Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Prekiel: Zrozumieć Adama Michnika

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Brakuje

mi tutaj podkreślenia, że Adam uratował polską młodą demokrację przed faszystami z PiS.

autor: ABCD, data nadania: 2009-06-28 11:12:30, suma postów tego autora: 20871

Największy przyjaciel Kuronia, Jaruzelskiego i Kiszczaka jest bez wątpienia lewicowcem

par excellence. Jego największy zagraniczny przyjaciel Cohn-Bendit zawsze to powtarza.

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2009-06-28 12:35:08, suma postów tego autora: 6199

Oni wszyscy z Michnika...

Jaskiniowa rusofobia kolejnych polskich światłych elyt demokratycznych dziennikarsko-politycznych sygnowana przez pozornie zwalczający się tandem Kaczyński&Michnik jest analogiczna do wirtualnej opozycji demokratów i republikanów w Imperium Dobra...
Wielkim historycznym i wiecznie żywym błędem Polski jest
traktowanie się jako równorzędnego partnera Rosji. Mimo, że karty 400 lat temu zostały rozdane Polska próbuje dalej siedzieć przy
karcianym stole i walić pięścią w tenże. Ten typowo polski czupurny
i bezsensowny mit mocarstwowy umiejętnie podsyca światły Michnik & co. Litwa
ze swym amerykańskim prezydentem jest w tym jeszcze bardziej
zaawansowana, podobnie jak i Ukraina i inna Gruzja, ale to ich
problem i nieszczęście.

autor: pax_eurasiatica, data nadania: 2009-06-28 12:37:21, suma postów tego autora: 104

MIchnik - to pacykarz rzeczywistości.

Dlaczego chcecie na jego temat wywołac dyskusję? Bo się kończy, bo odchodzi w nieznane?

autor: steff, data nadania: 2009-06-28 13:08:29, suma postów tego autora: 6626

a co tu rozumieć?

facet nie mogąc mieć nic innego (kobiety, wino, no i ten śpiew) stał się żądny władzy. I ją zdobył. Co prawda orientuje się on, że to w sumie bardzo niewiele, ale lepsze to niż nic. Osiągnął pułap, na którym może zniszczyć każdego. Ale właśnie ten drobiazg najbardziej niszczy jego samego. I stąd ta żebranina o "miłość mas".

autor: nana, data nadania: 2009-06-28 14:15:16, suma postów tego autora: 4653

pax_eurasiatica

zgadzam się w 100% z Tobą.W Polsce panuje taki dziwny kompleks wobec Rosji a do tego dochodzą jeszcze dziwne ambicyjki przewodzenia Europie Wschodniej co jest tyle samo zabawne co żałosne,ale właśnie na tych kompleksach grają te wszystkie Michniki,Kaczory i Donaldy.Co do samego Michnika to może tylko dodam że dla mnie Michnik to taki mały Gobbels III RP

autor: Mao, data nadania: 2009-06-28 15:31:11, suma postów tego autora: 201

400 lat temu, pax_eurasiatica,

w Rosji trwała jeszcze Wielka Smuta (1584-1613)...
Ale w Rzeczpospolitej też było nieciekawie. 25 maja 1609 roku Zygmunt III Waza wraz z rodziną i dworem opuścił Wawel (!!!). Datę tę przyjęto za moment przeniesienia stolicy z Krakowa do Warszawy. I to był początek końca, bo na dodatek już w 1612 roku wyciepnięto nas z Moskwy z hukiem...
(*_*)

autor: Hyjdla, data nadania: 2009-06-28 18:54:48, suma postów tego autora: 5956

Klasowe podejście niemile widziane...

"Opozycja demokratyczna" w PRL była niejednolita.
Już w KOR-ze tak naprawdę zaznaczały się podziały i dość interesujące sympatie polityczne.
Nie kto inny jak Antoni Macierewicz w młodości fascynował się postacią...Che Guevary.
Potem oczywiście stał się "prawdziwym Polakiem - patriotą". Niedawno ten sam Antoni wspominał że jest po stronie "prawdziwego wolnego rynku" w programie "Młodzież kontra".
Inny współpracownik KOR, Bronisław Wildstein podobno w młodości był głęboko zaciekawiony działalnością ....Frakcji Czerwonej Armii.
Inaczej niż ojciec, przedwojenny komunista, postanowił zerwać te "czerwone więzy ideowe" i tak jak matka zaczął pochylać się nad losem tzw. powojennego podziemia.
Adam Michnik też dla "zasady" wyrzekł się poglądów by być traktowanym poważnie przez "rodzimych patriotów" i dlatego jako tako dobrze przetrwał rzeczywistość kapitalistyczną po roku 1989.
We wspominanym przez Przemysława Prekiela, wywiadzie jaki się ukazał na łamach Gazety Wyborczej, Adam przyznaje jak dojrzewał do odrzucenia "komunistycznych mrzonek" na rzecz "narodowego wyzwolenia" z pod "sowieckich" wpływów.
Ale ten Adaś z "sercem po lewej stronie" i...portfelem po prawej, potrafiący "odpowiednio pouczyć ruskich na czym polega demokracja", rozumiejący zamiary Lecha Kaczyńskiego odnośnie "ruskich" lecz dostrzegający "jego błędy w rozgrywaniu tego konfliktu na rzecz "pokrzywdzonej" Gruzji" ma nadal posłuch wśród wielu ludzi tzw. nominalnej lewicy.
Co ciekawe to towarzystwo go popierające jest przeciwne wskazywaniu klasowego tła konfliktów społecznych jakie zachodziły po roku 1989 gdyż to uderza w porządek ustrojowy państwa.
Poplecznicy "lewicowości" jaką proponuje GW, jak tylko mogą wyśmiewają komunizm i marksizm, przy okazji zachwycając się nad "talentem" Leszka Balcerowicza...

autor: Andrzej Kot, data nadania: 2009-06-28 20:47:09, suma postów tego autora: 800

A ja bardzo lubię Adama M. i jego twórczość

i wy też powinniście go docenić.

autor: szczupak, data nadania: 2009-06-28 22:50:16, suma postów tego autora: 3747

scenariusz

Domyslam sie, ze jak Kaczynski wprowadzi stan wojenny, zlikwiduje prawa elementarne czlowieka, bedzie torturowal i mordowal ludzi , uwlaszczy nomelklature (zagrabi Polski majatek) a po latach oglosi, ze 25% miejsc w sejmnie bedzie obsadzonych droge demokratycznych wyborow to Michnik uzna , ze jest czlowiekiem honoru .

autor: dcio, data nadania: 2009-06-29 03:00:54, suma postów tego autora: 391

Kierunki...ludzkiej fizjologii

Każdy z nas, czy tego chce czy nie chce, ma serce po lewej stronie. Ważne jest zaś to, po której stronie zdecyduje się umieścić swój portfel... Adam M. ma już za sobą tę decyzję.

autor: eres, data nadania: 2009-06-29 03:33:36, suma postów tego autora: 271

Michnik to postać żałosna, co tu więcej pisac i mówić?

Po co się duszukiwać w nim jakiejś głębszej myśli? To typowy przedstawiciel polskiej ciemnej, zacofanej, zaściankowej i zakompleksionej elity...

autor: Luke, data nadania: 2009-06-29 08:13:52, suma postów tego autora: 1782

...

Ciekawe co autor rozumial przez to: "Walka Adama Michnika była poniekąd słuszna, bo czy można wrzucać wszystkich do jednego worka?"

autor: wojtas, data nadania: 2009-06-29 09:27:31, suma postów tego autora: 4863

Panie Luke

"To typowy przedstawiciel polskiej ciemnej, zacofanej, zaściankowej i zakompleksionej elity... "

Mocno Pan przesadził.
Adam Michnik przeszedł po prostu ewolucję poglądów od młodzieńczego romantyzmu do obecnego oportunizmu ( wobec
realnej siły, jaką jest KAPITAŁ).
I jeszcze dodam - to typowa dla ludzkości droga.

autor: tarak, data nadania: 2009-06-29 18:09:46, suma postów tego autora: 3283

Btw, Michnik przeciwko lustracji? Bzdura!

Wyborcza zawsze popierala lustrację, tylko "cywilizowaną", he he :) Jej przeciwieństwem jest "dzika lustracja", tyle że różnica realna jest żadna...

autor: Luke, data nadania: 2009-06-29 18:36:19, suma postów tego autora: 1782

bzdura

"Adam Michnik, ku zaskoczeniu sporej części "Solidarności" i opinii publicznej, postanowił nie dopuścić do rozliczeń, słusznie twierdząc, że odwetowa histeria mogłaby zepchnąć kraj z demokratycznej drogi."

Traktowanie lustracji jak to robią śrowiska PiSowkie (ostentacyjna "prawda", "sprawiedliwość", odwet) i michnikowskie (jawnie antylustracyjne) to ślepy zaułek i kłamstwo na użytek mas.

W idei lustracji chodziło o to by po prostu powiedzięć who is who. Bez sankcji.

W PRL nie było rewolucji, wszystko odbyło sie w sposób kontrolowany. Odpowiedni ludzie, w tym Michnik ze swoją nieformalną komisją, mieli dostep do teczek. Oni z tych haków zrobili użytek wpywając zakulisowo na politykę. Rzesze szantażowanych polityków robiły to co chciały postPRLowskie służby i najpewniej służby kilku zainteresowanych państw, które zyskały dostęp do teczek. Stąd np. nasze wierne sojusze. Ten sam Zachód, który niby to obalał PRL i ZSRR, był szczęśliwy, że dostaje kraj z elitami skompromitowanymi przez uprzedni system.

Na tym polegał cały spór z lustracją, który zarówno środowiska GW jako i wojujący pseudolustratorzy próbowali zaciemnić.

Antydemokratyczne okazało się pociąganie za sznurki szantażowanych TW. Wybory sobie, a teczuszka sobie. Teczuszkami najbardziej straszyli ci co oficjalnie apelowali u niepolowanie na czarwonice. Nie dziwię się. Mieć takie narzędzie to wygrywać przetragi, prowadzić politykę monetarną, zagraniczą, wojskową...Szantażyści chcieli mieć po prostu monopol na szantaż, a ludowi wciskali kit.

autor: Panek, data nadania: 2009-07-01 19:27:43, suma postów tego autora: 896

Dodaj komentarz