ze strony USA. Może początek zmian na lepsze...
...a może tylko zagrywka polityczna, nie niosąca ze sobą zupełnie nic realnego?
Zobaczymy Palestyńczycycy mają prawo do życia w pokoju
Netanjahu uzależnia wznowienie procesu pokojowego w Palestynie od... rozbrojenia Iranu! Co ma piernik do wiatraka?! Cóż za karygodny szantaż! Jak w ogóle można łączyć te dwie kwestie? Co mają Palestyńczycy do Iranu? Jestem ciekaw, jakie jeszcze żądania postawią! Ich bezczelność nie zna granic. Za bardzo się rozbestwili. Przydałby się ktos, kto dałby izraelskim faszystom łupnia i wyzwolił Palestyńczyków. Tak jak w 1945 bohaterska Armia Czerwona dała łupnia faszystom niemieckim i wyzwoliła Polskę.
czy na Półwyspie Arabskim? Czy bracia Arabowie już podjęli decyzję o przekazaniu ziemi swym pobratymcom?
To może przybliżyć i utrwalić pokój na Bliskim Wschodzie, co jest zgodne z naszym wspólnym interesem. Jednak Obama co nieco ze swych obietnic wyborczych realizuje. Z jakim skutkiem, tego jeszcze nie wiem.
USA od dawna deklarowały, że popierają prawo Palestyńczyków do swojego państwa. Było tak nawet w okresie Busha. Problem w tym, że mówili zawsze, że takie państwo ma powstać na warunkach jakie ustali sobie Izrael. A kto się tu z Izraelem nie zgadza, ten jest ekstremistą. Przedsmak tego czym ma być "państwo palestyńskie" według intencji Izraela i USA widzimy już od czasu porozumienia z Oslo. Jest to zależne od Izraela i Zachodu, marionetkowe niby - państwo, stale okupowane i do tego permanentnie okradane nawet z tej skromnej ziemi przez agresywnych osadników, których chroni izraelska machina wojenna.
A gdy Palestyńczycy w końcu mieli tego dosyć i zagłosowali na Hamas, który jako jedyny miał odwagę nie zgadzać się z takim stanem rzeczy, wtedy Zachód, Egipt i Izrael zorganizowały zamach stanu wspierając skorumpowany aparat Fatahu i jego bezpiekę, podzieliły Palestyńczyków, władzę legalnie wybranego Hamasu ograniczyły do Strefy Gazy, trąbiąc w około, że tam jest Hamastan i można go spokojnie zbombardować, bo to sami ekstremiści i rozpoczęły bezwzględną nagonkę na legalny rząd Palestyńczyków a Izrael rozpoczął totalną blokadę Strefy Gazy. I po kilkunastu miesiącach oblężenia, Izrael zbombardował to "siedlisko terroryzmu" jak się nazywa niezależny ruch narodowy Palestyńczyków.
Natomiast na Zachodnim Brzegu zainstalowano prozachodni reżim, który zgadza się na więcej ustępstw wobec Izraela, niż sam Izrael chce, no to co się dziwić, że Zachód chwali ten reżim jako "umiarkowany". Oto właśnie jest poparcie USA dla idei państwa palestyńskiego - na warunkach izraelskich, w okrojonych granicach, uznając za legalną grabież ziem z 1967 roku, bez prawa do powrotu dla Palestyńczyków, których wypędzono z ich ziem i którzy żyją w obozach uchodźców. Nie dajmy sobie mydlić oczu.
"Tak jak w 1945 bohaterska Armia Czerwona dała łupnia faszystom niemieckim i wyzwoliła Polskę"
no tu to pojechales;P pamietamy wolne wybory w jakze wolnym kraju po 45 ;) nie przesadzaj. Raczej odbila Polske z rak nazistow - to byloby blizsze prawdy:)
Moim zdaniem, choc chcialbym sie mylic, to tylko zagrywka Obamy pod publiczke. Gdyby chcial naprawde nacisnac na Izrael, uzylby dzwigni finansowej...
Zagrywka polityczna pana Obamy, ot co.
najgorsze rozwiazanie dla palestynczykow w obecnej chwili.hamas powinnien storpedowac to skutecznie.niech sie kupia jak najbardziej na egipcie teraz a sprawy niepodleglosci odsuna na drugie miejsce.destabilizacja egiptu to jest najwazniejsze dla nich.pozniej pojdzie z gorki.
Twój tekst wypłukał w moich oczach mydło. A mimo to chciałbym mieć nadzieję, że Obama nie będzie skłaniał Palestyńczyków do budowania swego państwa na warunkach Izraela. Podkreślam: nadzieję!Która niestety, może się nie spełnić. W każdym bądź razie wiarołomstwa z góry nie zakładałbym. Z takim nastawieniem ludzie nieustannie trzymaliby się za łby. Świat stałby w miejscu ze stratą dla nas wszystkich.
Podczas kolejnego spotkania w Białym Domu Netanjahu wmówi Barakowi, że jest... etiopskim żydem (*_*)
..."jakie jeszcze żądania postawią"? Mało to kamienic w RP, fancom?
.
jestem pod wrazeniem. Nie pamietam kiedy tu czytalam tak celny komentarz na ten temat.
pozdrawiam
dlaczego antyimperialityczne państwa arabskie trzymają Palestyńczyków w obozach dla uchodźców zamiast przyznać im obywatelstwo?
pomysl zanim zaczniesz zadawac glupie pytania.dlaczego maja im dawac obywatelstwa?ich dowody tozsamosci sa wystarczajace do pobytu w wiekszosci krajow arabskich.obozy uchodcow sa w libanie i palestynie anie np w iraku,ksa,bahrajnie czy egipcie.
podtrzymuje ze niedobrze teraz dla palestynczykow by bylo kombinowac z swoim panstwem ale jestem po obejrzeniu programu na al-arabija saudyjskim i obama mnie troche zdziwil.
ta rozmowa z tym premierem nie byla taka delikatna.zazadal likwidacji nielegalnych osiedli,wstrzymanie budowy nowych,wyburzenie muru,roztrzygniecia spraw uchodcow i odszkodowan.netanjahu spytal sie czy w tym wypadku strefa gazy tez bylaby w ramach panstwa palestynskiego.jezeli tak to beda mieli iran pod bokiem tym bardziej ze sytuacja w egipcie wymyka sie coraz bardziej spod kontroli.obama powiedzial ze prowadzi wieloplaszczyznowe rozmowy z iranem i na razie nie mozna przewidziec jak sie potocza w sprawie palestynskiej.co najciekawsze zapis rozmowy otrzymalo msz ksa a takze o zgrozo iranu.
nie jestem tak naiwny zeby uwierzyc w jakis kregoslup moralny gumozuja ale odrobine zdziwiony.hehe pewnie strategia geopolityczna im sie rozsypala.afganistan pulapka,pakistan destabilizacja i prawdopodobnie juz dlugo sojusznikiem stanow nie bedzie.ksa naciska wsciekle i grozi porozumieniem z iranem.egipt juz prawie stracony.turcja sie powoli wypina na nich.w bahrajnie wplywy iranu z dnia coraz wieksze.o iraku to nawet nie ma co wspominac.jeszcze na dodatek kryzys puka do drzwi coraz gwaltowniej :)hehe
ps.hyjdlo podeslij mi ostatni list.szlag mi trafil kmaila i nie moge backapow poczty znalezc.
że Izrael jeszcze istnieje:)
mial poparcie przez kilkadziesiat lat to jakos mu sie wiodlo.jezeli ich najwiekszy sojusznik chce sie pozbyc garbu jakim sa to radze ci zmienic obiekt namietnych westchnien.
Wszystko wskazuje na to, że Amerykanie robią to, co Rosjanie zrobili wcześniej, uwalniają się od prowincji, bo ich za dużo kosztują. Czy w ich prowincjach też pojawi się jakiś Wałęsa i ogłosi, że je wyzwolił? Przyszłość pokaże.
tu nie do konca jak z prowincjami swietej pamieci zwiazku radzieckiego.obama dal sie wpedzic w pulapke.chce zalatwic sprawe afganistanu i iranu,jak iranu to i iraku i libanu oraz syrii i egiptu.zostal postawiony pod sciana.wystarczy ze israel powie nie na jego plany a jego plan pokojowy to jest identyczny jak saudyjski i bedzie musial podjac wybor.spokoj czy israel?jezeli wybierze spokoj to bedzie mial na rynku"wewnetrznym" konflikt z roznymi silnymi grupami "nacisku" jezeli israel to interesy amerykanskie zaczna sie kurczyc jeszcze bardziej.bush kiedy zaczynal wojne z "terroryzmem" tlumaczyli mu zeby najpierw zalatwil sprawe palestynska . nie,on myslal ze wystarczy same rozwiazanie militarne.jak sie skonczyla jego strategia widac dzisiaj.zobacz jak wplywy usa sie skurczyly.dochodzi do tego ze clintonowa ostrzega chiny i australie zeby nie wykorzystywali slabosci usa i przejmowali kontrole nad pacyfikiem.
jak to sie skonczy?prawdopodobnie na totalnym nieporozumieniu jak w jednym kawale egipskim:
pewien egipcjanin lecial do bahrajnu odwiedzic syna.mial miedzyladowanie w rijad gdzie do samolotu wsiadla grupa pielgrzymow szyickich .leca do bahrajnu i wpadli w burze piaskowa.samolotem trzesie i co wstrzas to pielgrzymi :"ali!!" i tak w kolko.po ktoryms wstrzasie i choralnym "ali" egipcjanin wstal i ryknal w strone kabiny pilotow :"kapitanie ali zrob wreszcie cos !!!wytrzymac juz nie mozna!!!".
Gdyby tym samolotem lecieli Barak i Netanjahu, ciekawe kogo wzywaliby na pomoc lub do kogo się modlili? Bo żeby przestali się rozumieć w ogóle - to daj panie bosh Palestyńczykom...
(*_*)
Zgadzam się z Tobą w tej kwestii. Niech sąsiedzi arabscy przyjmą tych Palestynczyków, a międzynarodowi syjoniści sfinansują operację, tzn. budowe nowych mieszkań, wsi, gospodarstw rolnych i miejsc pracy. W końcu sami przejeli tereny zamieszkane przez Palestyńczyków.
no dobra. żartowałem. wiem o co chodzi. Tacy jak TY po prostu chcą by ktoś inny zapłacił za kaprys syjonistów. Kpisz sobie w żywe oczy, bo na pewno sam wiesz, że Ukraińcy ani Rosjanie nie przyjeliby uchodzców z Polski wypedzanych przez Niemców w jakimś nowym hipotetycznym konflikcie. Owszem, uchodzców z kasą to przyjmie każdy. Z Iraku np. pouciekała klasa średnia i ulokowała się w Syrii. Co innego jednak przyjąć rzesze ludzi bez pieniędzy.
Kpij sobie cyniku, kpij. Niech każdy pozna mentalność adwokatów Izraela.