Im więcej się kościół nachapie, tym dłużej będzie odporny na brak dziesięciny i odchodzenie wiernych. To profilaktyka. Często się słyszy, że k. coś dostanie od wadzy i zaraz z zyskiem sprzeda. Po co sprzedaje? Potrzebuje kasy. Wierni powoli wymierają. Młodzi po religiijnym show w szkole, kończą szkołę z nastawieniem na nie. Co niedzielę to widać.
Przecież nikt z nas nie chciałby, aby jego ostatnią wolę po prostu olano.
Znam paru starszych ludzi, którzy sporządzili testamenty, zapisując swe mieszkania Radiu Maryja. Ich mieszkanie, ich wola.
smutna ironia. Miłosierdzia, ale jeżeli już, to własnych kieszeni. Mieszkańcy dostali ruinę, teraz oddają mieszkania, w które sami włożyli mnóstwo pieniędzy.
Nic tylko wziąć i zdemolować, żeby oddać w pierwotnym stanie.
Ale ci mieszkańcy przez dziesiątki lat korzystali z cudzej własności. Czy oni zapłacą siostrom odszkodowanie za utracone korzyści?
Kwak, Sumienie
Nie sądzicie że nazwa Siostry Miłosierdzia zobowiązuje co czegoś?
Aha, zapomniałem, dbanie o ,,swoją'' własnośc i miłosierdzie nie mają ze sobą nic wspólnego.
Miłosierdzie to rzucic biednym jakieś ochłapy i jeszcze przyjąc za to pocałunek w rękę...
Ehhh, ta polska religijność
Wycieramy sobie gęby pojęciami miłości bliźniego i solidarności a na codzień jesteśmy społeczeństwem amoralnych, egoistycznych psychopatów
Siostry miłosierdzia świetnie zrozumiałyby kwestię dealerów w gangsterskich filmach:
,,Sp... To biznes ,a nie Armia Zbawienia...''
Gdzie tu pazerność siostrzyczek - otrzymały spadek - maja prawo nim dysponować - nikogo niewygnały - pytanie kto postawił dom na czyjejś działce bez zgody własciciela - to nawet za PRL było nie do pomyślenia.
Nie ucinaj tak nazwy. Nie siostrom. Siostrom miłosierdzia. Miłosierdzie. Co to w ogóle znaczy? Przebaczenie, litość.
E, nie może być. To coś innego.
Zobaczymy jak się to skończy. Bo póki co news, a jeszcze bardziej komentarz doń, mocno zalatuje "blogiem nieklerykalnym" (na marginesie: czy zna ktoś blogi klerykalne?).
Polski Kościół jest jaki jest. Mentalnie na pewno daleko mu do prospołecznych Kościołów Europy czy Ameryki. Mimo to jednak nie wierzę, by dokonał eksmisji tych ludzi w sposób jaki dokonuje tego państwo lub kapitał. Najprawdopodobniej otrzymają oni od gminy nowy kwaterunek, może jeszcze na tym lepiej wyjdą.
Ja poprosze o 3 lata mieszskania bez placenia czynszu a pozniej przyznania mieszkania komulalnego.
nie chciało im się przez ten czas sklecić? Paranoja jakaś.
A tak na marginesie to Siostry Miłosierdzia najlepsze były na płycie "Floodland":)
Jestem ciekaw, czy prawicowcy też byli by tak chętni na oddawanie np. kamienic należących wypędzonych do Żydów, na których sprytni Polacy się uwłaszczyli.
Ohhh Bury, tak, tak, znając ostatnie problemy z lokalami komunalnymi to napewno "lepiej" na tym wyjdą... nie wierze, kurcze, gdyby tylko nazwę zmieniły, można by było przynajmniej to "zrozumieć".
@west, to mieszkania komunalne, więc się chyba można domyślić, że nie mieli za co "sklecić" "bida-chałupki".
@kwak Floodland kultowy, lecz Vision Thing też nie gorszy:
"I tried to tell her
About Marx and Engels, God and angels" - Ribbons ;)
Ustawa o ochronie praw lokatorów jasno określa, że w przypadku kiedy własciciel ma zamiar zamieszkać w lokalu czas wypowiedzenia bez dostarczenia lokalu zamiennego wynosi 3 lata. Burmistrz jesli chce wykwaterowac stamtąd lokatorów musi sam znaleźć mieszkania zamienne. To tyle w tej sprawie.
Jak z naszymi lykorzami co sumienie katolickie-ha ha ha,nie pozwala im na aborcje,ale prywatnie to owszem,podobnie sumienie katolickie pozwala im na to aby chorzy umierali przed izbami przyjęć bo im nie chce się zająć pacjentem,zakłamany kraj,katolicyzm na pokaz.
Gdzie Doktor Judym?
A co do polskiego kk to jako chrześcijanin i lewicowiec mam o nim najgorsze zdanie.
Zakony i sekty watykańskie podstępem wyłudzaja od obywateli Polskich nieruchomaści i całe majątki dla własnej szkodliwej działalności w celu zniszczenia naszego kraju !
O jakim podstępie mówisz w tym przypadku?
zrozumieli to ok. 500 lat temu i dokonali sekularyzacji dzieki "rebelii" M.Lutra. My w zaleznosci od Watykanu tkwimy do dzis. Kiedy glupi Polak obudzi sie wreszcie?
No chyba że noszą habit albo moherowy beret.
jest zachowanie Kościola. Oni powinni, zgodnie ze swoimi wytycznymi od Jezusa, wszystko rozdac ubogim, im pomagac, ora et labora, a nie pasc brzuchy. Panstwo powinno skonfiskowac im wszystko; niektore kraje zrobily tak wiele setek lat temu i swietnie na tym wyszly, co widac do dzis.
Tymczasem Kosciol w Polsce sie rozpycha lokciami wszedzie, wtraca do polityki, zarabia krocie, nie odzegnuje od swoich fanatycznych, szerzacych nienawisc nurtow - niby potepi grzyba, ale nie do konca... Skandal.
Atakuje się mniszki zamiast gminę, do obowiązków której należy przydzielanie potrzebującym lokali mieszkalnych. Ale cóż, atakowanie Kościoła jest dziś na topie i niczym nie grozi.
PS.
Myślę, że problem mieszkaniowy w Polsce można by rozwiązać poprzez odrolnianie i sprzedaż ziemi znajdującej się w gestii gmin wiejskich, agencji rolnych itp. Oczywiście sprzedaż na określanych warunkach, wyłącznie w celu postawienia domu dla siebie, słowem tak by nie narodziła się spekulacja gruntami. Niestety wszystko na to wskazuje, że problemy mieszkaniowe są na rękę władzy; jest to w końcu świetny instrument kontrolowania społeczeństwa.
Żeby skutecznie pomagać ubogim, trzeba mieć samemu.
wobec biednych i słabszych zawsze była bliska funkcjonariuszom kościoła katolickiego szczególnie polskiego. Niech zdychają, byle nam było wygodniej, jest tego wyrazem również w tym przypadku. A miłosierdzie? Zawsze można ograniczyć do tego, co spadnie ze stołu. Chyba także dlatego nie na widzieli gorsetu, jakim krępował ich PRL właśnie w interesie biedniejszych i słabszych od nich.
wystarczy miec ulamek tego, co ma Kosciol katolicki w Polsce. Rozdac i dolozyc pracy wlasnych rak i glow na rzecz tych ubogich. A Kosciol w Polsce dziala jak korporacja, pomnaza zyski i wyciaga lapy po wiecej.
a właściwie "pouczał" robotników i chłopów...:
"Chłop zaś i robotnik powinien zrozumieć, ze najpierw trzeba kochać Boga i ojczyznę, nauczyć się czytać, pisać, liczyć i pracować a potem dopiero domagać się przyznania prawa udziału w rządach krajem, rządzić bowiem państwem, to nie rozrzucać nawóz widłami, kuć na kowadle lub palić papierosa"
"Gosiu,
Żeby skutecznie pomagać ubogim, trzeba mieć samemu".
Już słyszę jak artykułujesz te słowa nabożnym modulowanym głosem, z lekka mszalnym zaśpiewem...
pogląd, który tu przytoczyłem, głosił nie tylko jeden z pierwszych generałów Towrzystwa Jezusowego, Klaudiusz de Acquaviva, ale również Hegel. A od niego już blisko do przedsiębiorcy Engelsa, który dzięki swoim zyskom sponsorował badania nad kapitałem.
Nie chodzi o tekst ino o kontekst. Dlatego co byś nie gadał to i tak słychać twój mszalny zaśpiew. Ciekawe co na to ekipa Forum Klubowego i Dziś.
więc o co tyle hałasu?
Słychać - a i owszem. Dlaczego miałoby nie słychać? To nieodłączna część naszej polskiej kultury.
Czy ja wiem czy taka nieodłączna? Dla mnie tam "odłączna". No i na pewno nie mają Polacy monopolu na mszalne zaśpiewy.