Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
jadę na Śląsk
jest pluralistyczny. Uczestniczą w nim np. trockiści-grantyści.
szwagier się pobudował pod Łodzią i w majówkę zaprasza na pierwszego grilla/parapetówę...
oj będzie się działo...;)
lepiej byłoby pomyśleć, czy może nie pójść z Ronda de Gaulle'a i przyłączyć sie do nich ze swoimi hasłami. Coś mi sie wydaje że większości zwykłych SLD-owskich dziadków spodobałyby sie hasła radykalnej lewicy i można byłoby zdominować ten pochód. W ten sposób 1 maja mógłby być naprawdę znaczący
to w którym pochodzie uczestniczą PPS-UP-OPZZ-SLD-SDPL czy tym z NL,LA,WRS,KPP
ps.dreSS tym masz 1 maja na swoim poziomie
Wlasnie przez takich ludzi jak ty jestem zwolennikiem likwidacji 1 maja jako swieta panstwowego... Wspolczesni ludzie pracy w Polsce po prostu nie zasluguja na taki wolny dzien. Moze jezeli beda musieli pochodzic na demonstracje, zeby go znow wywalczyc, moze gdy przypomna sobie o swoich prawach, o setkach milionow brutalnie wyzyskiwanych pracownikow III Swiata nie wspominajac... Moze wtedy. Ech:(
to jest myślenie kategoriami: "im gorzej, tym lepiej". Poza tym - czy przez to, że 3 maja nie idę na mszę za ojczyznę oznacza, że trzeba mnie zagonić tego dnia do roboty?
że 1 maja grilował z rodziną/sąsiadami. To biedny człowiek i jego życie towarzyskie jest smutne jeśli tylko raz rocznie wychodzi sprzed komputera i z kimś się widzi. Nie śmiejcie się z niego:(
Pana Nowaczyka. MS stoi teraz w lekki rozkroku i pewnie odskoczy do innego miasta. CZY MS okarze się idoewy i z obrzydzeniem porzuci PPS za wspólprace z SLD, czy bedzie uadawał głupa, bo PPS jako szyld jest im niezbedny w EPL?
A RACJA to w końcu, w którym pochodzie bierze udział? Jest o niej wzmianka i tu i tam :)))
"Czy MS okarze się idoewy i z obrzydzeniem porzuci PPS za wspólprace z SLD, czy bedzie uadawał głupa, bo PPS jako szyld jest im niezbedny w EPL?"
Nie zgadzam się z ideą uczestnictwa w SLD owskim pochodzie w Warszawie , jednak akceptuje , uważam ze jest to indywidualny wybór grupy ludzi , fakt popisany szyldem partii , sam będę w "konkurencyjnym" pochodzie . PPS sama nie jest wstanie zrobić pochodu w Warszawie , złożenie kwiatów na placu Grzybowskim jest tradycją , co do radykalno/anarchistycznego pochodu , to PPS po prostu nikt nie zaproponował uczestnictwa w nim , idę tu za tropem wypowiedzi Ciszy . OPZZ do PPS się zwróciła i nie dziwę takiemu obrotowi sprawy.
O MS to ja Kubo bym się nie martwił o ich obecność w Warszawie też nie , nie spodziewam się tam MS , a co do twojego podejścia do ideowości i jego rozumienia , budzi moje wątpliwości , bo świadczyło by ono o tym że MS wstępując do PPS wykazał się nie tylko nie dojrzałością ale wręcz głupotą.
teraz sa DEMONSTRACJE
Nie macie większych problemów?
Czy można liczyć, że socjaliści zaczną kiedyś zamartwiać się losem polskich konsumentów, utworzą Święto Konsumpcji i zorganizują pochód pięcioczerwcowy? Hę?
Komitet organizacyjny pochodu anarchistów i lewicy wysłał e-maila z zaproszeniem do Sekretarza Generalnego PPS. Nikt nie przyszedł ani nie odpisał.
to mam inne pytanie , komitet jest z Warszawy i przynajmniej część osób PPS zna , więc jak sądzisz jaki byłby odzew na meila , bo sądzę ze taki jak był -ale mniejsza z tym jak pisałem wcześniej to indywidualny wybór Warszawy . mam nadzieję ze mnie z flagą PPS na radykalnym pochodzie nie będzie ścigał :_)
akurat MS specjalnych zaproszeń nie potrzebuje, aby na cudzej demosntacji poroić sobie fotki i sprzedawać jako swoją...
MS na razie sam się zakiwał politycznie. W pewnych kręgach zachwalał Rację i koalicję , które teraz grzecznie drepcze z SLD (przynajmniej część jej terenowych struktur). Lista z PPS w powiewach wystawi w dwóch okręgach maks. (raczej mało atrakcyjny partner, co nie wystawić nawet list). W doatku ruch z PPS nie ejst akceptowany w przez sporą liczbę działczy MS lub już exMS.
JEsszcze jakiś czas da się poprowadzić wirtualną politykę, ale tera czeka nas w Polsce maraton wyborczy - 4 X wybory w ciągu 2 lat ! Na to wirtualnść lub lista w jednym okregu to trochę mało.
> to mam inne pytanie , ... więc jak sądzisz jaki byłby odzew na meila
PPS jest członkiem koalicji Polska Socjalna wraz z OPZZ i innymi pariami np. Leszka Millera. Stąd udział PPS w pochodzie OPZZ jest naturalnym wyborem. To OPZZ w porozumieniu z Lewiatanem proponuje zniesienie ustawy kominowej w zamian za zniesienie opodatkowania bonów socjalnych.
> mam nadzieję ze mnie z flagą PPS na radykalnym pochodzie nie będzie ścigał :_)
I słusznie. :-)
Serdecznie zapraszam.
trzeba mieć rodzine, przyjaciół i sąsiadów aby moc grillować, trzeba mieć ogrod aby móc grillować...
ty nie grillujesz, ty idziesz w paradzie z towarzyszami walki o SPRAWĘ...
i tym się różnimy...
> MS na razie sam się zakiwał politycznie.
To się jeszcze wyjaśni. Jeśli MS uzyska wpływ na politykę PPS to pomysł gremialnego wstąpienia był dobry.
Jeśli członkowie MS będą wpierać dogadywanie z OPZZ i likwidację ustawy kominowej, wydłużenie okresu rozliczeniowego nadgodzin czy zaprzestanie ustalania i ogłaszania corocznego wskaźnika wynagrodzeń przez Komisję Trójstronną to będzie fatalnie.
był dwa lata temu na pochodzie Nowej Lewicy.
jestem, co się śni Kubie_P po nocach. Kubo, czy śnią ci się źli eMeSiacy i eMeSki, dręczące szlachetną Polską Partię Pracy ;]? Tak bym obstawiał po lekturze kolejnych postów z cyklu "obrzucić gównem, a nuż coś się przyklei". Pamiętaj tylko, że jak się rzuca nieczystościami, to się ma potem ręce brudne, z których ciężko zmyć smród.
A tak swoją drogą, ciekaw jestem skąd wziąłeś informację, że "ruch z PPS nie ejst akceptowany w przez sporą liczbę działczy MS lub już exMS". Prawdopodobnie ci się to przyśniło. Czas jednak zacząć odróżniać fikcję od rzeczywistości :)
we wspólnym pochodzie z OPZZ (bo organizatorem jest związek zawodowy, ale nie SLD!)?
Pochód OPZZ - ok. 3 tys. uczestników.
Pochód "radykałów" - 300 (?).
Na pochód OPZZ chodzą także ortodoksyjni trockiści, a de facto - staliniści, z SGP.
Co jest złego w tym, że ten pochód jest pluralistyczny?
Co Wy tak się uczepiliście tego MS? Przecież oni ani w tym, ani w tym drugim pochodzie nie biorą udziału. Tak przynajmniej wynika z tych newsów...
na Rondo de Gaulle'a. Co by nie mówić oni najwięcej ostatnio osiągnęli. Docieranie do ludzi poprzez media i kulturę jest bardzo ważne, bez tego lewica w Polsce nie zaistnieje. Poglądy KP mają bardzo na lewo, również ekonomiczne
to postjaruzelska biurokracja. Współpracowanie z nią ludzi, którzy określają sie jako trockiści, jest śmiechu warte.
będzie 1 Maja, tak jak zwykle, w Agorze na ulicy Czerskiej.
Walczyć z komentarzami Puchana to tak jak walczyć z komentarzami na Onecie.
Najwięcej osiągneli? Tzn co konkretnie poza dotacjami od michnika, batorki i lansem Sieraka w mainstreamowych mediach? Jakoś niesłyszałem żeby pod ich sztandary garnął sie ktokolwiek poza doktorantami nauk społecznych i artystami z tzw warszawki.
na 1 maja nie było ani słowa o przełamywania hegemonicznego dyskursu prawicy a po demonstracji zabrakło by gejowskiego DKF? Na to KP nie może pozwolić więc na demo nie pójdzie co najwyżej dzień wcześniej zorganizuje debatę na temat 1 maja.
Dres, znasz mnie lepiej niż ja siebie?
Kiełbas co ja się napiekłem nad wisłą, o ziemniakach nie wspominając to jest więcej niż Ty masz komórek mózgowych.
1. Popatrz sobie na komentarz "byłego kolegi"
2. MS podaje oficjalnie podaje liczbę 500 członków, a do PPS złożył nie całe 100 deklaracji... Skoro reszta to popiera, to czemu nie jest jeszcze w PPS? Chyba, że jest w MS 100 osób. (albo, albo). PRzypomnę, że do MS należą czlonkowie różnych partii politycznych.
3. nie jestem cżłonkiem PPP (ta informację ma powazne trudności przysowić ABCD, ale widzę dla was też to za trudne)
4. Co do błota - MS kiedyś był mi obojętną organizacją - ale to wy rzucanie błotem. Kiedy dwa lata temu byłem w Brukseli dowiedziałem sie od Miguela Portasa, ze dwa dni przede mną była delegacja MS w GUE/NGL i opowiadał ile razy wieksza jest od PPP, PPS itp. Gdy delegacja GUE?NGL byla w Polsce spotkałem sie z nimi=, jako ostatni i wiem jakim jadem pluł MS (no chyba, ze usłyszymy, że członkowie delegacji kłamali).W czasie strajku obrzydliwy donosik o występie ZIętka (a tak naprawdę wypowiedzi udzielonej przez telefon 0- w donosie przedtswiono to jako wizytę w studio) zostal wysłany przez członka MS.... Kto sieje wiatr zbiuera burzę, czy jakoś tak. Mozemy też podyskutowac o pluciu jadem nawet na koalicjantów na zarządach EPL...
MS nigdy nie grał czysto (zaczynając od nazwy zwędzonej Organizacji Młodzieżowej PPS do dziś zresztą...). Przykład gry nieczysto możemy obejrzeć sobie na stronie EPL - tak nakłamamli, że w Bruskeli są przekonani, że organizatorami demonstracji w Krawkowie przeciew NATO byli Młodzi SOcjaliści...
jeszcze sie Gorski z towarzystwem zorientuje, co przeciw nim wyczyniano i co jest wobec nich planowane... Z punktu politycznego układ PPS-MS nie ma dla nei znaczenia - emocjonlanie szkoda mi PPS w jtorym działąłem prawie 10 lat, a teraz na wpływ na tą partię chcą miec ludzie, którzy na kolejnym konffresie popisywali się nastepującym stwierdzeniem cytat "...Polskę mam w dupie...".
No właśnie - to osiągnęli że dotarli do jakichś grup. Tych "artystów i doktorantów" było na manifie 5-6 tysięcy. A kto bedzie na 1 maja na deGaullle'a? Będą jacyś robotnicy, związkowcy , ktokolwiek poza działaczami-magistrantami?
obiektywnych danych o frekwie na manifie. 5-6 tys. wygląda na liczbę mocno przesadzoną. A poza tym, na manifę zaganiały przede wszystkim Wybgazol i Tefauenol, a nie Krypol.
dla Krypola pochody 1-majowe są "wiochą".
Bo jak wiadomo całe 6 tyś z manify przyszło z krypola. Co do dotarcia do grup to miło wiedzieć że targetem lewicy jest przyszła lub obecna klasa średnia i bohema.
"Kiełbas co ja się napiekłem nad wisłą, o ziemniakach nie wspominając to jest więcej niż Ty masz komórek mózgowych."
To wcale nie musiało być dużo tych kiełbas. :)))
"nie słyszałem żeby pod ich sztandary garnął sie ktokolwiek poza doktorantami nauk społecznych i artystami z tzw warszawki."
I to tylko tymi słabszymi przedstawicielami obydwu grup.
Czy lewica jest naprawdę aż tak głupia, że tego nie dostrzega?
W ramach poniżania mniejszości, proponuję jeszcze Dzień Heteryka, niech geje też poczują się jak bezrobotni.
od jakiegoś czasu widać że KP dzieli demonstracje na:
- niesłuszne na które nie należy nawet zwracać uwagi (np. lokatorskie, blokady eksmisji),
- od biedy słuszne o których można wspomnieć na stronie że były (10% tych związkowych no bo w sumie jak tu redakcja ma wszystkie zauważyć),
- generalnie słuszne ale takie nie do końca warte fizycznej bytności jak już to symbolicznego poparcia (antywojenne, 1-o majowe),
- na pewno słuszne na które pójdziemy przybic pionę kumplom i kumpelom z SLD, SdPl i ze świata artystycznego.
To nie ten czas, kiedy Sierakowski z Zandbergiem musiał lecieć na mikroskopijną demonstrację przeciwników PiS po ujawnieniu taśm Beger i palić tabliczkę z napisem "Młodzi Demokraci"
Appendix o KP
"Wielu próbuje rozpocząć z Krytyką współpracę, przesyłając
swoje prace. – Nazywamy ich „eseistami”, gdyż nie tylko są
to teksty mało merytoryczne, lecz także grafomańskie. STARAM SIĘ ICH NAWET NI CZYTAĆ. Czytelnicy KP to bardzo mądrzy ludzie, którzy mają konkretne wymagania
wobec naszego periodyku. NIE MOŻEMY POZOWLIĆ NA TO, ŻEBY OBOK WYBITNYCH PROFESORÓW I NAJLEPSZYCH DOKTORANTÓW w POLSCE, SWOJE TEKSY ZAMIESZCZALI PRZYPADKOWI LUDZIE – tłumaczy Sławomir Sierakowski. – Jeśli ktoś jest wybitny to wcześniej czy później napisze do KP – pointuje."
"Miejsce, w którym mieści się redakcja, jest zdecydowanie za małe do szerszych inicjatyw. Jest ich jednak coraz mniej, bo jak twierdzi naczelny: – LUDZIE PRZYCHODZĄ,SNUJĄ SIĘ PO NASZEJ SIEDZIBIE I TAK NAPRAWDĘ PRZESZKADZAJĄ NAM[...]".
Za: "PR-Dziennikarstwo-Fotografia. Bezpłatne pismo laboratoryjne Laboratorium Dziennikarstwa UW"
http://www.id.uw.edu.pl/PDF/PDF-14.pdf
Tak więc drogi Juzku? Czy zapewniłbyś panu naczelnemu że na pochodzie nie będzie żadnych przypadkowych ludzi tylko sami wybitni? Że Ci przypadkowi ludzie nie będą przeszkadzać?
w codziennych obowiązkach.
załóżmy że nawet jak mało tych komórek ma jak na człowieka (załóżmy jakieś kilkaset) to kiełbas troche zjadłem:)
Skonczcie te pierdoły - wpiszcie jak kto obchodzi Świeta Wielkanocne i jakie u was swiecone jest modne.
żegnacie się demonstracyjnie lewą ręką, czy też prawą?
Czy kultywujecie starochrześcijańską tradycję farbowania jajek?
Proszę o uczciwe odpowiedzi.
jak to jak? spiewamy sobie podmoskowskije wiecziera i piesni Armii Czerwonej, a wóde golimy stakanami. No i czekamy na zmartwychwstanie... Lenina. Ale to niestety malo prawdopodobne. Chrystus musial odsunac tylko jakis kamien, Lenina zabezpieczyli szklem pancernym :(
A jak niby mielibysmy spedzac swieta wielkiej nocy?
obchodzą chrześcijanie katolicy nie tylko odmiana zwana kato-polak znana z hipokryzji,szowiznizmu i pozerstwa,homoprawakus hipokrytuz pozerus ha ha ha
napiekłeś i już nie pieczesz??? c'est la vie...a może zgodnie z lewycowymy tryndami przerzuciłeś się z kiełbas na parówki???
Rozumiem, że jak każdy prawdziwy lewak w poniedziałek idziesz do szkoły/pracy?
i schłodzonym Chablis uczcić podwyżki dla sędziów.
Ani chybi idzie ku lepszemu ...
Jesteś biednym "człowiekiem" szkoda mi ciebie jak większośc polskich prawusów nie jesteś zbyt rozgarnięty.Znikaj tu jest miejsce na lewicową dyskusje,więc z zasady nie ma miejsca dla prymitywów prawaków
Byłoby bardzo dobrze gdyby wszyscy uczestnicy spotkania w
OPZZ wzięli razem udział w pochodzie 1-majowym ale wiem
że to jest nie możliwe, bo dla małych radykalnych partyjek
nie chodzi żeby zademonstrować jedność na lewicy im chodzi
o pokazanie swego radykalizmu no i oczywiście o oplucie SLD
nie zdają sobie sprawy albo wiedzą i nie zależy im na opinii
jaką wystawiają środowisku lewicowemu w Polsce. Jeśli te
małe partie lewicowe nie zrozumieją że ich znaczenie jest
praktycznie żadne i dalej będą tylko pokrzykiwać a nie dążyć
do porozumienia to tylko prawica na tym skorzysta.
Jeśli znaczenie środowisk radykalnej lewicy jest tak małe to dlaczego wy w SLD tak się przejmujecie tym pochodem , czyżby strach .
Kuba_P nie mieszaj mnie w wasze chore walki na forum. Nie jestem wrogiem MS tak jak nie jestem wrogiem PPP i nie chce być cześcią waszych pyskówek. dzięki.
hmm może wyrosłem z tego? Po gimnazjum się do tego samemu dochodzi nie martw się:)
Otóż koledzy zastanówcie sie nad jednym faktem: wiele razy zapewne namawialiście tzw. zwykłych ludzi, żeby przyłączyli się do waszych akcji czy wstąpili do waszych kanapowych partyjek. I jaka była reakcja koledzy? Otóż ci ludzie może przez grzeczność odpowiadali, że się zastanowią, ale tak naprawdę w ogóle tego nie brali pod uwagę. A dlaczego? Bo uważają was za "niepoważnych", "oszołomów", "ekstremistów". I teraz kolejne pytanie: czemu tak uważają? Otóż temu, że taki jest wasz obraz w mediach trzymanych przez elity, gdzie występują też elity. Stąd też opinia owych "artystów i doktorantów", którymi pogardzacie, jest tak istotna. Jeśli oni nie uznają lewicowych alternatyw za "poważne", to całe społeczeństwo będzie uznawało je za oszołomstwo. I w efekcie wy do końca życia będziecie chodzić w 30-osobowych demonstracjach, a media bedą was pokazywały jak małpy w cyrku
Działalność społeczna, którą wy prowadzicie jest ważna, ale bez tej sierakowej "walki o hegemonię w przestrzeni.." będziecie się ciągle odbijać od ściany. Tak jak Ikonowicz od 20 lat. Sierak jest owszem przemądrzały i odbiła mu już palma, ale niestety - to on dobrze wyczuł gdzie jest pies pogrzebany
No..to tyle. Wesołego jajeczka
Sierakowski występuje w TVN na równi z tuzami publicystki prawicowej- nie widzę żeby to spowodowało jakiś wzrost poparcia dla lewicy.
KP, osiągnęła pewien sukces tj. jakieś niszowe kręgi inteligencji uznały ją za cool, tak samo jak judaizm, liberalizm wobec homoseksualistów itp.
Jakoś działalność KP nie wpływa na rozwój lewicy ani w aspekcie wyborczym aktywności, ile z kilkudziesięciu osób co chodzą na otwarte spotkania KP, uczestniczy potem w akcjach społecznych lewicy lokatorskich, związkowych itp.? Niewiele bo KP świadomie sama stawia się ponad tym ruchem.
tak łątwo się nie da odciać byłeś w Bruskeli, gd MS opowiadał swoje bajeczki,a teraz odciananie się ?
"Stąd też opinia owych "artystów i doktorantów", którymi pogardzacie, jest tak istotna. Jeśli oni nie uznają lewicowych alternatyw za "poważne", to całe społeczeństwo będzie uznawało je za oszołomstwo."
Jest w tym sporo racji, pragmatyzmu itd. Ale ma to tez drugie dno. Bo co jesli mozemy byc traktowani powaznie tylko wtedy gdy nasz socjalizm ograniczymy do żądania miski zupy dla bezdomnych? Wtedy ci "powazni" powiedza, ze jestesmy powazni? Co tam Sierak, Tusk tak powie. A jak utworzymy jakas organizacje o celeach charytatywnych to nam jeszcze dotacje przekaze... likwidujac przy okazji jakis, juz w takim wypadku "zbedny" OPS.
My o takie zaistnienie na scenie politycznej nie walczymy. Na tej scenie mozna sie rzeczywiscie znalezc jak nas jakis Gadomski zatwierdzi, ale mozna tez wejsc z hukiem, prosto z ulicy. I my w ten sposob na nia wejdziemy. A wtedy w tym ich studio stoly przewracac bedziemy :)
dla takich jak ty,kraj-raj ksenofobia,rozwarstwienie,kołtuństwo,ciemnogród,czarna mafia
Nawet jeżeli ich efekty w skali ogólnospołecznej są mizerne (a czyje na lewicy nie są?) to uważam, że nie należy tego dyskredytować. Zamiast cieszyć sie, że ktoś coś próbuje robić,wy w tych wszystkich partyjkach tylko wzajemnie mieszacie z błotem jedni drugich. To jest po prostu chore sekciarstwo, które tylko prowadzi do marginalizacji całej lewicy. Ktoś działa wśród "arystów i doktorantów"? No i dobrze, powinniśmy się cieszyć, bo to kolejna cegiełka dla lewicy. Jak była demonstracja ostatnio Sierpnia 80, to w TV tylko Sierak bronił ich racji. I co? Wolelibyście, żeby Tv-widzowie usłyszeli same głosy, że to banda warchołów? Szerszy ruch można stworzyć tylko działając na różnych polach, w różnych środowiskach, integrując je stopniowo. Jak ktoś myśli, że akurat jego kanapa nagle zdobędzie poklask społeczeństwa, to jest po prostu oszołomem
Byłem w Brukseli i wiem co było wtedy mówione. I dlatego właśnie z pełnym spokojem moge powiedzieć, że członkowie/członkinie delegacji MS nie mówili wtedy nic co byłoby oczernianiem ppp/sierpnia '80. Takie są po prostu fakty więc nie czuję żadnego dyskomfortu z tym, że teraz zajmuję pozycję proporozumieniową.
czytelniku O,
jeśli już z wyżyn swojego, jak głosisz - niekompromitującego SLD wejrzałeś swoim świeżym, dziewiczym okiem w ten chaotyczny krąg lewicowych radykalnych partyjek, i rzucasz swoje światłe pouczenia, to pozwól, że się zrewanżuję, choć jestem bezpartyjny.
Skoro SLD jest tak wielkie i lewicowe, to dlaczego w Warszawie mamy od lat manifestacje pod egidą OPZZ, które nie mogą jakoś przekroczyć 2000 osób? A w innych miejscach nie jest lepiej, tylko niekiedy manifestacja łódzka dochodziła do 1200 uczestników. Czy nie jest tak dlatego, że kilkudziesięciotysięczna partia, złożona z - jak twierdzisz -pierwszorzędnych ideowych lewicowców ten dzień en masse udawała się na grilla?
Ci wszyscy, którzy manifestować będą swą lewicowość - to prawda, także przeciw SLD - przez lata byli tam gdzie być powinni. Byli przeciw SLD, gdy prywatyzowała gospodarkę, byli przeciw SLD, gzy "liberalizowała" kodeks pracy, gdy napadała na Irak, byli przeciw SLD, gdy ta partia godziła się na zakaz aborcji. W tym czasie nie było - na szczęście - jedności lewicy.
Naszą winą było wówczas to, żeśmy byli słabi. Jednak i racja i istota lewicowości pozostawały po naszej stronie. Wy, w SLD w większości utożsamiacie rację z siłą. Stąd wasze pretensje do dominacji na lewicy, bo was więcej, bo macie lepsze wyniki wyborcze. Ale i stąd wasza lokajska postawa wobec liberałów.
To, kto kompromituje lewicę jest więc sprawą nie tak prostą, jak głosisz. Można się zgodzić, że odrębne, nieeseldowskie manifestacje pierwszomajowe nie są wam na rękę w kontekście europarlamentarnej kampanii. Ale wasze pochody będą szły pod jakimi hasłami? Realizacji celów, które odrzuciliście w kąt, gdyście rządzili czy tylko pod hasłem przyjęcia Traktatu Lizbońskiego przez prezydenta?
Juzek,
czy naprawdę masz nadzieję, że do przełomu świadomościowego w Polsce dojdzie wtedy, gdy Szczuka ponownie dostanie do prowadzenia jakiś teleturniej w TVN a Sierakowski obejmie tamże swój wymarzony (i słusznie mu przynależny) gabinet i będzie bez przerw komentował dowolne wydarzenie w Polsce, na świecie i w okolicznych galaktykach?