Jak najubożsi dopominają się o zwiększenie dopłat do czynszów albo wyższe zasiłki, to odpowiada się im, że oczywiście nie ma pieniędzy, a ich postawa jest roszczeniowa i że mentalnie tkwia w minionym systemie.
Ale jak bogaci "czarni" wyciągają łapska po publiczne pieniądze na swoją kolejną fanaberię, którą z powodzeniem mogliby sfinansować sami, to otrzymują je bez szemrania.
K.... mać...
Pełne poparcie dla MS!!!
zorganizować akcje przeciw szopkom z tej okazji
Czyli psy szczekają a czarna karawana jedzie dalej :)
wiadomo ze bez kolejnej orgii pod pomnikiem JP2 - mieszkańcy Wałbrzycha umrą...
Wojenka kulturowa, nic wiecej.
gdzie jak gdzie, ale w Wałbrzychu są ważniejsze wydatki niż takie odpustowe szopki, z których nic nie wynika także dla samego katolicyzmu.
katoland i klerykalizm to syf III/IV RP już dosyć!!!!!!
"mentalnie tkwia w minionym systemie"
A nawet jeśliby rzeczywiście w nim tkwili, to co - nie wolno im???
jak by nie było tych czarnych to wielu z was wyladowało by w ściekach, i jeszcze jedno jakos tak jest że jak wszystko zawiodło w naszej ojczyznie to byli ci czarni jako ostatnia deska itd. to może nie smarkajcie tak na nich nigdy nie wiadomo czy znowu sie nie przydadzą.
dziękujemy za tradycje Jedwabnego!!!!
to te miliony złotych z kasy państwa można by przeznaczyć na to, by ludzie nie lądowali w ściekach jak to ma miejsce obecnie. Za tą forsę ile mieszkań dałoby się zbudować, ilu ludzi uratować przed nędzą. Czarni dają biednym niewielką część tego, co dostają i czynią to nie z miłosierdzia, ale z wyrachowania. Bez ich pośrednictwa kasa w całości mogłaby iść do ludzi.
Bury, oczywiście masz rację. Dlaczego mam udawać, że urodziłam się i wychowałam w IIRP?
(Zwłaszcza, że wyglądam tak młodo...:)) i nikt by mi nie uwierzył).
Guevarysta
Rozumiem że bliższa jest Ci tradycja Gazy
Ja nie jestem ani za Jedwabnem ani za Gazą.
Nana – twoje słowa to populizm.
Gdyby ludzie nie wydawali kasy na gorzałę, papierosy, itp. – to te kasę też można przeznaczyć na mieszkania i inne dobra – pieniądze poszły by do ludzi, itd. itd.
I co z tego - nic - jesli ktoś chce iść do kościoła to niech sobie idzie, chce palić niech pali - człowiek sam ma wybierać.
Nie chcę systemu gdzie ktoś bedzie mi mówił jak mam żyć - to sie nie sprawdziło.
co to jest wg ciebie populizm? - czyżby opinia odmienna od twojej?
Ludzie chodząc do pracy i zarabiając pieniądza mają prawo wydawać je jak im się podoba. I gdybyż faktycznie tak było! Ale wiadomo, że większość z nas wydaje pieniądze tylko na to, na co musi, bo na nic innego już nie wystarcza.
Czy ktoś kupuje gorzałę i papierosy, to jego sprawa. Poza tym państwo jako monopolista ma z tego niezłe zyski. O czym więc tu mowa? Przecież właśnie pieniądze z tych różnych akcyz i podatków, które płacimy absolutnie od wszystkiego i to wielokrotnie (podatek od zarobków, podatek od oszczędności, od chleba, taksa klimatyczna z podatkiem itd.) składają się na dochód państwa. I ten powinien być rozprowadzony wśród ludzi. Dla dobra ogółu i żeby państwo mogło funkcjonować.
Czy chciałabyś zabierać jednym ludziom pieniądze, za które chcą sobie popić, a dawać je tym, którym brakuje na chleb? No to spróbuj, jak daleko z taką sprawiedliwością zajedziesz.
Ja nie piję od ponad 20 lat żadnego alkoholu, ani nie palę od tegoż czasu papierosów - z wyboru. Nie oznacza to jednakże, że mam prawo wtrącać się do tego, na co ktoś prywatnie wydaje swoje pieniądze.
Kościół bazuje na naukach Jezusa. Sam Jezus głosił je za darmo. A kościół katolicki bierze za to kasę. Czyżby był bardziej "jezusowy niż sam Jezus"? Wszelkie stowarzyszenia wyznaniowe powinny być utrzymywane z dobrowolnych datków ich członków. I nie powinny mieć one żadnego wpływu na politykę państwa. U nas jak widać kościół katolicki takie wpływy ma i dlatego na każde żądanie dostaje kasę z państwa przyjmując ją bez żenady.
Dla jasności podkreślę: WIARA JEST PRYWATNĄ SPRAWĄ KAŻDEGO CZŁOWIEKA I POWINNA BYĆ POZOSTAWIONA JEDNOSTCE JAKO WOLNY WYBÓR, Z MOŻLIWOŚCIĄ PRZYJŚCIA I ODEJŚCIA OD NIEJ WEDŁUG WOLI KAŻDEGO CZŁOWIEKA.
Wszelkie inne formy to zniewolenie wykorzystujące wiarę dla wymiernych celów. Między potrzebą wewnętrzną pójścia do kościoła a koniecznością chodzenia do niego z powodu nacisków społecznych manipulowanych z ambon jest zasadnicza różnica.
Najwyraźniej nie żyłaś w czasach PRLu, ja tak. Nie przypominam sobie, by ktoś mi coś nakazywał lub czegoś zabraniał. W życiu prywatnym było o wiele więcej swobody niż obecnie. W życiu politycznym jest zawsze ta sama polka z prisiudami, lecz co rusz w innym wykonaniu. Tak wówczas, jak i teraz. Z tym, że prisiudy są coraz drastyczniejsze.
Młodzi Socjaliści nie zauważyli jeszcze, że żyjemy w kraju wyznaniowym, zakamuflowanej kolonii Watykanu i dlatego myślą,że normalność świecka to u nas norma!
Drodzy Przyjaciele - Szkoda Waszych działań i nerwów. Będzie święto JP2 (urodzenia, śmierci a z czasem i "świętości", a z czasem i umycia rąk w konkretnej parafii itp... bo to przynosi zysk naszym braciom w wierze)...
Polska zmieni nazwę na Wojtyłłowo a nazwy ulic w miastach będą różniły się tylko numeracją np ul. Jana Pawła II 43.
Szkoły i wszelkie inne instytucje będą nosiły tą samą nazwę , również z innymi numerami...
Współczuję Wam i sobie !
Stalonogród to my już mieliśmy.Wpadacie z jednej skrajności w drgą.
Nic mi do tego co kto robi – prosiłam tylko o umiar i bardzo proszę bez tej bolszewickiej demagogii
iddźcie dzieci na rekolecję, zróbcie rachunek sumienia, wyspowiadajcie się z grzechów...nie osmieszajcie się gupawym antyklerykalizmem
marks jest fałszywym bogiem...
Ale gdzie tu bolszewizm, popatrz na Niemcy, Francję to są laickie kraje. Bolszewizm był jak pańtwo wtrącało się do spraw kościoła, teraz kościół wtrąca się w sprawy państwa. To nie jest zdrowa sytuacja w demokratycznym państwie.
Nasze działania to nie antyklerykalizm. Nie zabraniamy nikomu pójść na rekolekcje i zrobić rachunku sumienia. Nie chcemy zwalczenia wymienianych tu ciągle czarnych. Po prostu takie przedsięwzięcia powinnien finansować Kościół! A nie miasto, które może finanse publiczne wykorzystać o wiele lepiej.
...na temat finansów w kontekście "Kościółka" nie ma sensu. Tak samo uważam, że nie muszę odpowiadać osobom podejmującym dyskusję ze mną na tym forum bo nie mają one pojęcia o działaniach tej instytucji lub są po prostu przedstawicielami "Jedynego Pana Boga poprzez Jedynych Przedstawicieli... itd)...
A to jest forum ludzi myślących.
AMEN!
Ile jeszcze Polską będą rządzić papiści? Czy nikomu nie przeszkadza, że naszym krajem miota inne państwo- kościelne?
Dres - czyżbyś nie dostrzegł słów Pisma: "Pan nie mieszka w świątyniach ludzką ręką uczynionych" oraz tego że Szaweł z Tarsu polecł wyznawać winy publicznie, "przed wzystkimi braćmi i siostrami w Panu"? No tak, skąd niby katol ma mieć pojęcie o chrześcijaństwie...
Swoje własne pieniądze, możesz w całości wysłać na odwierty ojca Dyrektora.
Pieniędzy publicznych z własnymi, racz nie mieszać.
Wolę papistów niż komunistów.
Jak nie ma nic lepszego pod ręką to Ojcem Rydzykiem we mnie – to przykre.
Sądzę że potrzebni są i papiści i komuniści w tedy jest ciekawiej.
A tak miedzy nami - to że Ojciec Dyrektor nie dostał tej kasy na odwierty z eurofunduszy unijnych to komuś przysporzyło czegoś, ktoś ma lepiej – po za debilnym zadowoleniem, zgodnie z nasza narodową cecha – modlimy się nie o taka samą krowę jak ma sąsiad, modlimy się o to aby ta krowa sąsiadowi zdechła – w tedy jest dobrze.
Uważam że nie ma znaczenia kto dostałby te pieniądze komuniści czy papiści ważne aby wykorzystał je z pożytkiem w Mojej Ojczyznie - niektórzy są zaślepieni nienawiścią - nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Wszyscy dobrze wiedzą że i komuniści i papiści maja swoje na sumieniu - ważne aby ani jedni ani drudzy nie mieli monopolu na rząd nad duszami, a w tedy będzie dobrze.
No i do tego mądrali co go tak cieszy że Toruń nie dostał tej kasy na odwierty – wiesz ilu ludzi miało by prace przy odwiertach a potem przy źródłach termalnych – poczytaj sobie jak to wygląda na Węgrzech, na Słowacji, itd.
Może i dla Ciebie znalazła by sie jakaś roboty - nie siedział byś bezmyślnie przed komputeren i nie sączył tego antyklerykalnego jady - czego sobie i tobie życzę.
...Bój się ... nie Boga ale swojego sumienia!
Wszelcy komuniści, papiści i inne nacje tego typu wyginęły w tej wielkiej mnogości ideologii i wyznań!
Po szkolnemu to będzie tak:
- "Komuniści" (Znani w Twoim klasztorsze), to z życia codziennego ludzie chcący aby wszelkie (w tym podstawowe) dobra, były dzielone zgodnie z zasadami sumienia ludzkiego, wedłu zasług i przydatności dla społeczeństwa i według możliwości i.... itd.
- "Papiści", zgodnie z Twoim doświadczeniem życiowym, to ludzie, którzy rozdzielają "miłosierdzie" za darmo w sensie materialnym, w zamian za gorące podziękowania za dary!
A prawda jest niestety jedna i okrutna - Nie porównuj nazewnictwa tylko zwróć uwagę nja podstawowe sprawy egzystencjonalne, choćbyś miała porównać sobie tylko te dwie, grupy z nazewnictwa!