Swietnie. Slusznie za mala podwyzka. Pielegniarki biora "zaledwie" i co najmniej 200 zl za obiecana jedna noc przy pacjencie nierzadko i tak pelniac tej nocy dyzur. Wiekszosc NIC w tym czasie za te dwie stowy przy chorym nie robi. Przecwiczylem to na rodzinie wiele razy i mam mnostwo dowodow na nieuczciwosc pielegniarek. Niskie zarobki pielegniarek to bujda na resorach!!! Zarabiaja wielokrotnosc swoch oficjalnych zarobkow nie odprowadzajac od tego podatkow. Czas zalegalizowac te "prywatne dyzury" i wlaczyc je do pensji pielegniarek - to znaczy rowniez opodatkowac i obwarowac egzekwowaniem wykonywania przez nie podjetych zobowiazan.
w tej sprawie?
Obawiam się, że stanowiska PPP nie ma.