tylko zaraz odezwie sie Chavez, ze wladz izraelskich nie mozna oskarzac, gdys zostaly demokratycznie wybrane, podobnie jak ludobojca z Sudanu... Przepraszam, wciaz nie moge tego zapomniec.
Szacunek dla hiszpanskich sedziow, pokazuja czym powinna byc niezawislosc sadow!:)
Ależ się ten aaantysemityzm szerzy!
Jakim cudem Hiszpanie wpadli na ten aaantysemicki pomysł, by aaantysemicko nie uwierzyć w zapewnienia władz izraelskich tego pojąć nie można ;-))
Przecież Dan Haluc wyraźnie mówił o "najwyższych standardach moralnych armii izraelskiej". Tylko aaantysemita mógłby w to wątpić :-))
a gdzie jest Międzynarodowy Trybunał Karny, dlaczego siedzi cicho?
Nie rozumiem do czego zmierzasz. Ze kat Darfuru jest ok, a Chavez nie popelnil karygodnego bledu i zapedzil sie w slepa uliczke fundamentalistycznego kwestionowania wszystkiego co globalne i mainstreamowe? To jak Bush nazwie Hitlera zbrodniarzem Chavez tez powie, ze byl fajny i walczyl z bezrobociem na zlosc wrednym imperialistom?
Co robi MTK ws Palestyny? Pewnie nic. To blad. Ale ws Sudanu ma calkowita racje.
dlaaaczego natrząsaaasz się z naaaszego czołowego aaautorytetu mediaaalnego?
(*_*)
może siedzi w czyjejś kieszeni? Hę...?
.
zapominasz o wielkiej tradycji antysemityzmu hiszpanskiego ach ta izunia.pamietasz jak ktos nam dowodzil na przykladzie hamsuna o antysemityzmie norwegow?
Dobrze, ze wszczeta zostala ta antysemicka procedura - poczekajmy jednak na antysemicki wyrok skazujacy. Mam nadzieje, ze doczekam sie tego spektaklu potepienia...
dlaczego uwazasz ze mtk mialo racje w sprawie "kata" darfur?
ja tez ,ja tez ...co sie posmiejemy to nasze...przebacz te kropki ale dotad sie smieje z twojej "przewrotnosci" w komentarzu pod newsem z vickiem gumozuji.
prowadzę śledztwo przeciwko Hiszpanii za egzekucję Dyla Sowizdrzała.
będzie się toczył na Grenlandii. W ogóle dziwię się, że Ali Agcę osądził sąd włoski - mogli poprosić o pomoc wymiar sprawiedliwości w Zachodnim Samoa.
Łyżwiński powinien zastanowic się nad kwestią przeniesienia swego procesu do Hiszpanii, bo tylko tam ma szansę na sprawiedliwy wyrok :)
Hm... poniewaz odpowiada za ludobojstwo w tej prowincji? Czy to pytanie podchwytliwe? Twierdzisz, ze niezalezne organizacje w rodzaju AI i inych wymyslily sobie masakry, zbrodnie, gwalty? Tylko dlatego, ze Chavez mowi, ze Omar al-Baszir jest cacy? Czy tez zbrojenie i wspieranie bojowek przez rzad Sudanu byly czysta fikcja? Jezeli chodzi o osobiste swiadectwa, to goscilem w Poznaniu aktywiste z Sudanu, potwierdzil calkowicie wersje mainstreamu, dodal tylko sporo o udziale Chin w zbrojeniu bojowek.
Wystarczy, czy musialbys dostac paczke z obcieta przez Al- Baszira glowa, zeby uznac go za zbrodniarza? Dodam, ze list gonczy to nie to samo co uznanie go winnym, po prostu powinien stanac przed sadem, a Chavez zrobil tu po prostu totalna glupote jak maly dzieciak ktory na zlosc babci odmrozi sobie nos...
rany co ma do tego chavez?ja sie tylko spytalem o twoja opinie w sprawie mtk v "kat" darfuru.teraz juz wiem i dziekuje.
Mnie to po prostu zdziwiło, że Ty komentując w/w info, nie napisałes nic o bierności USA, Izraela, organizacji międzynarodowych które są bardzo głośne gdy chodzi o państwa (rządy tych państw) spoza koleżeństwa, a napomykasz o Chavezie, który krwi na rękach jednak nie ma, a USA, NATO owszem. Nie bronię jego głupich wypowiedzi, ale wydaje mi się, że tamci roztaczają parasol ochronny nad większymi zbrodniarzami (i robią to "taśmowo")ale nie wolno o tym mówić bo jak nie,to jesteś oszołom...
nie pisalem o tym bo to chyba oczywiste;) przynajmniej dla ludzi na tym portalu:) wychodze z zalozania, ze zamiast klepac w kolko jak to ich nienawidzimy fajnie byloby szukac tez bledow u siebie. Poza tym napisalem przeciez ze gratuluje tym sedziom, prawda?:)
choc akurat Darfur w skali zbrodni (ilosciowej- morderstwa, gwalty) jest zdaje sie bardziej hardcorowy niz Palestyna... I gdy tylko widze cos w tych tematach Chavez mi sie przypomina:( Tak dlugo mu kibicowalem, ze teraz bardziej boli:)
Dobrze ale czemu "szukajac tych bledow u siebie" akurat o Chavezie piszesz tzn. jestes Wenezuelczykiem, czy moze nawet jego drugim wcieleniem? I dlatego postanowiles go rozliczyc, bo wg kogos tam mozliwe ze cos w dyplomatycznej wylewonosci chlapnal. A ciebie tak to oburza w twojej szlachtnosci, ze cienia przypuszczenia Chavezowi nie darujesz.
A co sie komu "zdaje bardziej hard core'owe,", a co mniej to juz rozniscie. Mnie np. gdzies u szczytu hard core'u sytuje sie swiadczenie uslug seksualnych zdeformowanym niepelnosprawnym i jeszcze refundowane przez panstwo. Tak mi sie to przykleilo do pamieci i nie moge strzasnac.
Ja skupie na sobie wasze ataki i tym was może pogodze : Chavez - TAK ! prostytucja - TAK !
coz, jako internacjonalista utozsamiam sie przede wszystkim z ruchem antyneoliberalnym, a nie z jakimkolwiek narodem. Polecam:) I gdy jedna z ikon tego ruchu robi cos, co ruch ten kompromituje czuje sie z tym zle.
co do tamtego programu, to porozmawiaj kiedys z jakims niepelnosprawnym, ktory przez cale dorosle zycie nie uprawial seksu, bo dzieki promowanym powszechnie wzorcem jest przez potencjalnych partnerow odrzucany jako nieatrakcyjny... Jezeli to dla ciebie jest tylko ocieranie sie bez glebszej psychologicznej wiezi i takich tez efektow, to przykro mi bardzo, wspolczuje.
Latwo sobie tak mowic jezeli to ciebie nie dotyczy. Ten dunski program byl naprawde szlachetny, nikt nikogo do niczego nie zmuszal, a nikomu niczego nie ujmujac, zwiekszyl sume szczescia na naszej planecie bardziej niz wszystkie polskie protesty lewackie w ciagu ostatnich kilku lat lacznie... Trzeba bylo zobaczyc radosc i wzruszenie ludzi, ktorzy brali w nim udzial, ech...
jakobin
nadal jestem zwolennikiem Chaveza, to chyba jakas polska specyfika, ze krytykuje sie tylko przeciwnikow politycznych:)
Wiec jezeli zmienisz nieco "prostytucja- tak" na "legalizacja prostytucji - tak" to ja cie atakowac nie bede;P
Mimo wszystko, chetniej poczytalbym krytyke Moralesa za to, ze nie bierze przykladu z Chaveza i nie wzywa boliwijskich robotnikow i chlopow, by kazdy z nich nauczyl sie poslugiwac bronia palna.
Pozdrawiam,
Pawel.
Zeby nie bylo... oczywiscie chodzi mi o krytyke Moralesa (przede wszystkim za jego straszny pacyfizm) z pozycji krytycznego poparcia.
no Morales, z cala sympatia, to jak slusznie napisales z tym pacyfizmem przegina:) pomijam brak wezwania rolnikow (bo w Boliwii to glowna baza spoleczna ruchu) do doskonalenia umiejetnosci walki- ale jak nic nie robi, gdy bojowki strzelaja do pokojowych demonstracji jego zwolennikow, to juz nie jest fajne...
ale, zeby nie bylo- i tak wolalbym, mimo wszystkich bledow, miec w Polsce Moralesa, czy Chaveza na czele rzadu niz naszych neoliberalow z lewa czy prawa;) Z krzyzowki tych dwoch politykow i Marcosa z Chiapas bylby ideal;P
Jasne, wolalbym Moralesa od "naszych" - i rowniez (jak sadze, podobnie jak Ty) tym bardziej wolalbym Chaveza, bo wzywa robotnikow, by nauczyli sie poslugiwac bronia palna. Patrzac na KPP Lewiatan, bylaby to przydatna umiejetnosc takze w Polsce.
a jak tam z parytetem plci w tym "wzuszajacym" programie- tzn. ile bralo w nim udzial zdeformowanych niepelnosprawnych kobiet? A poza tym jesli to takie piekne i wzruszajce- to czemu podajesz to jako przyklad prostytucji- wolontarisze ("dobrodzieje pracodawcy") chcacy zwiekszyc ilosc szescia na ziemi sie nie znalezli? Moze szansa dla Ciebie jesli jestes do tego tak przekonany. Chocby i bez programu w ime idei.
A poza tym - co do tego ma "glebsza psychologiczna wiez" to - kompletnie nie rozumiem. Problem w prostytucji polega na tym, ze wykorzystujesz kogos kto swiadczy ci taka usluge, a nie na tym "ze wiezi psychologicznej" nie ma. Jak sie dwoje doroslych wolnych ludzi dogada i bez tej "wiezi psychologicznej" to moim zdaniem nie ma najmniejszego problemu. Usluga z czyjejs intymnosci to jest problem. A ze "mnie nie dotyczy" alhamdulilah i moim rodzicom, co mi szkole zasponsorowali i faktycznie "latwo mi mowic" i zyc dlatego wlasnie. Bo gdyby mi sie inaczej w zyciu zlozylo, to by mi sie chyba faktycznie i gadac nie chcialo.
"jak tam z parytetem plci w tym "wzuszajacym" programie- tzn. ile bralo w nim udzial zdeformowanych niepelnosprawnych kobiet? "
i wszystko w tym temacie. Wazniejsze od tego ile LUDZI bralo w nim udzial jest to, ile bylo w nim kobiet... po prostu powalajace, cala prawda o polskim feminizmie...
odpowiem: pojecie nie mam i mam to w nosie (!!!), gdyz na szczescie ludzkie nie patrze przez pryzmat plci, wiary, koloru wlosow, rasy, preferencji seksualnych, wagi, czy wieku lub jakie tam jeszcze parytety bys sobie nie wymyslila.
Wywiady byly z uczestnikami i uczestniczkami programu, m.in. z bardzo zdeformowana kobieta, ktorej mezczyzna dotknal "w ten sposob" po raz pierwszy w zyciu. Tam BYLA psychiczna wiez i czulosc, nie tylko mechaniczny seks. Ale pewnie wiesz lepiej, w koncu gender studies masz pewnie w paluszku... Jezu, przeraza mnie taka retoryka, powaznie...
"Jezu, przeraza mnie taka retoryka, powaznie... "
A moj cthulu- a to dobre, ze to ja ciebie "przerazam"! hahahaha a nawet i lol..
W roznych wypadkach - od czysto samczego towarzystwa w lawach na widowni w programie telewizyjnym, poprzez czysto samczy sklad czyjejs listy w wyborach parlamentarnych, po (niestety takze) czysto samcza demonstracje poparcia dla ruchu oporu w ktoryms z miast palestynskich - tez bedziesz taki abstrakcyjnie "ludzki"? Tez powiesz: "nie patrze przez pryzmat plci, wiary, koloru wlosow, rasy, preferencji seksualnych, wagi, czy wieku lub jakie tam jeszcze parytety"?
Bo ja jakis jestem malo ludzki - nie dosc abstrakcyjny. Bo tak jakos wydaje mi sie, ze wlasnie straszenie strasznymi samczyniami jest dzis okropnie poprawne politycznie...