się radykalizuje, nie zostawiając pola dla niszowych związków zawodowych
24 grudnia GPR/PPP ustami Wojciecha Orowieckiego ogłosiła "Kolejną zdradę central związkowych". Do łask wróciło hasło "Słuszne związki na Powązki". Obecne oświadczenie OPZZ ukazuje sprawę w innym świetle. GPR/PPP nie będzie jednak nikogo przepraszać, choć wiadomo że również "Solidarność" i Forum Związków Zawodowych po odrzuceniu weta Prezydenta w sprawie "pomostówek" radykalizują się.
Bo potwierdza absolutną bezradność związków zawodowych wobec kapitału. Właściciel oświadcza, że zaprzestaje produkcji, bo nie ma na nią opłacalnego zamówienia. I co wtedy? Związki powołają się na niezmienność kodeksu pracy? Ale kiedy nie ma produkcji, to nie ma pracodawcy i pracowników. Czy mimo to kodeks ten nadal coś będzie regulował? Z oświadczenia wynika, że będzie... Niestety prywatna, czyli święta, własność środków produkcji, nie pozwoli związkom zawodowym, jakie by tam one nie były, obronić pracowników przed pauperyzacją. Oświadczenie zagadnienie to pozostawia jednak w cieniu... Dlaczego? Pozostaje to tajemnicą jego autorów. Może właśnie ze względu na na nią związki słabną i słabną?
PPP/GPR nie będzie nikogo przepraszać i słusznie, bo nie ma za co. Kiedyś ostra krytyka była uzasadniona, teraz "słuszne związki" zdają się radykalizować, może również dzięki tej krytyce, którą wzięły sobie do serca.
Jeśli ktoś postępuje źle, upominasz go, krytykujesz. Kiedy jednak ta osoba zmienia swoje postępowanie, wypada Ci tylko ją chwalić, ale przecież nie przepraszasz za swoją krytykę wyrażoną w czasie, kiedy była ona uzasadniona.
ABCD, doprawdy nie sądzę, aby członkowie Sierpnia i PPP byli zmartwieni czy zaniepokojeni radykalizacją nastrojów w OPZZ. Uważam, że wręcz przeciwnie. Towarzyszu Redaktorze Martys? Związkowcy nie podzielają prognoz ABCD, prawda?
grywasz w brydża albo pokera?
Jest w nich taki termin "wylicytować z gry" albo z niej "wymiksować".
To właśnie przydarzyło się niszowym związkowcom.
Chyba, fancom, nie bardzo wiesz co mówisz. Artykuł Orowieckiego z góry zakłada, biorąc za pewnik informacje i oczekiwania prasy burżuazyjnej, że trzy największe centrale związkowe zdradzą interesy swoich członków już na najbliższym spotkaniu Trójstronnej Komisji. Prasa reżimowa zaklina rzeczywistość. Wtóruje jej GPR/PPP. Tymczasem rządowa ustawa w sprawie "pomostówek" destabilizuje sytuację naruszając nawet zdaniem Prezydenta status quo między "Polską solidarną" (czy socjalną) a "Polską dla bogatych". Resztę możesz sobie dośpiewać.
Więcej, Orowiecki nie tylko nie przeprasza, ale ponawia oszczerstwa w "Trybunie Robotniczej" ("Nowy rok - stare numery"), tym razem podpierając się autorytetem i doniesieniami "Gazety Wyborczej".