przerażające.
studenci sądzą że po studiach będą mieli super pracę oczywiście na kierowniczym stanowisku, ideologia ,,od pucybyta do milionera'' przeniknęła do naszego kraju...
Lewicy u młodzieży RP praktycznie nie ma.
20 lat indoktrynacji Prawicy wraz Instytucjonalnym Kościołem zrobiło swoje.
Cóż my sieroty Postpeerelowskie .............
Jeżeli dobrze pamiętam, to wybory prawdziwe nie potwierdzały tych w szkołach. Organizatorzy mają jednak na nie odpowiedni wpływ. Ostatecznie mają wychowywać a wiec uczyć obywatelskich postaw. Są zaś dziś nimi miłość do popisu i niechęć do PRL-u. Na tym tle poparcie dla PPP jest zupełnie przyzwoite, choć rzeczywiste może być lepsze!
PPP nie odwołuje się do PRL.
może być gorzej, spokojnie.
przecież to właśnie młodzież powinna być lewicowa, postępowa itd.
W USA to chyba właśnie uniwersytety są najbardziej lewicowe (zarówno młodzież jak i wykładowcy).
We Wrześni frekwencja prawyborcza wyniosła coś koło 5%, zaś w Opocznie w Kieleckiem aż 4%.
Postarajmy się, by i onego 7 czerwca było podobnie. Niech Polska choć raz da przykład Europie.
20 lat indoktrynacji Prawicy wraz Instytucjonalnym Kościołem zrobiło swoje.
.............................................................................................................
Młodzież Polska nie szuka źródeł czystej historii Polski i świata,
bo nie czyta,
co najwyżej korzysta ze środków masowego przekazu.
Stąd nasza tragedia Lewicy bo Prawica opanowała te środki
i szybko ich nie zwróci
społeczeństwu obywatelskiemu.
Zostaje tylko Internet
ale to kloaka informacji trzeba wiedzy i doświadczenia
życiowego aby znajdować tu perły czystej wiedzy.
Dlatego Tu jest nasza rola Geetz Twoja
i moja by młodzieży prawdę o świecie i RP przekazywać.
Opoczno nie leży w kieleckiem, a w łódzkiem ;)
o ile mnie pamięć nie myli, Opoczno jest w województwie Łódzkim.
...to wprowadzenie do debaty publicznej terminu "wykształciuch". Idealnie opisuje on gościa z fakultetami, który ma jedną, zasadniczą dla inteligenta wadę - nie myśli. Łyka to, co aktualnie jest lansowane jako "oczywista oczywistość".
Najśmieszniejsze jest to, że wielu z tych 55% baranów nie jest już przekonanych do tuskowego bełkotu, ale są za to cały czas święcie przekonani o konieczności walki z kaczyzmem jako czymś zasadniczo różnym jakościowo od PO. Tacy to śmieszni ludzie.
A rząd w nagrode sprywatyzuje im akademiki i wprowadzi odpłatność za studia.
Brawo polscy studenci profesor Balcerowicz jest z was dumny!
No i dorośliście do demokracji buhaha...
Mylicie się. Celowo napisałem "w Kieleckiem", a nie "w kieleckim", czy tym bardziej "w świętokrzyskim". To zaś oznacza przynależność w sensie innym (szerszym) niż administracyjna.
Nb.
Opoczno w każdej epoce dziejowej, od swego powstania gdzieś w średniowieczu, przez setki lat aż do reformy 1975 roku, wchodziło w skład jednostek administracyjnych z siedzibą najpierw w Sandomierzu, potem w Radomiu i Kielcach. Telegraficznym skrótem: w przedrozbiorowej Rzeczpospolitej - do województwa sandomierskiego, później w epoce Królestwa Kongresowego - do guberni radomskiej, zaś po 1918 roku - do województwa kieleckiego (powstałego ze złączenia gub. kieleckiej i radomskiej). Historycznie i kulturowo jest to część Ziemi Sandomierskiej, kontynuację której stanowi województwo kieleckie, obecnie pod nazwą świętokrzyskie.
Poza tym sam zwrot np. "Kieleckiem", "Poznańskiem", "Krakowskiem" itp., czyli z końcówką nie "im" lecz "iem", a także pisane wielką literą, wyraźnie wskazuje na ujęcie w przedstawionym wyżej znaczeniu.
Kiedyś świetnie pisał o tym Witold Doroszewski w swej "O kulturę słowa".
Cieszylbym sie (choc tak nie bedzie), gdyby Twoj apel wzieli do serca glosujacy przeciwko PiS i glosujacy przeciwko PO (pardon, wiekszosc wyborcow PO i PiS). Natomiast wyborcy PPP spokojnie moga go olac.