Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Wielka Brytania po tym jak Żelazna Dama rozgoniła na 4 strony świata ich rodzimych górników forsuje ideę całkowitej rezygnacji na terenie EU elektrowni węglowych. Budowa PRYWATNEJ elektrowni atomowej też nieźle uderzy w górników, kolejarzy i tradycyjnych elektrociepłowców. Ale co tam proletariat grunt to walka z dziura ozonową u eurosocjalistów każdy podatek jest mile widziany.
Jak myślicie w kogo w pierwszym rzędzie uderzą opłaty za CO2 które będą wliczone w koszty praktycznie wszystkiego?
Sprywatyzować, zamknąć a potem przyjmować na warunkach właściciela, czyli dobrodzieja pracodawcy. Może jednak górnicy nie dadzą się wyrolować? Życzę im tego. Dlatego informację przyjąłem z satysfakcją.
Nie ma co liczyć nato ze rząd będzie przychylny górnictwu i kopalnią lobby anty węglowe w UE jest zbyt silne.
Druga kwsetia od 2020roku za każda tone dwutlenku węgla Polska będzie płacić karę co da dodatkowy pretekst i argument do zamykania kopalń.
Działacze RAŚ zaciskają ręce znów będą pierdolić że wszystkiemu jest winna Warszawa i trzeba śląsk odłączyć od Polski i większość ludzi to podwchyci niestety.
Górnicy muszą wziąść sprawy w swoje ręce ale i to moze nie wystarczyć bo i tak będzie trzeba się dogadać z UE aby np. wydłużyć okres ochronny na niepłacenie kar za wydobywanie dwutlenku węgla do atmosfery(o całkowitej rezygnajci z pakietu klimatycznego nawet nie ma co marzyć UE o niczym innym nie maży jak o tym aby pozamykać polskie kopalnie)także sytuacja jest poważna.
Na obrazku autor umieścił szyb z nieistniejącej kopalni z Chorzowa wychowywałem się niedaleko tego miejsca więc poznałem odrazu takie wspomnienia mi wróciły.
Pozdrowienia dla autora.
ABCD i BB, już atakujemy Sierpień 80 i Ziętka?
Był już sygnał, bo nie słyszałem?
A czym będziemy się grzać i napędzać nasze fabryki i kolei? Rosyjskim gazem i francuską elektrycznością? Czy starczy jej również dla nas po cenach, na jakie będzie nas stać? Czy UE wymyśliła już odpowiedzi na te pytania? Czy poszukiwać jej w ogóle nie będzie, bo wynika ona z liberalizmu: niech każdy ratuje się jak może. Naszym ratunkiem będzie więc węgiel, chyba że, jak kiedyś Anglicy, my na dnie naszego Bałtyku odkryjemy to, co oni. Ale póki co, nic na to nie wskazuje, że nam się to uda. Górnicy zatem walczą nie tylko o swoje. Dlatego ich popieram. Twój pesymizm po prostu mnie zasmuca.
Jak informuje Wirtualny Nowy Przemysł "Negocjacje prowadzone 25 maja przez Sierpień 80 z zarządem KHW zakończyły się niczym. 26 maja od 6 rano ma być dwugodzinny strajk ostrzegawczy (...).
W poniedziałek 25 maja odbyły się negocjacje Sierpnia 80 z zarządem Katowickiego Holdingu Węglowego z udziałem mediatora w ramach sporu zbiorowego.
Rozmowy zakończyły się fiaskiem.
Zarząd KHW podjął wcześniej decyzję o zamrożeniu płac w 2009 roku. Zarząd holdingu zadeklarował możliwość powrotu do rozmów o wzroście wynagrodzeń, ale w drugim półroczu tego roku.
Sierpień 80 domaga się w KHW 12-proc. podwyżki wynagrodzeń na 2009 rok.
Związkowcy z Sierpnia w trakcie negocjacji przystali na to, by rozmowy o płacach odbyły się w drugim półroczu. Ale chcieli w zamian rekompensaty - za brak podwyżek - w postaci wypłaty 1.500 zł na osobę. Na to zarząd KHW nie przystał.
W konsekwencji we wtorek 26 maja w kopalniach Katowickiego Holdingu Węglowego ma dojść o 6.00 rano do dwugodzinnego strajku ostrzegawczego. Związkowcy z Sierpnia liczą, że na dół nie zjedzie kilka tysięcy górników, którzy przyjdą do pracy na poranną zmianę.
Natomiast ponoć tak całkiem do końca sprawa strajku nie jest przesądzona. Zarząd KHW liczy bowiem na to, źe związkowcy z Sierpnia 80 przystaną na to, by rozmowy kontynuować 15 czerwca (taka jest propozycja zarządu KHW) i jednak odstąpią od strajku".
Warunkiem zgody UE na to że będzie obowiązywać pakiet klimatyczny dopiero(albo już)od 2020roku (chyba pamiętasz ten szczyt który polskie media ogłosiły wielkim sukcesem bo byłtam Tusk razem z Kaczorem)jest zakup od Francji 2 reaktorów jądrowych(Francja jest największym producentem energi jądrowej w europie a poza tym to był ich warunek aby niezgłaszać weta wobec okresu ochronnego w stosunku do polski)a druga sprawa UE chce nas uzależnić energrtycznie od siebie widać to gołym okiem polskie elektrownie są w większości w rękach europejskich koncernów energrtycznych(możesz sprawdzić jak mi niewieżysz)dziwisz się ze ja jestem skrajnym pesymistą?a moge być optymistą mieszkajac w polsce?
A poza tym co się będziemy spierać jak dożyjemy 2020roku to się przekonamy kto miał racje o ile wcześniej nie wykończy nas wprowadzenie wspólnej waluty euro.
Związkowcy z Sierpnia'80 przeprowadzili we wtorek rano dwugodzinny strajk ostrzegawczy w kopalniach należących do Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW). Powodem protestu był trwający w spółce spór płacowy.
Do akcji strajkowych doszło w czterech z pięciu kopalń KHW, w których działa "Sierpień'80": Wujek, Mysłowice-Wesoła, Staszic i Murcki. Twierdzeniom związkowców, że na czas protestu w tych zakładach wstrzymano wydobycie węgla, stanowczo zaprzeczają przedstawiciele spółki.
"Podawanie takich informacji jest po prostu karygodne. Wydobycie było prowadzone" - powiedział PAP rzecznik KHW Ryszard Fedorowski.
Według niego, w kopalni Murcki pierwszym zjazdem ok. godz. 6 nie zjechało około 200 osób z 700-800 pracowników pierwszej zmiany, podobnie było w kopalni Wujek. W kopalniach Mysłowice-Wesoła i Staszic pracy o godz. 6 nie rozpoczęło jedynie po 60 pracowników. Później wszyscy uczestnicy strajku zjechali pod ziemię. W kopalni "Wieczorek" w ogóle nie doszło do strajku.
Tam, gdzie doszło do protestu, związkowcy organizowali tzw. masówki, podczas których informowali o powodach strajku.
"Akcja była udana, dostaliśmy bardzo wyraźne poparcie załogi dla naszych postulatów. Myślę, że to wystarczająco silny sygnał dla zarządu" - powiedział PAP szef "Sierpnia'80" w KHW Szczepan Kasiński.
"Nie chcę tego komentować. Podaję dane liczbowe, a ocenę skali poparcia pozostawiam innym" - zaznaczył Fedorowski.
W poniedziałek odbyła się kolejna tura rozmów między związkowcami a zarządem, z udziałem mediatora. Kolejne spotkanie wyznaczono na 15 czerwca. Jeśli rozmowy nie przyniosą porozumienia, związkowcy nie wykluczają kolejnych akcji.
Na początku roku zarząd KHW poinformował o zamrożeniu płac na 2009 r. Podwyżki możliwe będą w drugiej połowie roku, jeżeli holding osiągnie zadowalające wyniki finansowe. Nie godzą się z tym działacze związku "Sierpień'80", którzy zażądali 12-procentowej podwyżki i wszczęli spór zbiorowy z zarządem. Teraz są skłonni zaakceptować rozmowy o podwyżkach dopiero w drugim półroczu, ale domagają się 1500 zł jednorazowej wypłaty dla każdego pracownika,
jako rekompensaty za pierwsze półrocze.
Zarząd KHW podaje, że ewentualne podwyżki musi poprzedzić dokładna analiza wyników spółki za pierwsze półrocze.
"Nie możemy sobie pozwolić na podejmowanie zobowiązań wobec 20 tys. ludzi, nie mając w ręku dokładnej analizy kondycji firmy" - podkreślił Fedorowski. Przypomniał, że najważniejszym celem zarządu spółki jest utrzymanie stanowisk pracy i poziomu płac co najmniej na obecnym poziomie.
Katowicka Grupa Kapitałowa, skupiająca złożony z pięciu kopalń Katowicki Holding Węglowy i kopalnię zależną "Kazimierz Juliusz", to jedna z trzech największych spółek węglowych. Specjalizuje się w wysokiej jakości węglu energetycznym. Kopalnie grupy zatrudniają ok. 21,5 tys. osób i wydobywają ok. 15 mln ton węgla rocznie. W ubiegłym roku zysk netto KHW wyniósł ok. 7 mln zł.