Nie ma się czym podniecać los ludzi pracy dzięki jej wyfranej się nie polepszy moge się założyć
Grybauskaitė poparli konserwatyści i liberałowie.
Ano. Nawet gdyby jej nie poparli, to ciężko byłoby się czegoś spodziewać dobrego. Pod względem obecności lewicy w polityce Litwa jest podobna do Polski - nieinteresujący socjaldemokraci i trochę ludowych, często "sezonowych" populistów. Ciekawe jest natomiast to, że na siedmioro kandydatów aż trzy stanowiły kobiety, a płeć nie przeszkodziła Grybauskaitė wygrać w wyborach. Tu podobieństwa między Litwą a Polską się kończą - u nas chyba jeszcze długo nie do pomyślenia będzie, żeby smutnych kolesi o rozbuchanym ego zastąpiły w wyborach kobiety...
wzięła udział w głosowaniu. I to się nazywa demokracja w stylu zachodnim. Prawdopodobnie wykpiwany Łukaszenko takie wybory, jako niedemokratyczne, unieważniłby. Ale nasze i litewskie elity będą piały, że Litwini odnieśli demokratyczny sukces, bo połowa obywateli na ich porządki się wypięła. Więc oni wypną się na nich też. I nadal biedę każą im klepać.
niestety muszę powiedzieć, że z moich obserwacji wynika, że sytuacja litewskiej lewicy jest gorsza niż polskiej
niestety wybór tej osoby na stanowisko głowy państwa nie cieszy
mam nadzieję że się mylę
Społeczeństwo litewskie wpada ostatnio w jakiś owczy pęd jeśli chodzi o wybory
tak samo było z wyborami do parlamentu,populistyczna Partia Wskrzeszenia Narodowego zdobyła drugie miejsce a wyborcy po kilku miesiącach nie kryli swojego niezadowolenia
Obawiam się że w tym wypadku może być podobnie
Na Litwie jest zdaje się jeszcze większa ciemnota niż u nas. Wystarczy co jakiś czas poprzeglądać komentarze internautów w "Kurierze Wileńskim".
na lewica.pl.
może dlatego, że oni zaznali dobrodziejstw najlepszego z ustrojów w wersji hard, czyli czysto sowieckiej???
Jako jeden z niewielu tutaj, uważasz ten system za najlepszy :)
Jeśli sprawy będą toczyły się w dotychczasowym tempie, to już niedługo przeczytamy, że kobieta została ojcem...