gdy monopol na historie ma prawica,gdy moloch IPN jest w rękach kliki propagandystów-histeryków prawicy i skrajnej prawicy.
Ile w tym winy pseudolewicy z SLD?
W IPN są tacy "historycy" dla których Wróblewski,Mątwiłł-Mirecki,Okrzeja to komuchy i terroryści,a bohaterami są członkowie kolaboracyjnej procarskiej SPR, Rady Regencyjnej,antysemici,NSZowcy.
Kazimie Pużak przez jednego z IPNowców został określony jako komunista,to pokazuje poziom tych pseudohistoryków
ktory historyk okreslil Puzaka jako komuniste? Pierwsze slysze.