"wprowadzenie zakazu zwolnień pracowników"?
Przy całym szacunku dla Sierpnia 80, taki postulat w normalnej gospodarce rynkowej to po prostu totalna ignorancja ekonomiczna.
Też jestem przeciwko wykorzystywaniu kryzysu do dokonywania zbyt daleko posuniętej redukcji zatrudnienia, ale w warunkach kryzysu lub spowolnienia w normalnym kraju uniknięcie zwolnień jest niemożliwe. W takiej sytuacji rolą związków jest pilnować, by pracodawca zwolnił tylko tylu pracowników, ilu naprawdę musi i domagać się, by bezrobotni dostawali wystarczająco wysokie zasiłki.
placa minimlan w gore, zasilek dla bezrobotnych w gore i warunki otrzymania powinny byc inne, okej.
zakaz zwalniania, budzi najwiecej zastrzezen, choc nalezy pamietac, ze wiele z tych firm wczesniej osiagnelo zyski przy ktorych obecne straty stanowia czesto tylko 10% tamtych zyskow, wytlumaczeniem moze byc inwestowanie, tylko czy inwestowanie w rozne innowacje moze odbywac sie bez ludzi, NIE!, co sie stalo z tymi zyskami gdy wszystkim roslo ?. ciagle rosnac nie moze, jest kryzys, wbrew pozorom jest to bardzo dobry czas na inwestowanie tamtych zyskow w innowacje i ludzi, zeby przygotowac sie na kolejny wzrost koniunktury, po to zeby wystartowac z lepszej pozycji.
Zeby haslo mialo sens winno byc "Nie chcemy placic" a nie "Nie bedziemy". Bedziecie, bedziemy, niestety.
Przejde się na tą manifestacje wkońcu mam czas jestem bezrobotny
"wprowadzenie zakazu zwolnień pracowników", a mnie sie to haslo wlasnie najbardziej podoba. Jest tak samo antysystemowe jak "mieszkanie prawem nie towarem". Tak samo zreszta nieosiagalne. Ale przeciez warto je podnosic wlasnie wbrew kapitalistycznej logice, ktora niektorzy uzasadniaja koniecznosc zwolnien, a ktora my odrzucamy.
...Donek ma w d... związki zawodowe i wszelka polityka również. W TV będziemy widzieć wręczanie dyplomów i przyznawanie premii dla klasy rządzącej, potem dyskusje i demagogię w programach publicystycznych... a ludzie będą szli na bruk i dostawali jałmużnę za pracę...