Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
"ciekawostką" na obozie lewicowym...
Takie tematy mogły by być ciekawostką na obozie PiS.FM a nie socjalistów. Ale cóż - wszak lewicowość PPP jest kwestionowana już od dawna.
Dla mnie większą ciekawostką jest sam fakt ciągłego istnienia tej partii, choć wydaje mi się, że ten news jest tylko jedną z przedśmiertnych drgawek.
Ze sceny politycznej duże szanse ma raczej zejść pseudolewicowa partyjka "PPS-MS".
poparcie 0,7%, startujac w wyborach ktorys raz z kolei, to de facto nie ma jej na zadnej scenie politycznej. PPP to nieudolna zabawa w polityke - i nic wiecej.
No tak, partia biorąca udział w obozie trockistowskim "nie jest lewicowa", bo lewicowość to przede wszystkim tematy zdominowane przez nurty klas średnich. I nie rzecz w tym, że są one szkodliwe czy nieważne, ale drugorzędne w obecnej sytuacji kryzysu kapitalizmu, będącego najważniejszym wydarzeniem dla lewicy. Pomijam już fakt, iż na palcach jednej ręki można zliczyć lewicowców, którzy z zainteresowania sprawami LGBT poszli ku lewicy robotniczej i antykapitalistycznej. Ale polscy "lewicowcy" internetowi, ktorzy lubują się w pluciu na innych, smamu bedąc nikomu nie znanymi anonimami, ale do konstruktywnej roboty politycznej się nie nadają, wyrzucają partii walczącej z wyzyskiem "nie-lewicowość".
Klęski PPP... Ciekawe, jak w takim razie uznać za "kroczący od sukcesu do sukcesu" taki MS, co najpierw rozpoczął działalność z impetem, a potem połowa ośrodków zdechła. Albo PPS, "partię z tradycjami", mającą nawet posłow w sejmie a teraz już totlanie nie istniejącą, nie mówiąc o Racji, której "FiM" robią za gazetę propagandową, dostępną w całym kraju w kazdej mieścinie. I co? I dupa zbita. Na poczet klęsk lewicy trzeba również zaliczyć publikację powyższych komentarzy, bo jak inaczej nazwać publikację wypocin trollstwa internetowego?
Ale to PPP ponosi tylko klęski.
na spotkaniu Przeglądu Socjalistycznego działacze PPS i MS, podnosili jakiś czas temu taki wniosek: "PPP dostało 0,7% głosów na wszystkie listy. PPS dostało 0,03% na jedną listę (i w celu jej rejestracji a później kampanii większość sił przerzuciła na jedno województwo. Jaki morał? Upadek PPP i resurekcja PPS:)".
A niech sobie wszyscy działają ile chcą. Prawda jest taka że w wyborach do PE, PPP miała b. dobry klip, miała b. dobre materiały wyborcze i to tematyczne (w samej Warszawie poszło ich kilka tysięcy a PPP była prawie jedyną siłą która prowadziła akcje ulotkowe itp. oprócz PiS i PO. Ale po prostu wybory do PE, to były wybory w których głosowano poprzez niepójście do wyborów a do wyborów poszedł głównie żelazny elektorat PiS, PO, SLD. To że agitacja miała minimalny wpływ na wynik, bardziej niż przykład PPP (bo zaraz ktoś wyskoczy że spotu nie widział, a ulotki nie dostał) pokazuje Libertas albo SdPl, które wydały nieporównywalne z PPP pieniądze na kampanię a wyniki miały podobne (konkretnie Libertas PPP, wyprzedził, natomiast SdPl zdobył mniej głosów niż PPP).
Miejmy nadzieję że dobry (lepszy niż w pozostałych wyborach) plan agitacyjny się nie pogoroszy a nawet poprawi i w wyborach samorządowych/ sejmowych można liczyć na poprawę wyniku PPP.
Pomimo opinii "lewicy" czy lewicy. Akurat ewolucja WZZ "S 80" ku lewicy to nie była dobra decyzja pod względem gdzie łatwiej się dorobić wyborczo. Bo Polska Lewica A.D 2009 to wielki i piękny bagaż sprzed lat i pozbawiona poparcia społecznego za to pełna jadu nisza- dziś.
Jak już nie omieszkaliście wspomnieć jest to już 26 obóz letni tej tendencji posttrockistowskiej. Od lat 90. temat feminizmu i LGBT zajmuje na tych obozach poczesne miejsce. Pamiętamy nawet scysje z tym związane i konsekwencje takich spięć, np. usunięcie Andrzeja Witula z Nurtu Lewicy Rewolucyjnej na wniosek Zbigniewa M. Kowalewskiego za... seksizm. Wówczas można było nawet mówić o dyktacie obyczajowej lewicy na obozach "czwórki" - środowiska LGBT mogły bez przeszkód paradować z wizerunkiem Trockiego w damskich ciuszkach, wznosząc stosowne lub niestosowne hasła i okrzyki. Poza "seksistami" nikomu to nie przeszkadzało. O tolerancji i pełnym rozkładzie świadczyło nawet piwo w barze z emblematem IV Międzynarodówki. Pustą butelkę zostawił nam Andrzej na pamiątkę.
Rozumiemy, że napełniliście ją teraz nową treścią. A zatem streszczajcie panowie i panie. Tylko to wam zostało.
Ostatnie zdania to sama prawda. Warto jednak dodac, ze czolowymi producentami "lewicowego" jadu w Polsce sa ci sami ludzie, dzieki ktorym Sierpien 80 zawedrowal na lewice. Produkowali jad przez dlugie lata i bardzo pracowicie, a teraz ten jad do nich wrocil. Smacznego.
Dzięki trouble za tę odpowiedź. Sam właśnie przyznałeś, że twoja wypowiedź nie miała w ogóle charakteru merytorycznego, a jedynie resentymencki i trollski, bez kontretów, ale za to z dużą dawną bezsensownej nienawiści. Jeszcze raz dzięx za szczerość.
oskarzajacy kogos o trollstwo - naprawde udal ci sie zart, chlopcze.
za to co jego ludzie robią w Pakistanie: http://www.internationalviewpoint.org/spip.php?article1706
Co ja poradzę, że komentarze na poziomie dzieci neostrady...
"jego ludzie",czyli Farooq Tariq i jego Labour Party Pakistan zostali wyrzuceni z CWI dlatego, że zostali skorumpowali przez różne organizacje pozarządowe (NGO). Ale dla Zjednoczonego Sekretariatu przypadki korupcji nigdy nie przeszkadzały im przejąć nowe grupy, np. na Ukrainie i Rosji starają się zwerbować grupy, które są totalnie skorumpowani i bez żadnych pryncypiów.
Wracając do Pakistanu, w których walkach klasowych LPP uczestniczyła w ostatnich latach? Czy bierze udział w pionierskiej pracy odbudowy ruchu związkowego w Pakistanie?
"zacne" środowisko prowadzące od lat 90 ciągłe spory o charakterze towarzyskim, udające spór polityczny, to nie jest "sprawa PPP i Sierpień 80", tylko sprawa pewnej grupy osób, działających w obrębie rozmaitych partii, stowarzyszeń, redakcji zaliczanych do lewicy. Ta grupa jest podzielona w poprzek organizacji i partii.
Nie zawyżaj, Ostapie, poziomu dyskoteki. Wprawdzie jesteś przedstawicielem innej tendencji posttrockistowskiej, ale przepływowym. Stąd te przyjacielskie gesty.
Przez letnie obozy "czwórki" przewinęły się tłumy i co z tego? Nie twierdzimy, że wszyscy zostali nabici w pustą butelkę. Niektórzy bawili się świetnie. Bawcie się dalej i z "Dalej!".
Weź, Ostapie, przykład z Nimroda. Ten przynajmniej w przeciwieństwie do ciebie nie udaje, że jest zwolennikiem najbardziej oportunistycznej tendencji posttrockistowskiej, której wpływ na OM PPP jest bezsporny.
Tobie jednak oportunizm, degeneracja i korupcja polityczna najwyraźniej nie przeszkadza. Tak dla zasady?
wiesz może czy pakistańska sekcja CWI również bierze udział w akcji obrony prześladowanej mniejszości religijnej, czy stoi zupełnie z boku stosując taktykę biernego przyzwolenia?
Na pewno akcja ratowania chrześcijan dokonana przez tego członka Labour Party Pakistan była heroiczna, ale nie można sądzić całą tę organizację po jednej akcji jednego człowieka, tym bardziej, nie można stwierdzić, że Zjednoczony Sekretariat zasługuje na szacunek, z tego powodu.
Jeśli chodzi o pakistańskiej sekcji CWI, nie znam żadnych konkretnych przykładów obrony konkretnych ludzi,ale to nie znaczy, że nasza organizacja stosuje taktykę biernego przyzwolenia. Stosując taką sofistyczną sztuczką jak czerwony stosuje, można oskarżyć Zjednoczony Sekretariat o wielu przestępstw. Na pewno nasza organizacja broni prawa mniejszości religijnych. Ale nie łudźmy się - to nie jest główne pole walki klasowej w Pakistanie. Przede wszystkim, nasza sekcja bierze aktywny udział (z racji tego, że składa się głównie z robotników a nie intelektualistów i prawników) we wszystkich głównych strajkach i walkach robotniczych w głównych ośrodkach przemysłowych. Międzynarodowe raporty na temat działania naszej sekcji skupiają przede wszystkim na takie tematy, bo jest o czym pisać. Odbudujemy demokratyczne walczące związki zawodowe a nie pozarządowe organizacje, które zapewniają przepływ kasy dla uprzywilejowanych działaczy.
Ale wracając do kwestii obrony mniejszości religijnych i narodowych, to członkowie CWI otrzymali groźby śmierci w Irlandii Północnej w tym roku za obronę Polaków i Rumunów zaatakowanych przez faszystów, a na Sri Lance nasi towarzysze otrzymali wielokrotne groźby śmierci za swój przeciw wobec masakrze Tamilów.
Zjednoczony Sekretariat prawdopodobnie nie istnieje w Irlandii Północnej z powodu swojego oportunistycznego poparcia dla IRA od lat 60-tych a na Sri Lance Zjednoczony Sekretariat przyjął grupę, która popiera stalinowską teorię dwóch etapów w przypadku rewolucji kolonialnej, co doprowadza do oportunizmu i dostosowania do lokalnej burżuazji.
Tak naprawdę, nie można się dziwić oportunizmem Sekretariatu, skoro Zjednoczony Sekretariat pochodzi z tendencji Pierre Frank i Raymond Moliniere - oportunistyczna tendencja przeciwko której walczył Lew Trocki w latach 1935-36.
spory na linii mandelowcy-taafowcy obserwuję z boku i nie są one dla mnie zbyt ważne. Powstał temat o Zjednoczonym Sekretariacie, ja zauważyłem wzmiankę o bohaterstwie działaczy USFI w Pakistanie i wstawiłem tutaj link. To wszystko. Jeśli ludzie Higginsa postępują podobnie w Ulsterze, a nowa Sama Samaja (itd. nie pamiętam całej nazwy) na Cejlonie to chwała im za to.
BB, źle trafiłeś, chyba pomylileś dyskoteki...
PPP miało widoczną kampanię, ale żeby spot był dobry itp.? Tutaj mógłbym nawet z ABCD się zgodzić - że nie był, chyba, że ktoś lubi patrzeć na świnskie ryje - nawet dzieciak po podstawówce poczuje się w tym momencie traktowany jak idiota, do kogo te spoty były adresowane?