Kiedy¶ pracownicy byli paniskami. Każdy ich potrzebował i hołubił jak mógł. Dzi¶ s± prawie ¶mieciami i każdy, kogo na to stać, może nimi pomiatać za kawałek chleba. Smutne to. Ale cóż pocz±ć? Wszak chlebodawcom zawsze należy się wdzięczno¶ć... I po prostu w tym systemie trzeba się z tym pogodzić, jeżeli się chce unikn±ć walki z wiatrakami.
pamiętam jak jeszcze na wiosnę ubiegłego roku przychodzili
do mojej fabryki ludzie do pracy i po kilku dniach rezygnowali twierdz±c że nie będa pracowac za 11 PLN/h.
To było smutne, lecz dzi¶ mówi± że przyszliby za 7-8PLN/h.
wiem bo często z niektórymi się widuje.
pracownicy byli paniskami może - i to nie zawsze - w kadrach swojego zakładu.
A kim byli w "sklepie", gdzie wykupywali mięso na kartki?
W sklepach też byli pańskami, bo wykupywali wszystko, na co kartki zezwalały. Dzi¶ niestety takich ilo¶ci nie kupuj±. Spożycie białka zwierzęcego jest niższe niż wtedy. Zreszt± pogłowie hodowlane też i to nie tylko z powodu unijnych ograniczeń.