Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Ilu delegatów uczestniczyło w zjeździe?
Ja czegoś nie rozumiem. Organizacja nazywa się Młodzi Socjaliści, a na kongresie występują dwaj kolesie z establishmentu PPS oraz prof. Kowalik. Chwała im za poparcie lewicowej młodzieży, ale coś jest nie tak jeśli zostaje to tak bardzo wyeksponowane przez młodego redaktora w newsie. Może organizacja powinna nazywać się Młodzi Patriarchaliści? (w sensie, że patriarchat to zasada władzy/autorytetu starszeństwa)
No i co to za język? "Wierność wartościom", "kontynuowanie tradycji", "dr.", "prof."... Dziwnie konserwatywni są młodzi socjaliści w Polsce. Młode pokolenie radykałów bez własnego języka i własnych perspektyw? Lewica to przestrzeń, gdzie prefiguratywny przekaz kulturowy jest nie tylko możliwy, ale i konieczny.
"Delegaci uznali za najbliższe sobie ugrupowanie Polską Partię Socjalistyczną, do której większość z nich wstąpiła jeszcze przed kongresem".
Z jednej strony dziwi taki wybór. Wydaje się, że w dziedzinie polityki lewicy instytucjonalnej lepsza byłaby współpraca z Polską Partią Pracy, ale być może:
1) inteligencka młodzież z MS boi się robotników z PPP i Sierpnia 80, a może nawet nimi gardzi - kierując się wzorem psorki Szyszkowskiej;
2) korytko kwiatowej fundacji jest na tyle silną kartą przetargową, że możliwe staje się powoływanie do życia takich konstrukcji, jak sojusz nieźle rozwijającej się organizacji młodzieżowej z kanapową wydmuszką.
"Utrzymano jednak samodzielny charakter stowarzyszenia akcentując chęć współpracy z PPS na zasadzie formalno-prawnej niezależności i politycznym partnerstwie obydwu podmiotów".
"Zasada formalno-prawnej niezależności", "polityczne partnerstwo"... Język młodego pokolenia polskich "antysystemowców" to język konserwatyzmu i myślenia w kategoriach establishmentowych rozgrywek. Niespecjalnie widzę tu jak na razie nową jakość dającą nadzieję na radykalną przebudowę kulturowych podstaw polityki lewicowej.
cóż, że przypomina ona swoją argumentacją raczej bombkę choinkową.
Dobrym zwyczajem jeśli chodzi o bzdurne argumenty, tworzone wyraźnie "na siłę" jest nieodpowiadanie na nie. Każdy/każda, kto chce się dowiedzieć prawdy o MS niech zajrzy na stronę główną i informacje o naszej działalności albo niech wpadnie na jedną z wielu akcji przez nas organizowanych bądź tych, w których uczestniczymy. Nie kieruje się zaś wyssanymi z palca tekstami hejterów z internetowego forum.
a ja znam ugrupowanie o nazwie Polska Partia Pracy, którym zamiast pracowników kieruje zawodowy biurokrata związkowy, który od kilkunastu lat z żadną pracą nie ma nic wspólnego. Jego zausznikami są nigdzie nie zatrudniony magister etnografii w wieku przedemerytalnym oraz właściciel knajpy. Może przyjrzysz się temu fenomenowi?
Może po prostu ceni sobie taką "archaiczną" wartość jak demokracja i nie kupuje taniutkich szantażyków pod tytułem: "Nie chcesz podporządkować się rozkazom przewodniczącego Ziętka?! To znaczy, że gardzisz robotnikami!"
"radykalną przebudową kulturowych podstaw polityki lewicowej" zajmowała się feministyczna sekcja KPiORP.
I co z tego wynikło? PPP - wobec braku zainteresowania dla jej działań i deklaracji - postanowiła ją zwinąć.
dokładnie przeczytać wpisy bomby.
Tłumaczą one, dlaczego PPP, posługująca się kombinacją goszystowskiego żargonu z insynuacją i szantażem, nie ma już na lewicy żadnych sojuszników.
wpadła bomba do piwnicy i... huk był taki, że pobudziły się wszystkie trolle, z naczelnym paranoikiem i wydawcą faszyzującego pisemka na czele :) znaczy się efekt jest! swoją drogą, to bardzo pocieszne, że zarzuca się bogu ducha winnej towarzyszce bombie, jak sądzę feministce o zacięciu raczej anarchizującym, jakieś karkołomne apologie tej, czy innej partii i jej wodzów. bomba jesteś w jakiejś partii? lepiej się przyznaj! jesteś z "michniczanką"? :-) a może jesteś samym adamem michnikiem?
niby młodzi ci socjaliści, ale jakby ciut podstarzali...? młodości socjalistyczna! co z tobą?! gdzie bunt, gdzie oporu duch? :) bomba wypunktowała to i tamto, ale jedno i tak mnie zastanawia, i liczę, że ktoś mnie uświadomi, a więc, po co ten akces zbiorowy do partii, która de facto nie istnieje? nagle okazało się, że linie programowe zbiegły się w jednym punkcie, oki, ale akurat teraz...? przecież pps to ten sam zgniły kotlet od lat, którego za chiny nie da się odgrzać. coś mi się wydaje, że sprawa jest jednak prosta...
Mysl Margaret Thatcher:
"Problem z socjaizmem jest taki ze w koncu dochodzi do tego ze pozbywasz sie wszystkich pieniedzy innych ludzi"
w orginale:
Margaret Thatcher said it: "The problem with socialism is that you eventually run out of other people's money."
http://www.worldnetdaily.com/index.phpfa=PAGE.view&pageId=92042
Gratuluję słusznych wyborów, zwłaszcza decyzji o współpracy z PPS. O słuszności decyzji świadczy chociażby szczekanie PPP, w związku z Waszą decyzją ;)
rote: Rozumiem, że "bunt i oporu duch" wyraża się w rezygnacji z demokratycznych zasad funkcjonowania lewicy oraz w złożeniu hołdu wiernopoddańczego Przewodniczącemu Ziętkowi :) Inaczej, jak już się dowiedzieliśmy od bomby, "gardzi się robotnikami".
PPS to dziś nie za wiele - ładny symbol oraz 100 Młodych Socjalistów w środku. Ale i tak na zaczyn lewicy nadaje się lepiej niż partia kierowana ręcznie przez Podwójnego Przewodniczącego.
zoabczcie jak lewica.pl jest narzędziem manipulacji informacją. NAjpierw podawany jest news o manifestacji pod ambasadą USA z wysoka frekwencją jak na MS. teraz wiemy skad ta ilośc ludzi...
radcllife, a co mnie obchodzi przewodniczący ziętek w kontekście zgniłego kotleta pps doprawionego sosem z młodych/starych socjalistów? może to i wielki wódz, skoro odpulał socjalistyczny dom starców, zrezztą zupełnie mnie to nie interesuje. intersuje mnie tylko to, że każda wątpliwość wobec ultra transparentnej (buahahah) organizacji jaką mieni się być MS kwitowana jest atakiem na PPP. taki polityczny mechanizm przeniesienia? dlaczego akurat TERAZ nastąpił akces MS-iaków do PPS???
w sumie nie rozumiem dlaczego cię to dziwi? przecież manipulacja to jedyna racja bytu tych politycznych mikroorganizmów.
I pewnie zeby naprawic ten błąd, za chwile na lewica.pl pojawi sie kilka newsow dziwnym trafem zwiazanych z PPP i Sierpniem...
czy możesz mi (Ty, rote, albo ktoś w Twoim zastępstwie) wyjaśnić, ile zakłamania lub obłudy potrzeba, by określić mianem faszyzującego pismo z treściami takimi jak poniższe:
http://www.obywatel.org.pl/index.php?module=subjects&func=viewpage&pageid=1344
To już zakrawa na gonienie w piętkę z jednoczesnym ściskiem pośladkowym. Nie ma siły - kręcisz się w kółko i w końcu przewracasz o własne nogi.
zafiksowania lub obłudy.
przecież Rote Fahne miał na myśli faszyzujący "Kurier Związkowy Sierpnia 80", zamieszczający laurki na cześć zastępcy Le Pena, Wileckiego itp. :-)
nie wiem jaki cel widzicie w prowokowaniu ataków na partię z którą sympatyzujecie.
Jeśli krytyka MS dotyka już takiego poziomu jak ten prezentowany przez Ciebie (czepianie się sformułowania "Zasada formalno-prawnej niezależności" :D) bądź Jakuba Puchana to członkowie i członkinie naszej organizacji nie mają powodu do smutku :)
To,że fani PPP robią się zieloni ze złosci (o czym swiadcza ich posty),jasno pokazuje ze czuja sie zagrozeni inicjatywa MS.innego wytlumaczenia nie widze. sposob rekompensowania sobie braku sukcesow politycznych godny pozalowania. w sumie to nawet mi frustratow szkoda.
Moi drodzy
Po co te emocje? Lepiej tÄ
energiÄ przeznaczyÄ na zbieranie podpisĂłw w okrÄgach i potem pogadamy :)
WidzÄ, Ĺźe pojawiĹ sie ciekawy sojusz anty-PPP od MS po Zychowicza - to dobrze Ĺwiadczy o PPP :)
Zarzut dot. sformułowania "formalno-prawnej niezależności" był wysuwany przez bombę, nie przez rote_fahne, przepraszam za pomyłkę.
To nie Młodzi Socjaliści atakują pod newsem o swoim kongresie, tylko dniem i nocą zaangażowani w obronę robotników działacze PPP wypluwają z siebie jakieś frustracje w tym wątku.
Zajmijcie się faktycznie zbieraniem podpisów, żeby ręce Wam potem nie sztywniały przy ich przepisywaniu z list KPN i Łopuszańskiego. Można podobno nadwerężyć nadgarstek!
... i jego dane dot. sprzedaży prasy.
a, no tak, to by się zgadzało.
mlodysocjal umiesz udowodnic te oszczerstwa czy tylko kozakujesz jak ostatni tchórz w neie? Ile podpisów Polskiej Partii Pracy poszło dla Łopuszańskiego? Tak na marginesie.... Łopuszanski nie uczestniczy w wyborach do PE.
mlodysocjal oczywiscie jak to czlonkowie MS sieje propagandę. PPS jest m potzrebny do wyciągtaai kasy na zachodzie i dlaszych kłamstw w EPL
o To przykłąd jednego z kłamstw !!! Organizatroami demonstarcji anty NAto w Krakowie byli Młodzi Socjaliści - pize o tym osob, która była na miejscu (co sama z sibie czy jej kłamstwo wciśnięto?)
http://www.european-left.org/nc/english/news/news_archive/news_archive/zurueck/latest-news-home/artikel/anti-nato-demonstration-in-cracow/
Miej odwagę podpisać się imieniem i nazwiskiem pod swoimi insynuacjami. Chyba, że w MS odpowiedzialność za to co się powiedziało lub napisało to cecha deficytowa.
Miałem się nie włączać do tej wymiany zdań, ale kłamstw takich skurwieli którzy nie mają tyle odwagi by się podpisać pod insynuacjami pod czymiś adresem nie można tak zostawić.
Redaktor portalu wyzywający komentatorów od "skur...". Co następne?
A to, iż pojawił się "sojusz", jak pisze kilka postów powyżej człowiek udający socjalistę, świadczy jedynie o tym, że lewica nareszcie przejrzała na oczy i nie daje się już wodzić za nos rozmaitym zawodowym rozbijaczom.
czy publikowanie neonazistowskich ideologów nie jest wystarczającym powodem, żeby zastanowić się, o co tak naprawdę chodzi? nie wiem o jakim zastępie mówisz, póki co, to zastępowym lewicowo.pl'owych haterów jest zychowicz i remik, a ty jedynie jesteś, co najwyżej, chłopcem do odgrywania porannego hymnu na tym letnim obozie nienawiści. uważaj tylko, żeby ci trąbka nie zardzewiała. podpowiem ci, że brunatny kolor oznacza, że rdza wdziera się do środka... (i nie chodzi mi tutaj o twoją przestrzeń międzypośladkową).
gdy ekipa PPP pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Ja to wszystko znam od lat, ale różnym naiwniakom i juniorom taki kubełek zimnej wody na pewno się przyda.
nazywanie skurwielem ( podpisane personaliami) to straszna zbrodnia ale oskarżanie wielokrotne o fałszowanie podpisów wyborczych ( w imie zasady że powtarzajmy w końcu się przyjmie to za fakt) anonimowo to ok i w porządku.
ale gdzie są ci ideolodzy? Dla ułatwienia wklejam spis treści ostatniego nr pisma "Obywatel" - niech czytelniczki i czytelnicy lewicy.pl sami ocenią:
Pomóżmy Rynkom, nie rynkom! – David Korten
Mamy niepowtarzalną okazję, by na serio pomyśleć nad zmianami ustrojowymi: przywróceniem prawdziwie progresywnego systemu podatkowego, podniesieniem płacy minimalnej i zapewnieniem, by każdy Amerykanin miał dostęp do wszystkiego, co składa się na godne życie.
Podatki dobre i złe – z prof. dr. hab. Jerzym Żyżyńskim rozmawia Michał Sobczyk
Tam, gdzie wzorem polityki Reagana obniżano podatki, zwiększyły się obroty w systemie finansowym, na czym niektórzy zarobili gigantyczne pieniądze, ale bezrobocie wcale nie spadło, a koniunktura gospodarcza szła raczej w dół niż w górę.
Możliwe konsekwencje realizacji rządowego programu prywatyzacji na lata 2008-2011 w warunkach globalnego kryzysu gospodarczego – Paweł Soroka
Prywatyzacja pozostałości sektora państwowego nie ma żadnego uzasadnienia. Tym bardziej, że w niedalekiej przyszłości może on stać się lokomotywą wyciągającą polską gospodarkę z problemów.
Kapitaliści są jak komuniści – Joanna Duda-Gwiazda
Musimy ratować banki pod szantażem zawalenia się całego systemu gospodarczego. Podobno dlatego, że wciąż kapitalizm jest niedoskonały, wciąż brużdżą socjaliści. Jak w komunie, tylko na odwrót.
Pieniądz na nowy wiek – Marek Chlebuś
W cybernetyce nazywa się to dodatnim sprzężeniem zwrotnym: długi nakręcają się same, i rosną, przewyższając wszelkie racjonalne wartości. Nazywanie tego wzrostem czy postępem jest mylące.
Sojusznik strategiczny – Krystian Hasterok
Polska i USA zakończyły negocjacje w sprawie tarczy antyrakietowej. Co może ona przynieść nad Wisłę – korzyści, czy wręcz przeciwnie? Odpowiedź mogą dać losy polskich XVIII-wiecznych sojuszy z Rosją.
Tarcza antyrakietowa – prawdy i fikcje – Eugeniusz Januła, Izabela Jakubek
Amerykańska koncepcja globalnego systemu antyrakietowego już rozpętała nową fazę wyścigu zbrojeń. Ale tym razem to Rosja ma pieniądze, a USA grozi wielki kryzys ekonomiczny.
więcej
Prawie sprawiedliwość – Konrad Malec, Wioleta Bernacka
Realizacja słusznej idei zapewnienia najmniej zamożnym komunalnego dachu nad głową stanowi coraz częściej karykaturę sprawiedliwości społecznej.
Powrót taty? – Weronika Jóźwiak
Coraz więcej ojców chce przeżywać „tacierzyństwo”. Jednak wobec prawa i obyczaju ojciec jest rodzicem drugiej kategorii.
Biopaliwa – tak, wypaczenia – nie! – Michał Sobczyk, Krzysztof Jasiński
Biopaliwa, tak ostatnio krytykowane, mogą być dobrym instrumentem rozwoju prowincji i uboższych regionów.
Fabryka bez szefów
Dzięki kontroli pracowniczej udało się stworzyć 260 nowych miejsc pracy, a także zwiększyć produkcję z 20 do 400 tys. m2 płytek ceramicznych miesięcznie. W efekcie również dochody fabryki wzrosły w niezwykły sposób.
Tak powinno być w każdej firmie – Konrad Malec
Fatalne warunki pracy i brak dialogu z zarządem – wszystko to skończyło się wraz z prywatyzacją. Czyżby w kieleckim MPK pojawił się cudowny inwestor? Owszem. Byli nim... sami pracownicy.
Cyfrowi Wielcy Bracia – Konrad Stęplewski
Czy warto narażać prywatność milionów ludzi dla podsłuchania kilku słów związanych z Osamą ibn Ladenem?
Veto dla mocarstwa – Marcin Domagała
Unia wypracowała system zarządzania, który pozbawiony oznak przemocy, rozwiązuje wiele problemów natury społecznej. Projektowana w Traktacie Lizbońskim zmiana tego systemu byłaby klęską idei unijnej.
O przydatności imperium – Mateusz Piskorski
Przyspieszenie likwidacji układu jednobiegunowego wymaga pogłębienia i poszerzenia na nowe sfery procesu integracji europejskiej.
Ekologia dla rozwoju – z dr. Andrzejem Kassenbergiem rozmawia Konrad Malec
Nikogo nie interesuje, jaka jest cena za kilowatogodzinę, lecz to, ile ma do zapłacenia. Jeżeli dzięki wsparciu państwa zmniejszy zużycie energii o połowę, a w tym czasie jej cena wzrośnie dwukrotnie, to ostatecznie zapłaci tyle samo. A jaki jest zysk środowiskowy!
Teoria w praktyce: Klasztor ery techno – Karioka Blumenfeld
Wszelkie środki pozostałe po opłaceniu niezbędnych kosztów „laserowi mnisi” przeznaczają na rozmaite cele społeczne.
Chwila oddechu:
Rozbite Tablice – Jolanta Wrońska
Ortodoksyjny chasyd znalazł się w samym oku politycznego cyklonu. I na przekór wszystkiemu usiłował odbudować żydowski świat.
Stare granie na nowe czasy – z prof. Andrzejem Bieńkowskim rozmawia Wioleta Bernacka
Jeśli u was we wsi jest facet, który produkuje wytłoki z plastiku, to bardzo dobrze, ale waszą dumą jest ten chłopek, który gra na skrzypcach, bo wytłoków jest dużo na świecie, a on jest jeden jedyny.
Encyklopedia Wyrażeń Makabrycznych – Jańcio Rzecznik
Etyka wypełniająca po brzegi MAMONIZM ma się tak do Etyki protestanckiej Kapitalizmu, jak Mariusz Max Kolonko do Maxa Webera.
Ironezje – Tadeusz Buraczewski
Aby zostać libero, faulował już jako – liberał.
Oszukano nas – Mariusz Muskat
Najcenniejszy kapitał przyszłości, coraz bardziej sprzedaje się / Za forsę, jak wędzone makrele na targowisku.
Z grubej rury:
Uwolniłem się od własności – z Andrzejem Miłkowskim rozmawia Michał Sobczyk
Ideały leżące u podstaw Ekonomii Komunii są szersze niż tylko dzielenie się pieniędzmi z potrzebującymi – chodzi o myśl, że zysk nie jest celem samym w sobie.
Katolicki Robotnik – wspólnoty pracy ludzkiej – Bartosz Wieczorek
Postrzega komunizm jako herezję chrześcijańską, która z klasy robotniczej uczyniła Mesjasza. Zauważa jednak i błędy chrześcijan, którzy „zapomnieli o chrześcijańskiej filozofii pracy i nie potrafili dostrzec Chrystusa w robotniku”.
Własność w nauczaniu Kościoła – Rafał Łętocha
Własność ma wedle nauczania Kościoła dwa wymiary: indywidualny i społeczny. Ciążą na niej pewne obowiązki, „hipoteka społeczna”. Ma służyć zaspokojeniu potrzeb nie tylko właściciela, ale i całego społeczeństwa.
Bezrobocie jako globalny problem społeczny (wnioski z nauk Jana Pawła II) – Teresa Grabińska, Mirosław Zabierowski
Człowiek zniewolony brakiem pracy będzie ulegał destrukcyjnym ideologiom, usprawiedliwiającym bezsens ludzkiego życia, bezsens pielęgnowania relacji międzyludzkich, opartych na miłości i solidarności.
Recenzja: Pionier katolickiej nauki społecznej – Rafał Łętocha
Biskup Moguncji zdemaskował obłudę i interesowność liberałów, pokazując, że ich chwytliwa, wolnościowa frazeologia tak naprawdę służy wyłącznie coraz większemu zniewoleniu człowieka.
Recenzja: Stara nowość – Urszula Ługowska
Może za kolejnych 40 lat ktoś przetłumaczy antykapitalistyczne teksty brazylijskiej Partii Socjalizmu i Wolności (PSOL) lub antyliberalne deklaracje Ruchu Bezrolnych (MST), którzy walczą o zagrabioną im ziemię, by posiać na niej fasolę, ryż i ziemniaki i z godnością przeżyć z pracy własnych rąk. Wtedy okaże się, że alternatywy jednak są.
Recenzja: Trzecia Droga i inne ścieżki donikąd – Remigiusz Okraska
Jeśli laburzyści zdradzili lewicowe ideały, to w takim stopniu, w jakim cała rozwinięta część świata „zdradziła” wartości leżące u podstaw wszelkiej myśli prospołecznej.
Felietony:
Naprzód czy wstecz? – Joanna Duda-Gwiazda
Postęp niegdyś mierzono ilością wyciętych lasów, w Ameryce oznaczał wybijanie Indian i bizonów, w Europie nawracanie siłą pogan. Dzisiaj mamy muzułmanów wojujących w imię Allacha, a świat postępowy nie pozostaje w tyle i siłą dąży do zlikwidowania islamu.
DJ er – obsession – reaktywacja – Anna Mieszczanek
Więc poszli z powrotem pod sejmowy piec i poprosili Janka Pospieszalskiego, żeby już przestał rozmawiać i zrobił im porządne kakao.
W martwym punkcie – Jacek Zychowicz
Kapitalizm, regularnie składany do grobu przez lewicowych teoretyków, rozkwitał dzięki katarom i grypom, a nawet zapaleniom płuc, które od czasu do czasu rzeczywiście mu dokuczały.
rote: pisałem "czy możesz wyjaśnić Ty albo ktoś w Twoim ZASTĘPSTWIE", nic o żadnym "zastępie" nie było.
Najpierw Bomba dyskutuje ze mną w 2 różnych wątkach, w których nic nie wpisałem, teraz Ty pytasz o słowa, których nie napisałem i nie mające nic wspólnego z sensem mojego pytania - o ile takie zainteresowanie wyprzedzające ze strony Bomby aż trochę mnie krępuje, o tyle Twoja niezdrowa ekscytacja i szał bojowy jedynie śmieszą.
jest to, że ja ani w "Obywatelu" ani tym bardziej na (skądinąd wartym polecenia) lewicowo.pl nigdy w życiu niczego nie publikowałem, a z Durango a już zwł. ABCD często się nie zgadzałem czy wręcz prowadziłem bardzo ostry spór. Ale jak widać wystarczy choć trochę doceniać czyjąś wartościowa robotę (mimo niemałej ilości innych wad - jaka organizacja czy obóz ideowo-polityczny, nie mówiąc już o indywidualnych charakterach ich nie ma?), by zostać zaszufladkowanym i etykietkowanym a nawet ustawionym w pozycji "chłopca" przez forumowicza sporo ode mnie młodszego. Życie!
poczułem się malutki, tyci tyci, nie zdawałem sobie sprawy, że piszę do staruszka. w każdym razie z szacunkiem odnoszę się do twojej siwizny, i ja, o wiele młodszy od ciebie forumowicz (tylko skąd ty to możesz wiedzieć?), obiecuję poprawę. już nigdy nie przypomnę o tym publikowaniu neonazistowskich ideologów negujących holocaust! masz rację, to nie ważne, Ob przecież ma też inne plusy...
szacun, że wypunktowałeś moje "przejęzyczenie"! oblałem się rumieńcem. to naprawdę nie byle jaka krytyka - powtórzę jeszcze raz: szacun! to rzeczywiście potwierdza moje przypuszczenia, że jesteś twardym zawodnikiem, nie to, co obozowe szefostwo, które już dawno przeszło na brunatną stronę mocy i jedynie potrafi recytować swoją mantrę: michnica, michnica, michnica, ppp, ppp, ppp, ip, ip, ip, s80, s80, s80...
sam nie szufladkujesz, prawda??? bądź poważny - wiek zobowiązuje!
wielokrotnie oceniałem (także krytycznie) działania czy teksty różnych osób lub organizacji, ale nie przypominam sobie, bym decydował za adwersarzy o ich przynależnościach środowiskowo-organizacyjnych
Co do wieku - o różnych doświadczeniach z przeszłości pisaliśmy w różnych archiwalnych wątkach. Inna sprawa, że może jednak lepiej być już przez Ciebie odmładzanym a nie postarzanym? "Siwizna" - to chyba krwi wymaga...
:-)
Z rzeczy poważniejszych: z tego, co się orientuję (choćby z wałkowania tego wątku dookoła Wojtuś na naszym forum) autorzy, którym można by zarzucić negacjonizm pojawiały się w historii obydwu wymienionych w tym wątku pism. Z tą różnicą, że liderzy Frontu Narodowego czy polskiego NOP-u byli formalnymi sojusznikami politycznymi a Mahler jak rozumiem okazjonalnym autorem, nie piszącym zresztą niczego o historii (zresztą jego tekst pochodził z czasów gdy występował jako eks-RAF-owiec). Inna sprawa, że oceny należy moim zdaniem formułować przede wszystkim na podstawie tego, co różne środowiska robią teraz.
przestraszyłem się, czyżbyś celował w argument siły? chyba nie chciałeś mnie wyzwać na pojedynek, co? :-) może dałoby się to rozwiązać jakoś polubownie...
a co sądzisz o drukowaniu laurek na cześć neofaszystowskiego ideologa Bruno Gollnischa (skazanego za negowanie Holocaustu) w prasie związkowej Sierpnia 80? Albo o obściskiwaniu się z tymże Gollnischem przez twego idola Ziętka? No, bądźże konsekwentny, dowal tym neonaziolom z PPP, nie żałuj sobie. Że co, nagle straciłeś pamięć?
po prostu - czepiasz się najpierw naprawdę sensownego i wartościowego pisma, potem tych, którzy go bronią, przypisując im wszystkim jakieś demoniczne intencje i przedziwne powiązania a jednocześnie nie przyjmując do wiadomości nawet uzasadnionej krytyki skierowanej w inną stronę. Jeśli dajesz mi do zrozumienia, że wekslując temat na nasze portalowe przepychanki pośrednio wycofujesz się ze swoich wcześniejszych wpisów w wątku i rzucanych tam fałszywych i opartych o nierzetelnie zebrany materiał oskarżeń to niech Ci będzie.
powiem ci, że tego nie wiedziałem. w każdym razie przytulanie się do faszystów jest bardzooo niefajne. możesz dać mi link do materiałów z tym "obściskiwaniem się"? dzięki.
z czego mam się wycofać? z faktu, że Obywatel wydrukował tekst ideologa neonazistów negującego holocaust? było tak czy nie? przecież to fakt.
jestem do usług. Tu masz relację ze spotkania:
http://www.kurier.wzz.org.pl/kz/kz138/1.shtml
Fotka Ziętka kroczącego dumnie obok Gollnischa była kilka miesięcy temu na Indymediach. Jak chcesz, to sobie poszukaj, ja nie mam czasu.
Lukasz twoja "argumentacja", ze przejecie pps jest sukcesem, dlatego ze nastapilo przypomina formulki swiadkow jehowy, ze biblia jest prawdziwa , bo tak w niej napisano. Przepisywaniem list od Lopuszanskiego zajmowali sie nota bene ludzie Ikona z... pps.
A tak w ogole to ms-iaki i pps-iaki oraz takie jak Okraska i Zychowicz misiaki musza czuc sie bardzo samotne i slabe na lewicy i w ogole w polityce, skoro tak sie do siebie tula.
z postawionej przez Ciebie w bodajże pierwszym "wejściu" w tym wątku tezy o "faszyzującym" charakterze tego pisma.
Wynika to stąd, że (powtórzę) po pierwsze tekst Mahlera (wisi gdzieś w sieci, można sprawdzić) nie dotyczył III Rzeszy i Zagłady, po drugie pochodził z okresu, gdy ten cały Mahler był lewakiem (był nim w sumie przez jakieś 30 lat, w tym - działał w RAF), po trzecie (wnoszę to po przeszperaniu archiwów www. pisma) była to pojedyncza tego autora a tekst już wtedy był archiwalny (pochodził z lat 90.). Biorąc pod uwagę wszystko, co powyżej - oraz fakt, że to kilka stron w jednym numerze (pismo wydało ich 44 przez prawie 10 lat, spis treści ostatniego numeru kilka postów wyżej), nie da się w sposób poważny i szanujący inteligencję odbiorcy utrzymać tezy o "faszyzującym" charakterze magazynu. W przeciwnym razie, musielibyśmy określić mianem faszystowskich wydawnictwa w rodzaju "Czytelnika", PIW-u, "Świata Literackiego" czy Prószyńskiego gdyż drukowano tam lub drukuje się nadal Heideggera, Hamsuna, Celine'a, Ciorana, Pounda czy Schmitta, a więc byłych członków lub sympatyków organizacji faszystowskich lub nazistowskich (także w okresie sprawowania przez nie władzy).
Lukasz twoja "argumentacja", ze przejecie pps jest sukcesem, dlatego ze nastapilo przypomina formulki swiadkow jehowy, ze biblia jest prawdziwa , bo tak w niej napisano. Przepisywaniem list od Lopuszanskiego zajmowali sie nota bene ludzie Ikona z... pps.
A tak w ogole to ms-iaki i pps-iaki oraz takie jak Okraska i Zychowicz misiaki musza czuc sie bardzo samotne i slabe na lewicy i w ogole w polityce, skoro tak sie do siebie tula.
Ad Ciorana - "faszyzujące wydawnictwa" spotkalibyśmy w Polsce np. pod szyldem Instytutu Badań Literackich PAN (czyli matecznik m.in. sióstr: Janion i Szczuki :-) albo "szara seria" krakowskiej Oficyny Literackiej "Moniki" Karkoszy.
wpisu ja Star - wstyd i żenada, że redakcja lewica.pl puszcza takie coś. Ok, niektórych ponosiło, z obydwu stron konfliktu, ale ten wpis jest już maksymalnym przegięciem. Redaktorzy i redaktorki lewica.pl - wstydźcie się.
że ten żenujący wpis został usunięty. Takiego dna dawno nie widziałam.
Coz, kto sieje wiatr, ten zbiera burze, jak mowi przyslowie.
300-osobowa PPP "zbiera" 100 t5ys. podpisów?
300 osob zbiera 100 000.
Co w tym dziwnego? To raptem 333 na osobe. Tak wiele? Moze dla ciebie...
Zreszta 300, to wg ciebie, jak wiadomo zyczliwego PPP. W rzeczywistosci zbiera kilka razy wiecej. Zycze im powodzenia. A nawet gdyby bylo to tylko te 300, to o 298 wiecej niz ty i durango, stosujacy zasade: -kumie chwala nas.
-kto kogo?
-wy mnie a ja was...
;-))
jakim cudem 1 "zbieracz" jest w stanie przekonać 333 osoby do poparcia nikomu nieznanego ugrupowania?
"Cieszę się że ten żenujący wpis został usunięty"
ORMO czuwa!
Widze, ze PPP mozna wypominac wpadki z ubieglego tysiaclecia, natomiast napisanie paru slow prawdy o MS jest SUROWO WZBRONIONE. Moze wiec skonczcie z ta gra pozorow i od razu podepnijcie ten portal pod domene mlodzisocjalisci.pl -
lewica.mlodzisocjalisci.pl hmm...
A poza tym - czy Didi jest ubezwlasnowolniona? Bronic sie biedactwo nie umie/moze? Musicie wystepowac jako jej adwokaci?
ten gollnisch to jakaś obrzydliwa postać. zapyta w kontekście tego epizodu, czy twoim zdaniem jednoznaczne odcięcie się ppp od kontaktów z nacjonalistami i innymi świrami i gollnischami tego świata, świadczy o wewnętrznej reformie tego tworu politycznego jakim jest ppp, czy to po prostu bez znaczenia? czyli, czy twoim zdaniem dzisiejsza ppp oraz związek zaw. s80 to nadal te same organizacje o tych samych celach, itp. pytam z ciekawości.
do moderatorow - Poprzedni moj wpis wycieliscie, wiec moze ta forma wam sie spodoba...
Nazywanie sympatykow PPP frustratami (co sugerowala uzytkowniczka Didi) jest przejawem megalomanii.
Wasze mikre (jak dotad) dokonania bynajmniej nas nie frustruja, ale smiesza. Smieszy nas, gdy puchniecie z dumy chwalac sie, ze przejeliscie dogorywajaca PPS na rozkaz "gory" zapisujac sie masowo do niej, jak to niegdys uczyniliscie z FMUP.
Chwalenie sie takimi metodami wywoluje u nas zazenowanie.
Wkurza nas (ale nie frustruje, coz c'est la vie), gdy przypisujecie sobie organizacje cudzych manifestacji - vide Krakow.
Wreszcie, ani grzeje nas ani ziebi to z kim (i czy w ogole) pojdziecie do wyborow.
czytaj ze zrozumieniem. To, ze ty nie potrafisz zebrac 10 podpisow, to nie znaczy, ze inni sa rownie zdolni. Bylo wyraznie napisane - zbiera kilkakrotnie wiecej niz twoje mityczne 300 osob. Ale w sumie rob tak dalej - moze w przyszlosci zaslyniesz jako tworca nowej galezi wiedzy - matematyki zyczeniowej.
A mnie to powoli w.kuriwa bo jak ktoś z PPP napisze nwesa o udanej akcji to MS się nie pluje, natomiast jak MS napisze newsa to od razu można się spodziewać jakiejś złośliwości Pana kuby P. i innych...
Nie wiem tak na prawdę dlaczego taki mocny kwas robicie wszystkim tym, którzy byli by zainteresowani strona lewica.pl żeby zrobić wrażenie, że "lewactwo" na lewo od SLD się żre...
Po prostu chyba nie którzy nie zauwazyli że ta strona mimo, że ma dobry adres www nie tworzy niestety ruchu masowego i tym bardziej nie stworzy go przez chamskie zaczepki.
Odpowiedź byłaby nobilitacją głupoty i chamstwa zawartego w tamtym poscie. Jak dla mnie moderacja nie musiała tego usuwać.ciezko o lepsze potwierdzenie tego co napisalam wczesniej.
Dziekuje za kulturalna, wywazona i co najwazniejsze merytoryczna odpowiedz ;)
A tak powaznie:
moj wpis byl chamski? Zrob rachunek sumienia (tylko nie Sumienia Narodu ;). Moze nabierzesz do siebie odrobine dystansu.
A gdziez napisalem cos glupiego albo co gorsza nieprawdziwego? Popytaj starszych kolegow z organizacji, moze w przyplywie szczerosci opowiedza ci jak powstali Mlodzi Socjalisci - jak zapisywali kogo popadnie do FMUP, aby tylko miec wiecej delegatow na zjazd. Moze tez zdradza ci (w koncu czlonkini Rady Krajowej chyba mozna...) do czego jest naprawde potrzebna PPS. Moze takze (ale do tego trzeba duzo wodki) przyznaja sie, dlaczego podszywaja sie pod organizatorow cudzych akcji.
I wreszcie (choc to moznaby odniesc do wszystkich, wliczajac PPP) - dlaczego wszystkie wasze akcje koncza sie po jednej manifie/happeningu.
Licze na jakas merytoryczna odpowiedz (juz tak mam - czasem naiwnie wierze w ludzi).
Starsi koledzy z MS pewnie pamietaja jakie numery robili przy liczeniu glosow podczas kongresu FMUP. Powinni koniecznie podzielic sie swoja wiedza z mlodszymi kolezankami i kolegami w tym temacie. MS powstal na fundamentach klamstwa, proby oszustwa i srebrnikach z Rozy Luksemburg. Jak tylko skoncza sie dotacje z fundacji to i skonczy sie MS. Nie mam teraz czasu bo chetnie podzieliabym sie moimi wspomnieniami o poczatkach MS na forum Lewicy.
Tak, za takie słowa to mogłabyś się "dzielić wspomnieniami" także w sądzie. Mam nadzieję, że skończy się wreszcie przyzwolenia na tolerowanie takich "prawd" ze strony oczernianych.