etniczna odrębność. Indianie powinni zostać zasymilowani drogą rewolucyjną, i rozpocząć pracę na rzecz budownictwa socjalistycznego. Nawet, jeśli miałoby to za sobą pociągnąć wyrąbanie kilku drzew.
Uwaga! Uprasza się o niedokarmianie troli! Niech się ośmieszają w samotności...
jak wiadomo SL stosowało wobec Indian polityke eksploatacji,co znacznie ułatwiło poważne osłabienie tego nurtu.Natomiast MRTA odnosiło się do żądań Indian z pełnym zrozumieniem,niestety ich taktyka stawiała na pierwszym planie partyzantke miejską co skończyło się unicestwieniem zbrojnego ramienia,choć ostatnio MRTA zaczyna się reorganizować min. na bazie antyrasistowskiej i antyhispanizmu,SL też się odradza ale raczej to wynik kokainowego sojuszu z resztkami karteli w Kolumbii.
Rząd sprzedał ich ziemie koncernom i w imie zysku indiański opór chce zniszczyć przy pomocy siły
które nie służy interesom większości jest nic nie warte. Dlatego słusznie robią, że mu się sprzeciwiają.
Takiemu prawu człowiek ma nie tylko prawo, ale nawet obowiązek się sprzeciwstawić. Szkoda, że tak mało ludzi na kuli ziemskiej jest tego świadoma...