Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Batou: Kryzys, 1929 i my...

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Autor

Trzeba przyznać że keynesizm jest świetnym przyjacielem komunizmu pogrążając gospodarkę, jednocześnie sprzedając masom oszustwo że rzekomo walczy z wypaczeniami kapitalizmu.

Załamanie 29 roku, podobnie jak każde załamanie od czasów powstania banków centralnych, był wynikiem generacji pustego pieniądza przez FED w latach 20tych (FED powstał w czasie I wojny św). Pękła po prostu spekulacyjno-inflacyjna bańka, jak zwykle.

Pusty pieniądz to oczywiście bezproduktywna konsumpcja kosztem podatku inflacyjnego nałożonego na Kowalskiego (jaki ten keynesizm lewicowy...), więc odpowiednio zubaża okradzione społeczeństwo. To jednak nie prowadzi do masowego trwałego bezrobocia, a jedynie do cyklu biznesowego. Tego nie unikniemy, społeczeństwo świata z jakiegoś powodu dalej wierzy że rząd potrafi w magiczny sposób "pomóc" gospodarce przez wyciąganie banknotów z kapelusza.

Sam Wielki Kryzys to już jednak wynik agresywnej interwencjonistycznej polityki Hoovera i Roosvelta (New Deal) na wzór ówczesnych faszystowskich Włoch i Niemiec (np kartelizacja całych gałęzi przemysłu) oraz zgoda wielkiego biznesu na zamrożenie nominalnych płac, co spowodowało trwałe masowe bezrobocie. Tego raczej unikniemy tym razem, potrzeba wolnego rynku jest w miarę powszechnie akceptowana.

Gdyby nie II wojna światowa (a konkretnie powojenna liberalizacja), Wielki Kryzys być może trwałby do dzisiaj, bo na koniec lat 30tych w wyniku skrajnego keynesizmu i państwowego interwencjonizmu była podobna liczba bezrobotnych co na ich początku.

autor: jliber, data nadania: 2009-06-25 08:08:19, suma postów tego autora: 4329

Panie Jliber

Już po raz drugi, o ile się nie mylę, ogłasza Pan na tych stronach swoje nadzwyczaj zabawne przemyślenia na temat
źródeł Wielkiego Kryzysu lat 30-tych. Ale to chyba nie jest
kącik rozrywki i humoru ?

autor: tarak, data nadania: 2009-06-25 12:04:08, suma postów tego autora: 3283

Do Autorów

Zerwanie w takim momencie z socjalliberalna praktyką
gospodarczą pogłębi tylko chaos i zagrozi ŻYCIU
milionów ludzi.
To wezwanie szkodzi społeczeństwom jako takim - i bez
tego sytuacja w czołowych krajach świata jest nadzwyczaj poważna. Słusznie zauważają Autorzy, że na pierwszy plan
wysuwa się ewentualność rozruchów społecznych w USA.
To zagrożenie nie jest, moim zdaniem, wyolbrzymione i wiele
zależy od tego w którym kierunku pójdą reformy systemowe
w St.Zjednoczonych. Z tego co słychać, establishment
amerykański próbuje przeczekać.
To bardzo zła strategia.

autor: tarak, data nadania: 2009-06-25 12:17:49, suma postów tego autora: 3283

Keynesiści przyjaciółmi...komunizmu???

Keynes jaki sam mawiał ze walka klas znajdzie go po stronie wykształconej burżuazji nagle według jlyberała okazał się przyjacielem...komunizmu...
W dodatku dowiedzieć się również możemy dzięki II wojnie światowej, a więc poniekąd dzięki m.in Hitlerowi już po jej zakończeniu mieliśmy do czynienia z ...liberalizacją gospodarki światowej.
Ale to by się w sumie zgadzało z głównym celem Hitlera jakim miało być zatrzymanie "czerwonego zagrożenia".
Wtedy zresztą drobnomieszczanie obawiający się rewolucji, silnie zorganizowanych robotników w partie robotnicze, i związki zawodowe pokładali w Hitlerze nadzieje utrzymania ich własności prywatnej.
Uczyć się, uczyć i jeszcze raz uczyć wypada takim jlyberałom jak niegdyś powiedział Lenin.

autor: Andrzej Kot, data nadania: 2009-06-25 12:34:10, suma postów tego autora: 800

Ja to widzę zupełnie inaczej

Keynes niestety uratował kapitalizm :( Gdyby nie on żylibyśmy dziś w globalnej republice socjalistycznej.

Ale rozumiem jego intencje, zresztą był typowym przedstawicielem klas rządzących i do tego snobem

autor: Postsocjalista, data nadania: 2009-06-25 12:44:13, suma postów tego autora: 1953

tarak

Skoro moje "przemyślenia" Cię bawią, to znaczy że nie poznałeś jeszcze nigdy wcześniej analizy szkoły austriackiej na przyczyny cyklu biznesowego, tym samym osiągnąłem więc swój edukacyjny cel tutaj. Dobrej zabawy! A jakbyś jednak kiedyś miał ochotę zbadać czy za tym "dowcipem" nie leży przypadkiem zwykłe logiczne myślenie, polecam www.mises.pl albo www.mises.org

autor: jliber, data nadania: 2009-06-25 12:44:14, suma postów tego autora: 4329

Postsocjalista

kapitalizm uratowalo powstanie fedu, bez fedu kapitalisci byliby jak dzieci we mgle

autor: dyzma_, data nadania: 2009-06-25 14:01:04, suma postów tego autora: 2960

Andrzej Kot

Powojenna liberalizacja, czyli odwrót od wojennej gospodarki planowej, na pewno nie była zamierzeniem Hitlera. Wręcz przeciwnie, socjalizm narodowy różni się od socjalizmu marksistowskiego tak naprawdę jedynie znaczkami na ścianach. W obu rodzajach socjalizmu mamy gospodarkę planową kosztem wolnego rynku i o wszystkim tak naprawdę decyduje urzędnik, czyli totalitarna elita biurokracji.

autor: jliber, data nadania: 2009-06-25 14:08:58, suma postów tego autora: 4329

Postsocjalista

Praktycznie wszyscy teoretycy lewicowi byli przedstawicielami klasy burżuazyjnej, włącznie z Marksem (syn dobrze sytuowanego prawnika) i Engelsem (fabrykant), także gdyby się naprawdę czepiać możnaby odrzucić wszystkie lewicowe teorie tylko na podstawie tej jednej wewnętrznej sprzeczności.

autor: jliber, data nadania: 2009-06-25 14:15:32, suma postów tego autora: 4329

panie Jliber

Przykład, który Pan przytoczył dowodzi, że nie warto czytać wszystkiego co piszą.
Myślę, że warto wybierać.

autor: tarak, data nadania: 2009-06-25 14:18:03, suma postów tego autora: 3283

musisz Pan wiedzieć, Panie tarak, że

szkoła austriacka to austriackie gadanie. Nie ma wybierać, trza od razu olać.
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2009-06-25 15:51:11, suma postów tego autora: 5956

Hyjdla

Tym się różnimy, ja studiuję teorie przeciwników ideologicznych aby wiedzieć przeciwko czemu argumentuję. Za to wam wystarczy powtarzać że plan balcerowicza był "szokowy" aby odczuć samozadowolenie z własnej rozległej wiedzy.

autor: jliber, data nadania: 2009-06-25 16:26:25, suma postów tego autora: 4329

Tarak

Przypominam Panu, chociaż pewnie będzie to dla Pana nowość, że M. Friedman dostał nagrodę Nobla między innymi za badania, które bezspornie dowiodły, że przyczyną wielkiego kryzysu była błędna polityka monetarna FED. Austriacy tylko wyjaśnili dlaczego tak się stało i dlaczego ta polityka (nie tylko FED, ale każdego banku centralnego) nigdy nie będzie prawidłowa.

A z drugiej strony bardzo mnie interesuje, jakimi kryteriami się posługujesz przy ocenie, które teorie ekonomiczne są prawdziwe, a które nie.

Wyśmiewając teorię Austriaków nie użyłeś żadnego merytorycznego argumentu. Może się postarasz.

autor: kwak, data nadania: 2009-06-25 16:35:17, suma postów tego autora: 1207

A tak

A tak swoją drogą, to Keynes zawsze uważał, że jego koncepcje ekonomiczne można wprowadzić w takich państwach jak hitlerowskie Niemcy, czy stalinowski związek radziecki.

autor: kwak, data nadania: 2009-06-25 16:39:05, suma postów tego autora: 1207

Andrzej Kot

Faktycznie powinieneś głębiej sięgnąć do książek. Dowiedziałbyś się, że to właśnie Hitler powiedział, ze to on zbuduje socjalizm o którym marzył Marks, a nie Stalin. Oto słowa Hitlera:"Nauczyłem się bardzo wiele dzięki marksizmowi, czego nie waham się przyznać. Różnica polega na tym, że ja rzeczywiście wprowadziłem w życie to wszystko, o czym ci kramarze i gryzipiórki nieśmiało napomykali. Cały narodowy socjalizm na tym się opiera" - to wyznanie führer III Rzeszy poczynił wobec Hermanna Rauschninga, autora głośnej książki "Hitler mówi". Wytłumaczył mu także, dlaczego po przejęciu władzy w styczniu 1933 r. wydał polecenie, by szeregowi komuniści byli bez żadnych trudności przyjmowani do NSDAP: "Niemcy nigdy się nie zbolszewizują, ale bolszewizm stanie się odmianą narodowego socjalizmu. Więcej wiąże nas z bolszewizmem, niż dzieli. Mieszczański socjaldemokrata czy przywódca związkowy nigdy nie stanie się narodowym socjalistą, ale komunista - niezawodnie".

autor: kwak, data nadania: 2009-06-25 16:46:21, suma postów tego autora: 1207

Panie Kwak

Zadał Pan ważne pytanie. Z zasady jest tak , że ocenę co warto głęboko studiować, a co tylko przeczytać, sugeruje mistrz, pod kierunkiem którego prowadzi się badania.
Ekonomia nie jest nauką ścisłą i dlatego żadnych nienaruszalnych praw nie formułuje. Różni politycy WYBIERAJĄ sobie z tego kosza, co im akurat pasuje do retoryki politycznej.
Nie mam zamiaru studiować, czy Friedman miał rację czy nie skoro to jest niesprawdzalne, przy czym on sam jest twórcą(a nawet głównym ideologiem) systemu, który na naszych oczach załamał się. Jest mało wiarygodny - mimo nagrody Nobla.
Natomiast pomysł Keynesa by państwo regulowało procesy gospodarcze sprawdził się w całej okazałości. Gwałtowny rozwój Ameryki od wojny do wczesnych lat siedemdziesiątych jest tego najbardziej znanym przykładem.
Można modyfikować Keynesa, ale odrzucenie go to głupota
owocująca obecnym kryzysem.
I o to chodzi w tym sporze.

autor: tarak, data nadania: 2009-06-25 19:19:16, suma postów tego autora: 3283

kwaku

friedman dostal za doktryne monetaryzmu, ktora nie wyjasnia przyczyn kryzysow finansowych, jest jednym z punktow widzenia przyczyn takich kryzysow, jej glownym zalozeniem jest statystyczna korelacja przyczynowo skutkowa miedzy iloscia pieniadza (przyczyna), a dochodem (skutek)..., zreszta w tej doktrynie monetaryzmu bezrobocie moze byc nawet 99%, byleby system dzialal wg. tej doktryny oczywiscie:), ale czy moglby dzialac, to juz inna sprawa. poza tym nigdzie nie jest dowiedzione, ze stala inflacja lub brak inflacji nie moze spowodowac kryzysu finansowego, bo czynnikow ktore moga wywolac taki kryzys jest wiele, na co zwracali uwage znow inni noblisci.

autor: dyzma_, data nadania: 2009-06-25 19:52:42, suma postów tego autora: 2960

...

Kwak, widzę, że sobie autorytet znalazłeś nie byle jaki. No cóż, co prawica to prawica, nie dziwię Ci się.

---

Noblista Friedman był gorącym orędownikiem szybkiej prywatyzacji w tzw. krajach postkomunistycznych. Potem przyznał, że nie spodziewał się, iż to w zasadzie będzie oznaczało uwłaszczenie się "nomenklatury", lewe przetargi, itp.. Nie wpadł na to, co doskonale wiedział przeciętny, niezbyt naiwny człowiek. Ot, taki to geniusz ;-)

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-06-25 20:14:22, suma postów tego autora: 3566

kwak pytanie

czy ta ksiazka rauschniga jest tlumaczona na polski? i czy ten cytat hitlera to z niej?

autor: kontras, data nadania: 2009-06-25 22:15:10, suma postów tego autora: 1774

.

Kontrasie, Kwak Ci raczej na to nie odpowie, bo większa część tego, co "napisał" jest żywcem skopiowana z Wprostaka. Oczywiście bez podania źródła, co bardzo dobrze o nim świadczy, prawda? ;-)

Artykuł pt. "Bolszewik Hitler" -> http://tiny.pl/3sjz

Książka Rauschninga pt. "Rozmowy z Hitlerem" - jak mi "powiedział" internet - została wydana w Polsce przez Iskry w 1994 roku.

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-06-26 00:46:26, suma postów tego autora: 3566

Albo sobie Hitler jaja robil

... albo to jest jakaś fałszywka. Hitler, który uważał marksizm za wytwór wrogiej sobie rasy żydowskiej, miałby szczycić się realizacją marksizmu???? Ciekawa sprawa, że ci wszyscy "demaskatorzy" nigdy nie patrzą na to, ze nazizm wyrastał z:

1. niemieckiej mysli imperialistyczno-rasistowskiej - pierwszym terenem dla Lebensraum miała byc Afryka (termin wymyslony przez geografa Raetzela). Tam właśnie, np. w Namibii władze kolonialne dokonywały ludobójstwa. Poza tym imperialiści niemieccy mieli swój udział w rzeźi Ormian oraz w stłumieniu powstania Bokserów w Chinach. Tak samo wzorem dla nazistów była brytyjska polityka kolonialna, czyli jedno wielkie ludbojstwo (polecam zapznać się np. z tzw. Black War w Tasmanii). Ale tego w prawackich bzdurniach zwanych przez pomyłkę "książkami" nie przeczytacie. Jest sto razy wiecej dowodów by postawić znak równości między nazizmem a kolonializmem niż między socjalizmem.

2. antysemickiej tradycji ruchów volkistowskich: antymodernistycznego romatyzmu. Nazizm szczycił się swoim romantyzmem i metafizyką. Hitler mówił publicznie o realicji "ducha niemieckiego",a nie materialistycznej koncepcji historycznej.

3. reakcji na rewolucję niemiecką; gros polityków późniejszej NSDAP pochodziło z freikorpsów oraz takich organziacji, jak Thue Gesellschaft. I to w końcu konserwatyści zawiązali koalicję z NSDAP, by zniszczyć nestabilną demokrację mieszczańską. Ale dla naszych prawaczków to nie jest nic ważnego...
4.Największe poparcie hitleryzm znalazł wśród klasy sredniej oraz przemysłowców. Klasa średnia była głównym nośnikiem idei antydemorkatycznych i antyrepublikańskich, ktorymi nasiąkła w czasach keiserowskich. Sprawdźcie sobie statystyki członków NSDAP w strosunku do liczby ludności niemieckiej. Wyjdzie wam, że nie była to "robotnicza partia Hitlera", ale partia drobnomieszczanstwa. Inaczej niż SPD i KPD.

5. Marksiści niemieccy powoływali ultra-demokratyczne rady robotnicze, naziści głosili że wszelka inicjatywa mas jest niszcząca dla społeczeństwa. Marks pisał: "wyzwolenie robotników musi byc ich samych dziełem". Czy Hitler mówił coś takiego? Nie! Robotnicy mieli zaufać Fuehrerowi i jemu być bezgranciznie oddanymi. Tak wiec albo Hitler robił sobie jaja albo to jakas prawicowa manipulacja, by zdyskredytować marksizm. Ile RDR-ów powolali naziści? A ile zwiazków zawodowych zlikwidowali? Oho! Czyżbysmy mieli wspólny mianownik dla KoLiberków i nazistów: zniszczyć ZZ? Pod refleksję.

6. w tym okresie, co pewnie części "krytycznych czytelników prawicowych" nie zmieści sie w główkach, słowo "socjalizm" było bardzo modno, tak jak teraz wszyscy są "liberałami". I stąd też mieliśmy rózne doktryny, ktore okreslały się jako "socjalistyczne". Nazizm był jedną z nich, kolejną była ideologia Spencera. W żadnej z nich nie było miejsca na RDR, Jedynie lewicowe partie robotnicze wiedziały, co tak naprawdę oznacza socjalizm, a nie partia faszystowska, do ktorej zapisywali sie rownież arystokraci (wiedzieli, gdzie najbardziej nienawidzą demorkacji i marksizmu!). Polecam przeczytać ksiązkę Grunbergera "Historia społeczna Trzeciej Rzeszy".

7.Czy ktoś ma spis członków KPD (w tym dotyczacych ich pozycji spoęłcznej, np.czy byli to bezrobotni) co rpzystąlili do NSDAP oraz automatycznie porównywalne dane dotyczące przepływu członków innych partii politycznych? Pewnie nikt nic nie ma poza tym tandetnym fragmentem artykułu z "Wprost" pt. "Bolszewik Hitler" (sic!). Te fragmenty stamtąd właśnie pochodzą, co ciekawe tam też żadnych dowodów nie podali ;-).

8. Eugenika nazistowska miała swoje źródła w eugenice czasów wilhelmińskich (konserwatwyno-liberalnych, kapitalistycznych! ktoś zaprzeczy). Do jej rozwoju przyczyniła się eugenika amerykańska, finansowana przez m.in. Rockefeler Center, Carnegie Institution, posiadajace kapialistyczno-przemysłowych sponsorów. Dlaczego burżuazja amerykańska popierała eugenikę?

Przydałoby się, by wsystkie te libertariany przestały w kółko mieszać pojęcia, zrozumiały, że kapitalizm zawsze miał dwie nogi: interwencjonizm państwa i "wolny rynek". Podstawa kapitalizmu to niczym nie pochamowana akumulacja kapitału, i jeżeli interwencjonizm ją umozliwia klasa panująca popiera etatyzm. To jest proste jak budowa cepa. Tak było przed nastaniem czasów hitleryzmu, jak i po nim. Autentyczny wolny rynek nie utrzyma się długo, o ile w ogóle jest praktycznie możliwy. Polecam zapoznać się z argumentacją Wallersteina, dlaczego idea wolnego rynku uniemożliwiałby akumulaję kapitału, a więc uczyniłby niemożliwym sam kapitalizm ("Analiza systemów-światów. Wprowadzenie).

Ludzie, Korwin was oszukuje! Bo on z tego żyje ;-). Ja z marksizmu nie żyje, musze nawet do tego interesu dopłacać...

ps: teraz coś do smiechu: dzisiaj znalazłem na stronie Instytutu Misesa ksiązkę, do której wstęp napisał pan Ludwiś von.., a ów "instytut" ją wydał o tym, że w Peru Inków był socjalizm..... Gratuluje panowie definicji!!!! Na szczęście nie sprywatyzowaliście jeszcze służby zdrowia, a wiec możecie sie za free udać do psychiatry ;-).

autor: Ostap_Bender, data nadania: 2009-06-26 01:49:50, suma postów tego autora: 1002

SYSTEM NACZYŃ POŁĄCZONYCH WG KPP

"Chiny Ludowe - sprintem do socjalizmu

Socjalistyczna modernizacja, którą przeżywa chińska gospodarka i społeczeństwo dzięki przezornej polityce Komunistycznej Partii Chin, przynosi kolejne owoce: Oto w maju produkcja przemysłowa w ChRL wzrosła o 8,9 proc. To o 1,6 proc. więcej niż w kwietniu br. - podało Narodowe Biuro Statystyczne. Co ciekawe, majowe wyniki okazały się lepsze od przewidywań ekonomistów, którzy spodziewali się wzrostu poniżej ośmiu procent. NBS podkreśliła, że majowe wyniki są najlepsze od października ub.r.

Także największe przedsiębiorstwa (z rocznym dochodem ponad 715 tys. dolarów - PAP) zanotowały w maju 8,9-procentowy wzrost produkcji. I choć jest to o 7,1 mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, to jest to wynik o 1,6 proc. lepszy niż w kwietniu br. Podczas, gdy w kapitalistycznym świecie na dobre zagościł kryzys, chińska gospodarka nieprzerwanie się rozwija: NBS wskazuje m.in. na dobrą kondycję przemysłu samochodowego, który w maju w relacji rok do roku zwiększył produkcję o 29 proc. W tym samym okresie wrosła także produkcja stali i węgla, odpowiednio o 7,4 proc. i 9,6 proc.

O coraz lepszym stanie gospodarki czerwonej republiki świadczy również dynamiczny rozwój poszczególnych prowincji: "W maju swą kondycję gospodarczą poprawiło 20 z 31 chińskich prowincji. Bogata prowincja Guangdong w maju rozwijała się o 3,2 proc. szybciej niż w kwietniu. W maju większą produkcję zanotowało aż trzy czwarte spośród prawie 40 gałęzi przemysłu.
11.06.2009" (tekst pochodzi z portalu KPP)

autor: BB, data nadania: 2009-06-26 04:59:19, suma postów tego autora: 4605

tarak

Ekonomia jest jak najbardziej nauką ścisłą ale nie jest nauką doświadczalną (tak jak matematyka np), wbrew temu co twierdzi neoliberalno-keynesowski mainstream ekonomiczny. Nie jesteś w stanie doświadczalnie przetestować ŻADNEJ teorii ekonomicznej bo nie masz laboratorium gdzie spełnione są warunki innych czynników stałych. Niestety to by oznaczało że 99% tego co robią współcześni ekonomiści jest bezsensowne. Dlatego właśnie szkoła austriacka nie znajduje szerszego poparcia wśród samch ekonomistów. Tylko ona logiczine wyprowadza prawa ekonomii z oczywistych aksjomatów otaczającego nas świata, a to bardzo ogranicza. Zamiast tego mainstream tworzy sobie niezliczone metafizyczne modele długoterminowych ekwilibriów nie mających nic wspólnego z realem i "testuje" sobie ich prawdziwość przy pomocy statystyk historycznych. Zadanie kompletnie bezużyteczne, ale dające dużo świetnie płatnych mądrze brzmiących miejsc pracy ekonomistom, czy to Friedmanowi czy to Keynesowi.

autor: jliber, data nadania: 2009-06-26 07:33:25, suma postów tego autora: 4329

mis bucharin

dzieki

autor: kontras, data nadania: 2009-06-26 07:38:09, suma postów tego autora: 1774

BB

Hehe, socjalistyczna modernizacja w Chinach, dobre. Ty sobie może zdajesz sprawę że obecnie po 30 latach wolnorynkowych reform już 70% PKB Chin tworzone jest przez firmy prywatne?

To prawie mi przypomina szwedzki "socjalizm" od lat 20tych do 60tych gdy rządziła tam lewica, bardzo nowatorski "socjalizm", do końca tego okresu wydatki rządowe były podobne co w USA (ok 30% PKB)...

No cóż, w USA udało się wam ukraść słowo "liberalny", wygląda na to że ruszyło wami sumienie i postanowiliście oddać nam w zamian "socjalistyczny"...

autor: jliber, data nadania: 2009-06-26 07:41:45, suma postów tego autora: 4329

Ostap_Bender

Nikt nie twierdzi że nie ma różnic między nazizmem i komunizmem w zakresie logo, ubioru czy pochodzenia. To czego nie rozumiesz to że nie ma żadnych _istotnych_ różnic w zakresie polityki gospodarczej. Oba to systemy gdzie totalitarne elity biurokracji centralnie sterują gospodarką dla spełnienia rzekomych potrzeb metafizycznego bytu nazywanego Narodem lub Społeczeństwem, które to potrzeby są tak naprawdę potrzebami elity lub dyktatora.

autor: jliber, data nadania: 2009-06-26 07:36:42, suma postów tego autora: 4329

O, ironio

Nie zrozumiałeś zapewne wielowarstwowej ironii, jl. - nie jesteśmy z KPP.

autor: BB, data nadania: 2009-06-26 08:27:13, suma postów tego autora: 4605

Ekonomia

Ekonomie nie jest nauką ścisłą, stała się niestety nauką doświadczalną.
Królik

autor: poziomka, data nadania: 2009-06-26 09:15:26, suma postów tego autora: 576

jlyber

Swoimi komentarzami jedynie udowadniasz że o komunizmie nic nie wiesz...

autor: Andrzej Kot, data nadania: 2009-06-26 16:02:25, suma postów tego autora: 800

I jeszcze te...

"oczywiste aksjomaty"...

autor: Andrzej Kot, data nadania: 2009-06-26 16:08:13, suma postów tego autora: 800

FED

jliber ma troche racji. Trochę. FED powstał w 1913 roku a nie w czasie I wojny. Bankogenność FED wynika z tego, ze jest to bank PRYWATNY za fasadą państwa, a więc pierwszorzedna jego funkcją jest pomnażać dochody członków mafii, a nie emitowac pieniądz. Stąd okresowe "wypadki" za ktore ta mafia nie płaci.

autor: Panek, data nadania: 2009-06-27 01:26:56, suma postów tego autora: 896

jliber

Jliber, nie ma żadnych "znaczacych róznic". Porownaj sobie polozenie burżuazji np. przemysłowej w ramach państwa nazistowskiego i robotniczego. Postaraj sie, poczytaj, daj z siebie coś. Bo zrzynanie z Korwina to plagiat ;-)
Pytanie pomocnicze: ilu "magnatów przemysłu niemieckiego" wywalszcyzł Hitler, a ilu ich rosyjskich odpowiedników wywłaszczył Lenin. Simple ;-)

autor: Ostap_Bender, data nadania: 2009-06-27 23:38:13, suma postów tego autora: 1002

Panie Jliber

Nie przekonał mnie Pan co do tego, że ekonomia jest nauką ścisłą. Dokonuję Pan w tej sprawie jakiejś ekwilibrystyki
semantycznej - ale to istoty sprawy nie zmienia.
Teorie ekonomiczne ( jak np.monetaryzm Friedmana) przez jakiś czas wydają się skuteczne, by niezadługo ( tak jak teraz) skompromitować się.
Czy to potwierdza Pana tezę, że to nauka ścisła ?( tzn sprawdzająca się w każdych warunkach ?) - jeśli Pan uważa, że tak, to Pańska sprawa osobista. Ja uważam przeciwnie.

autor: tarak, data nadania: 2009-06-28 21:32:52, suma postów tego autora: 3283

Dodaj komentarz