Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Ale ten komentarz tego całego Nowackiego to jest tak durny ze mi staja na glowie , kazdy zdrowo myslacy czlowiek musi zgodzic sie z tak prostym ale i jak prawdziwym przeslaniem :NIGDY WIECEJ TAKIEJ WOJNY ale nie.. jest oto wielki pseudokomentator co i tak jak trzeba to szpile walnie, kazdy socjalista kazdy polityk czlowiek niezależnie o jakich pogladach, musi zgodzic sie z tym przeslaniem ale przeciez zawsze mozna zaatakowac, zawsze mozna powiedziec ale.... czy nic juz nas polakow nie może łączyc w jeden obóz czy nie umiemy wpolnie zajac jednego stanowiska? nawet tak tragiczne wydarzenie jakim byla II wojna światowa ?
Nie wiem czemu go się czepiają, i odczytują te słowa dosłownie, przecież to był taki skrót myślowy - nigdy więcej wojny w Europie.
masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem?tak jak irytują mnie komentarze "na boku", to ten jest trafny
macie skroty myslowe.
ale Tuskowi chodzilo o 2 wojne światową,a z iraku wycofał wojska no ale niestety jest marionetką USA i dobrym politykiem to on nie jest no i jest liberałem;)
No pewno, że mu o to chodziło! Wiec powinien powiedzieć "Nigdy więcej 2 wojny światowej!". Byłaby ta wypowiedz tak samo śmieszna, ale chociaż precyzyjna.
To było by bez celowe, wszak II wojna już była. Więc powinien powiedzieć "Oby nigdy nie wybuchała kolejna wojna światowa".
Trochę wymuszony ten komentarz.
Oto chodzi właśnie. Na tym żart polega, że oby nigdy więcej ta konkretna 2 światowa, co już była. Co do wojen obecnych i przyszłych jak sądzę Tusk nie ma tak zdecydowanych poglądów.
Ale to nie on podejmował decyzję o uczestnictwie polskich zołnierzy w wojnach w Iraku i Afganistanie, komentarz jest bez sensu
pranie mózgu autora doskonałe...
To prawda, że wycofał wojska z Iraku, jak zresztą obiecał przed wyborami. Ale, drogi Postsocjalisto, wiosną 2003 jako poseł akceptował wysłanie polskiego kontyngentu do Iraku. Komentarz obok njusa nie jest więc bezzasadny.
o powojennych prześladowaniach Niemców nie wspominając. Smutny przypadek amnezji...
Zaraz, zaraz, to Tusik i PO protestowało przeciwko wysyłaniu wojsk do Iraku? Bo mam słabą pamięć. A "lewica" nie chciała już wychodzić z Iraku w 2006, tylko przerżnęła wybory. Myślę, że gdyby PO i PiS wtedy było przeciw, to prezydent Kwa. by nie byłby taki chętny - burak jeden.
Czy to mial na mysli Tusk?
nie mają wstydu czy to usprawiedliwiać paktu Ribbentrop-Molotow i wspominać "wypędzonych" (zamieszkujących tereny gdzie NSDAP miało b. duże poparcie).
Gadka Tuska to przy tym pikuś.
Co do wycofania Polaków z Iraku- Tusk robi "obamową" pozorną akcję- ogranicza zaangażowanie w Iraku i wzmacnia siły okupacyjne w Afganistanie- zamienił stryjek siekierkę na kijek!
i próbuje interpretować i tłumaczyć z polskiego na nasze jego odkrywczą myśl: "nigdy więcej wojny", to jest jak prestidigitator, któremu zdechła ostatnia mysz i uciekł królik, a szapoklak nadgryzły mole (sopockie)...
Tusk jest jak kujon-czwórkowicz, który z czasów komuszych zapamiętał tę myśl powtarzaną do znudzenia na lekcjach, apelach szkolnych i harcerskich, w przemówieniach Wiesława, w kronikach filmowych, a nawet w "Żołnierzu Wolności". Tusk, jak każdy klasowy wesołek chciał przypodobać się i belfrowi i kumplom. Żadnej refleksji w tym nie było, nie ma i nie będzie.
"Nigdy więcej wojny" jest dla naszych rządowych półgłówków jak "amen" w pacierzu. Tylko tyle...
A II światowa trwa od jej zakończenia, bo wszędzie trwają lokalne wojny. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, jest kpem jak Tusk...
.
a przecież wiadomo, że ZSRR na mięso armatnie przeznaczało narody inne niż Rosjanie. LiliPutin nawet się w tym temacie nie zająknął.
zajmował się głownie ratowaniem kumpli przed więzieniem. Wybacz mu zatem, że nie zajął się tak błahą kwestią jak Irak.
w okresie od 1 września 1939 r. do 21 czerwca 1941 r.
żadne państwo nie prowadzi polityki zgodnej z życzeniem swego narodu i my tu nie jesteśmy żadnym wyjątkiem. Taka Wielka Brytfania - kraść nie ma już specjalnie ani co, ani gdzie, to i zamków u nich różne Lanceloty budują mniej, a i ludność andgielska pasa co i rusz zaciskać musi. Szansą na ogólny dobrobyt była i jest uczciwa współpraca między narodami, natomiast kapitalistyczne grabieże wciąż generują wojny i katastrofy, ale jak widać stało się to główną rozrywką "góry", którą raz po raz zasila gawiedź synami i córami swoimi a to rzekomo po to, żeby kupić plazmę dla rodziny i móc oglądać to, czego lepiej nie widzieć, albo po raz kolejny "walczyć o pokój" przy pomocy kul karabinowych.
Putin w dalszym ciągu nie chce Polakom zrobić krzywdy, ale nasi rodacy wolą zawsze widzieć w Rosji wroga. No to go mają i będzie on coraz większy. Rosja ma przewagę nad Niemcami, a Polacy szukają w Niemcach sojusznika. Taka przekorna polityka sojuszu ze słabszym nigdy się nikomu nie opłacała. Dlatego kuleje nasza gospodarka a my jako Naród mamy coraz mniejsze szanse na ciągłość historyczną. Niektórym jest to obojętne, ale MNIE NIE !!!
O prezydencie Kwa, to była tylko taka ps-owa wstawka, może nawet specjalnie dla Ciebie. Temat główny był inny, bo to nie Kwa zafałszował na Westerplatte lewicowe - w końcu - hasło "Nigdy więcej wojny". Pamiętam też - słabo - jak Tusik po debacie z Kwa wołał: nie bójcie się mnie - lewica, jak w jakiejś bajce o lisie i owieczkach.
Dla mnie Kwa i Tusik są po jednych pieniądzach - to że Tusik nie jest alko nie czyni między nimi większej różnicy.
I TO MOWI SMIEC, KTORY WYSYLA SWOJE "PIESKI" DO AFGANISTANU...
a życie - jak zawsze - popłynie żłobionym przez siebie korytem. Traktat, który wywołuje kłótnie, dla Rosjan pozostanie dobry, bo był zgodny z ich interesami a dla Polaków też może okazać się dobry, gdy zechcą przyjąć do wiadomości, że w zamian otrzymali lepiej zagospodarowane i etnicznie oczyszczone obszary. A słabi będą nadal gorzej cenieni niż silni, co wbrew swym wezwaniom już potwierdzał Tusk asystując cały dzień Putinowi a nie np Tymosznce.
Mówił. I to często. I to dlatego został burakiem. Ale już zdaje się jakieś przepraszam mu się wyrwało. I jak się zmieni na lepsze, to go przyjmę znowu do "mojej" lewicy. Nie do końca życia będzie dla mnie burakiem. Dla Ciebie może być. Kalafiorem mi to.
ZiB, czyli austriacki dziennik, podał w południe, że w Grecji były dwa zamachy bombowe: na budynek giełdy, gdzie ranna została jedna osoba. I na inny budynek publiczny, "w którym 14kg materiału wybuchowego spowodowało tylko straty materialne". 14kg materiału wybuchowego! Jakże dokładnie informowane są media! - czyżby ze źródła bezpośredniego? I już wiemy, kto nas straszy i w jakim celu.
spijając Ola w drodze do Charkowa. A "przepraszam" mogło się faktycznie Oluchnie wyrwać. Pa ruski ili pa francuski.
Ponieważ pisaliśmy o panu Tusku, to teraz napisze słów kilka o panu prezydencie, którego szczerze nie znoszę, zwłaszcza, że widzę go podwójnie, ale to nie jest efekt wady wzroku. Pan prezydent nie tyle zrównał Katyń z holokaustem, co zrównał wpływ tych dwóch totalitaryzmów na losy Polski, a zarazem zrobienia z narodu polskiego narodu wybranego, co nam odebrali żydzi w czasie II wojny światowej, a zatem niewinność, bo uważanemu za niewinnemu zawsze wolno więcej. Wyszło groteskowo, bo to jest groteskowe.
to prawda, co nie zmienia faktu, że o polskim udziale we wszystkich 3 imperialistycznych interwencjach decydowały lub współdecydowały podmioty/osoby tworzące przed 2 laty koalicję LiD, do głosowania na którą zachęcano np. w taki sposób:
http://lewica.pl/index.php?id=14549
http://www.lewica.pl/index.php?id=14956
Nie pozostaje nic innego jak oczekiwać na Twoje (jak również Twoich ideowo-politycznych koleżanek i kolegów) wyrazy potępienia dla kolporterów tego sojuszu radykalnej lewicy z neoliberałami.
Bombo, co tam nowego słychać z podnoszeniem podatków przez PO? :-)
Zgadzam sie z Bartoszem ,
przeciwko ZSRR. Polska powinna pod wpływem antyradzieckich publikacji tow. Trockiego walczyć z komunizmem.
widzisz go podwójnie :). Zadzwoń do Szkiełka i wyżal się Miecugowowi.
A co do zrównania wpływu dwóch totalitaryzmów (bo ta część Twego zdania jest na szczeście zrozumiała) - wpływ totalitaryzmu sowieckiego wciąż jest w Polsce odczuwalny, zwłaszcza w sferze mentalności. A groteskowe, mój drogi J.K. jest na przykład żalenie się przez "lewaków", że bolszewikom nie udało się podbić Polski w 1920 r. albo wmawianie, że zajęcie Zaolzia w 1938r. było wynikiem paktu Polski z Hitlerem.
Armia Czerwona organizowała wspólne defilady z Wermachtem we wrześniu 1939r. - warto by o tym pamiętali tak bardzo podatni na demencję lewicowcy. Kłamliwą propagandą nic nie zdziałacie, towarzysze.
Jak by na to nie patrzeć, hasło " nigdy więcej wojny", w sytuacji, gdy uczestniczy się w wojnie brzmi groteskowo.
a z główką wszystko OK?
"Jakiś ty nowoczesny" - Prawda :-)
Ja się o podbój Polski przez bolszewików nie czepiam, chociaż miałem kiedyś taką myśl, że Piłsudski nie uważał bolszewików za totalitarystów (bo niby skąd mógł wiedzieć jak to się wszystko skończy? Niby Lenin pisał różne rzeczy...), skoro wybrał miast tak jak białogwardziści i pozostali interwenci walkę ramię w ramię przeciwko armii czerwonej kiedy ta jeszcze nie zajęła Rosji od Piotrogradu do Władywostoka. A gdyby wtedy dołączył się do interwencji to być może osiemnasta najważniejsza bitwa świata byłaby o Moskwę lub Piotrogród, a nie o Warszawę. Ale to wszystko historia alternatywna.
A jeśli chodzi o komunistyczne postawy społeczne to chyba najsilniej się odzwierciedla w życiu naszych wodzowskich partii antykomunistycznych, w PiS-ie najmocniej. No chyba, że chodzi o postawę roszczeniową.
A widząc podwójnie kaczorów, miałem na myśli, że są braćmi. Ale kiedyś podczas testu na ich rozróżnienie miałem 80% trafień. To jest sztuka.
znowu jedyny koment ujmujący w 100% istotę sprawy.
już żadnej wojny nie będzie. Zachodnie społeczeństwa nie są aż tak głupie, by jakimś zwyrodnialcom przy władzy dać się popchnąć do wzajemnej jatki.