywać roli. Mówiąc obrazowo i cokolwiek przesadzając: autor komentarzy może być choćby i wielokrotnym gwałcicielem i mordercą, a nawet wtedy nie powinno to być argumentem przeciwko niemu w internetowej dyskusji politycznej.
2) w potocznej, kolokwialnej polszczyźnie jest. Od kiedy to internetowe fora dyskusyjne są ew. mają być oazą puryzmu językowego?
3) Nie twierdzę, że Twoich albo zbliżonych do Twoich poglądów nie mogą głosić także i inne pisma. Twierdzę jedynie, że przynajmniej w kwestiach "bazy" jest między Tobą a autorami społeczno-ekonomicznych tekstów z tego pisma b. duża zbieżność (na dowód podrzuciłem spis treści i autorów ostatniego numeru).
Co jest dla Ciebie "insynuacją"? Wywiad z prof. Żyżyńskim o polityce podatkowej - udzielającym też wywiadów np. "Przeglądowi" i uczestnikiem konferencji o kryzysie kapitalizmu (http://lewica.pl/?id=18300)? Atak na prywatyzacyjne plany PO ze strony Polskiego Lobby Przemysłowego, które aktywnie popierało strajk w Ożarowie? Krytyka brazylijskiej liberalnej centrolewicy pióra działaczki partii Ikonowicza? Reportaż o spółce pracowniczej i wywiad z argentyńską aktywistką ruchu samorządu pracowniczego? Blok tekstów przeciw tarczy i neokonserwatywnej antyrosyjskiej geopolityce? Proekologiczny wywiad o klimacie?
4) Komentarze z definicji służą do oceniania, także (m.in.) innych komentarzy, Twoich i moich również). A Twoja uwaga była a propos łódzkiego NOP (stąd "ultraprawica" u mnie).
:)
Ps. Michał nie wiem po co się angażujesz w tą polemikę. Wg. mnie środowiska które się tu zwalczają (a więc i to które reprezentuje ABCD) są bardzo podobne i bardzo śmiesznawe.
do poczytnego tygodnika robotniczego i partii o poparciu mniej niż 1%.
ale pismo jest naprawdę dobre. Ostatnie 2-3 numery naprawdę bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, zwł. na tle tego, co mogłem tutaj wyczytać.
No i nie przypominam sobie, żeby ABCD pisał w sposób porównywalny z GK w tym wątku.
@ A.Warzecha
Popełniłeś(aś) w swoim wpisie dwie nieścisłości merytoryczne. ;)
Po pierwsze nie reprezentuję żadnego ''środowiska'', nikogo też nie zwalczam. Po wtóre zaś, chyba nie doceniasz emocjonalnego stosunku Michała do Obywatela... :)
@ Michał
Czytasz moje posty bardzo wybiórczo i ustosunkowujesz się nie od wszystkiego, a tylko do fragmentów... Odeszła mi w związku z tym ochota na dalsze pisanie, zatem będzie to ostatni mój post w tym temacie.
a) ''insynuacji'' wyraźnie nie zrozumiałeś. Nie jest nią żaden artykuł z Obywatela, ale próba utożsamiania moich poglądów społeczno-gospodarczych z tymi reprezentowanymi przez ''O''. Nie rozumiem na jakiej podstawie uznałeś, że znasz tak dobrze moje poglądy? Znamy się osobiście? To napisz do mnie maila, ''że to ty'', bo jakoś Twój nick nic mi nie mówi...
b) ''oazą purytanizmu językowego'' nie, ale będę się upierał, że słowo to jest Twoim neologizmem. :-)
c) nie mam żadnych prywatnych ansy. Przypominam, że Zychowicz ''pouczył'' mnie, żebym siedział cicho, bo nie mam jak on 8 tys. postów na lewica.pl (do tego sprowadzał się jego post). Pisał przy tym o merytorycznych dyskusjach, co w jego ustach często zakrawa na kpinę. I tu dochodzimy do najważniejszego...
d) zignorowałeś Michale zupełnie moją uwagę o asymetrii informacji między nami. Wszystkim, którzy widzą tylko ''puszczone'' (zmoderowane) posty ABCD na tym forum może się wydawać, że on taki ''inteligient'' i tak mądrze i wyważenie pisze. Jego prawdziwe oblicze wychodzi natomiast w postach, które nie zostają zmoderowane pozytywnie. Uwierz mi: gdybyś widział, co ten człowiek wypisuje, nie broniłbyś go tutaj w taki sposób...
Amen!
nie wiem, co godnego uwagi zauważyłeś w komentarzach ekonomicznych naszego "eksperta".
Mają one poziom mniej więcej naszych forumowych ortodoksów neoliberalnych, tylko że w drugą stronę.
Ich leitmotivy: kryzys obalił kapitalizm, państwowe zawsze lepsze od prywatnego, w złym, zglobalizowanym świecie panuje nędza, trzeba wprowadzić ustrój gospodarczy oparty na światopoglądzie naukowym itd.
Takie komentarze nawróciłyby na neoliberalizm nawet Naomi Klein.