A gdyby w ten sam sposób jak Zelaja obalony został Kaczynski, czy Zachód też stać byłoby tylko na takie gesty? Stan wojenny w Polsce pociągnął jednak za sobą blokadę, głownie ekonomiczną. Zresztą przymykają oko na to wydarzenie również nasi demokratyczni legitymiści i wolnościowcy także z tego portalu. Bo wszystko, co ma służyć większości jest złe, dobre jest tylko to, co wypełnia brzuchy nielicznych.
co z interwencją Wenezueli w Hondurasie?
kiedy nastapi?czas leci i jak tak dalej pojdzie to sprawa przyschnie.odbeda sie "demokratyczne" wybory ala afganistan albo irak i demokracja znow zatriumfuje hurra,hurra :)
ale za to zaczynają się już, wyczekiwane przez ABCD, zabójstwa na tle politycznym.
Co jest nawet nieco zaskakujące, bo w odróżnieniu od innych absurdalnych wypowiedzi Chveza, ta ma realna szansę na spełnienie. Wenezuela to jeden z najbardziej zmilitaryzowanych i najszybciej sie zbrojący kraj regionu, bez problemu podbiłaby dużo mniejszy i znacznie biedniejszy Honduras.
skoro zarowno ABCD jak Pazghul jednym glosem przypominaja o interwencji, to grzech sie nie przylaczyc. Moze zrobimy zbiorke publiczna, zeby zmobilizowac Chaveza do dzialania? :)
Polska Akcja dla Hondurasu :) (skrot podobny do PAH, moze nawet nieswiadomki nie poskapia grosza i wyslemy maly legion polski?;P Ktos sie pisze? :)
fajny pomysl.pojade ale pod warunkiem ze z sumieniem(jako kontrolerem prawa czlowieczego i innego)abcd(musi byc jakis ideolog) i tym kumplem 4 liter co kiedys redaktorowi lewicy grozil mordobiciem(niech sie chlopina wyzyje).jak tak to jestem do dyspozycji :)zawsze jakas odmiana od debilnych konferencji itd..:))
A na co Ci ideolog szwadronów śmierci?;)
musi byc ideolog,bez ideologa ani rusz.jak nas postawia przed jakas haga ze chcielismy bronic demokracji,swobod itd..nie wspominajac o legalnym prezydencie to na kogo mamy palcem wskazac?tylko na ideologa :)))
Pazghul sobie zartuje, a to powazna sprawa: bez czujnego ideologa nasz bohaterski oddzial czeka infiltracja ze strony goszystow. I co wtedy? ;)
Wtedy faktycznie przesrane, bo to źli ludzie są, te goszysty.:)