interwencja Izraela w Gazie ulega powoli zapomnieniu.
życia tych dzieci nie poprawi. Wręcz przeciwnie. Może je pogorszyć. Dał bowiem możliwość porównywania tego, co mają na co dzień, z tym, co mieli przez chwilę. Więcej pewnie znaczyłoby dla nich wywieranie presji na Izrael, by zaprzestał ich prześladować.
Czy byłeś Steff pod ambasadą Izraela protestować w czasie wojny? Bo abcd tam nie widziałem.
A może masz jakiś inny pomysł na ekspresję swoich przekonań o potrzebie wywarcia presji?