Pod względem ubezpieczeń USA jest daleko za Polską. Nawet za wieloma krajami biedniejszymi niż Polska. Oby ta reforma się udała, lobbing i sprzeciw prywatnych ubezpieczalni amerykańskich, wobec tej reformy będzie ogromny.
W USA powstanie powszechny publiczny system zdrowotny który ma objąć wszytkich amerykanów i konkurować z prywaciarzami medycznymi.
Czyli idą w przeciwnym kierunku niż Polska a przecież Polska elita wzoruje się na USA?
Przeciwnicy tego pomysłu zwłaszcza ci z polski będą zapewne biadolić ze USA idą w strone komunizmu albo polskiego PRLu?
Ja osobiście zawsze uważałęm że służba zdrowia powinna być powszechna i bezpłątna i państwowa.
Jebać pierdolonych prywaciarzy.
śmierć burżujom! Służba zdrowia - powszechna, bezpłatna, PUBLICZNA! Żadnego tuczenia opasłych ryjów prywaciarzy na służbie zdrowia!
Komentarz do informacji dobry, bo oparty na lewicowych kryteriach. Dodam, że żłów Z Waszynktonu dowlecze się szybciej na Biegun Północny niż reforma Obamy poprawi ochrone zdrowia każdego Amerykanina. Nieliczni z nich mają ją wszak już od dawna. Nie chcą więc żadnych zmian. Wiedzą, że musiałyby ich kosztowac. U nas natomiast nieliczni chcieliby tej większości ochronę jej zdrowia znacznie ograniczyc. Chcieliby zatem tego samego, co Obama choc trochę chce zmienic. Pardoks naszych czasów. Przykład USA rozmywa się.
Odwrotnie niż u nas.
ale zawsze. Oby tylko mu się udało, może to uświadomi niektórym w takiej Polsce, że służba zdrowia musi być publiczna.
a to dlatego, że nie może istnieć publiczny system opieki zdrowotnej, gdy dostawcami sprzętu i leków są firmy prywatne. Niestety, koncerny ładują narzuty na koszty własne po 1000% i więcej. Potem wychdoza takie bzdury, że 1 tabletka kosztuje 20 tys. zł. a produkty od 50 lat produkowane kosztują 200x więcej niż ich koszty produkcji.
Gdyby obama powołał i przedsiębiorstwa państwowe produkcyjne, to byłoby inaczej. Albo przynajmniej wykupił jakieś pakiety akcji w przedsiębiorstach prywatnych. Wtedy miałby bowiem wgląd i wpływ na politykę cenową.
Zawsze, gdy prywata styka się z publicznym, publiczne jest okradane.
Masz rację. Współdziałanie prywatnego z publicznym najczęściej kończy się smrodem. Ale niech próbuje. Zawsze to będzie postęp w stosunku do tego, co jest.
>>>Niestety, koncerny ładują narzuty na koszty własne po 1000% i więcej. Potem wychdoza takie bzdury, że 1 tabletka kosztuje 20 tys. zł. a produkty od 50 lat produkowane kosztują 200x więcej niż ich koszty produkcji.
Gdyby obama powołał i przedsiębiorstwa państwowe produkcyjne, to byłoby inaczej.
I z lekarstw największym osiągnięciem byłaby aspiryna smakowa, a ze sprzętu- roentgen. W USA administracja jest jeszcze mniej wydajna niż w europie, to jest zresztą jeden z powodów dla którego Amerykanie nie chcą państwowej służby zdrowia.
Amerykanie nie chcą?.. I dlatego wybrali Obamę, który to zapowiadał. A muszę ci przypomnieć, że nie wybierali go przy 25% frekwencji. A więc ci nieliczni, którzy nie chcą publicznej, prawdopodobnie nie chcieli też jego jako Prezydenta. A jednak stało się. Co jednak z jego zamierzń wyniknie,trudno przewidzieć. Clinton też tego chciał. I wszystko pozostało po staremu. Bądź co bądź kapitał nie przebiera w środkach, gdy zgrożone są jego przywileje. O tym na pewno wiesz dobrze.
tylko moze na poczatek wlasciwszym i relatywnie latwiejszym krokiem byloby rozprawienie sie z amerykanskim systemem patentowym, otwierajac tym samym droge do lekow generycznych.
Obama powinien zajac sie tym rownolegle z reforma sluzby zdrowia.
więc może niechże się oni wzorują na naszym modelu i nas pytają, jak to się robi?
to bardzo ciekawe, ze wydatki na opieke zdrowotna rosna, maja nawet wyniesc 20-30% PKB, a opieka zdrowotna nie jest powszechna kiedy wydatki siegaly 6-7% PKB?. to swiadczy o drozynie i niewydolnosci tego systemu. co z tego, ze opracowano jakis cudowny lek, skoro chorzy ludzie nie beda mogli z niego korzsytac, rownie dobrze mogloby tego leku nie byc.