a więc suweren, który głoduje, czyli stara się wziąć publikę na współczucie?
Carl Schmitt by się uśmiał.
różnice kulturowe.
czyli lud mógłby Kongres rozpędzić, bo sprzeciwia się jego woli, zamiast tego nawołuje do rozwiązań demokratycznych. Czy słusznie, to inna sprawa. W tamtych krajach faceci z pełnymi brzuchami, w takich sytuacjach, zawsze sięgali do siły. Prezydent wybiera inną drogę. Czy mimo to, ci których majętność będzie ograniczał, okrzykną go dyktatorem wraz ze swymi zwolennikami z tego portalu?
i nadal nie mogę powstrzymać się od śmiechu.
Kultura kulturą, walka polityczna kabaretem... a ma nadwagę najlepiej jest nie żreć i biegać wokół pałacu...
.
na miejscu "neoliberalnej opozycji" wzialbym go na przetrzymanie. I beda 2 opcje. Albo Morales peknie i sie osmieszy, albo opozycja straci przeciwnika;P
morales najwidoczniej się pogubił... szkoda. głodówką to on prawicy nie pokona.
Strajk głodowy.
Trzymałbym zaniego kciuki poraz 1 w życiu az do szczęśliwego finału.
Przeuczony głupek nie zna znaczenia słowa "suweren"?
Tak się spasł, odkąd doszedł do władzy.
Wygląda jak tłusty kapitalista z karykatur publikowanych na początku XX w.
czy reszta który z nich bronił by ludzi pracy,och ten zakłamany kraik katopolska
politycy potrafią tylko kraść
Morales może reformowac i polepszac warunki socjalne ludności, to, paradoksalnie, w dużej mierze zasługa Banku Światowego. Nie mając funduszy, nic nie zrobiłby.
...smacznego!
Ale w dzisiejszych czasach nadwaga do raczej przypadłośc klas niższych i ludzi biednych, to bogaci stosują diety
nie sądzę, by E. Morales musiał komukolwiek się tłumaczyć ze swojej decyzji. Zechce, to przerwie głodówkę. I nie będzie w tym nic śmiesznego, ponieważ nigdzie nie jest powiedziane, że ma on głodować aż do śmierci. Nasi przywódcy w żaden sposób nie sygnalizują solidarności z narodem. Nasz naród odpłaca im tym samym. I to ma być lepsze państwo? Mądrzejsi obywatele?