bralbym przyklad z USA i zorganizowal jakis fajny "zamach terrorystyczny". Na tyle krwawy, by do wojny Polakow zachecic...
Oby nie poszli tym tropem...
Afganistan, to nie Irak... tam wojska mają mandat ONZ, tam wojska sił międzynarodowych, przez porządnych Afganistańczyków są witane "kwiatami".... Wojska międzynarodowe wyzwoliły Afganistan spod władzy talibów.
I Afgańczycy to doceniają....
Inna sprawa, że i tam maja swoich Rydzyków moherowatych, co by chcieli szariat znowu zaprowadzić, ale to mniejszość.
Inna sprawa; czy Polska ma płacić za demokrację w Afganistanie?
Nie wiem... ale jeśli już mamy wycofywać wojska, to zajmijmy się Irakiem, bo akurat w Afganistanie, to robimy kawał dobrej roboty.
ab.
PS. Nigdy nie zapomnę oczu płaczącego Afgańczyka (na filmie dokumentalnym w TV-Planete), który opowiadał, jak taliby pobili kijami jego kilkuletnią córeczkę, bo wysyłał ją do tajnej szkoły dla dziewczynek, i jak szlochając dziękował za przegnanie talibów. Bo teraz jego córeczka: może się uczyć....
rany co ty wypisujesz?co to jest "porzadny" afganczyk?od czasu odsuniecia tych hmm "talibow" od wladzy nic tam sie nie zmienilo na lepsze pod wzgledem oszolomstwa religijnego.wrecz na gorsze.szariat tam jest jak byl i to jeszcze gorszy niz za talibow.karzaj bedac bardziej uzalezniony niz omar od przywodcow plemiennych przystaje na coraz wieksze ich zadania wlacznie wlasnie z debilnymi dotyczacymi roli kobiecej w strukturach.sytuacja jak w iraku.amerykanie chcac sie podlizac ajatolachom doprowadzili do absurdu i burdelu oddajac im wladze.zaowocowalo to szeregiem buntow w miastach irackich.w basrze tak sie rozpanoszyli ze zamykali kina ,knajpy, straszyli fryzjerow i to wszystko za przyzwoleniem "wyzwolicieli".dopiero jak ich wywiesilismy to spokoj zapanowal.hehe niektorych jak wieszalismy to jeszcze byli swiezo po nieudolnym goleniu brod :)
nie wspominajac o jakims zakazie chodzenia przez dziewczynki do szkoly co jest sprzeczne z islamem :))
W Afganistanie, dziewczynki mogą chodzić do szkoły, kobiety studiować, uczestniczyć w życiu politycznym, społecznym i gospodarczym. Za talibów było to nie do pomyślenia. O czym ty wygadujesz. teraz mężczyzna afgański jak chce to może brody nie zapuszczać. Kobiety brały udział w wyborach. Za talibów było to nie do pomyślenia.
Jeśli przeprowadzi się sondaż, na temat tego, czy Polacy chcą płacić niższe podatki, okaże się że 99% zagłosuje na tak.
Czy będzie to dla lewicy koronny argument przemawiający za koniecznością ich obniżenia?
rany.za talibow byly jakies glosowania?a wtedy kobiety nie mogly sie uczyc?bylo obowiazkowe noszenie brod?przestan.popatrz kto wtedy nosil brody a kto nie.jakies zakazy chodzenia do szkol sa sprzeczne z islamem.talibowie zakazywali dziewczynkom chodzic do szkoly?to jest jakas glupia propaganda.jak teraz kobiety w afganistanie uczestnicza w zyciu politycznym i gospodarczym?chyba w trakcie 5 min wywiadow dla zachodnich agencji, pare dostalo biura i zero wladzy tez zeby to ladnie wgladalo.nic sie nie zmienilo jest taki sam burdel jak byl a nawet wiekszy.hehe kobieta w tym "piekle saudyjskim" ma o niebo wieksze prawa i wladze w strukturach panstwa niz jakas afganka pod wladza i opieka bezgranicznych "czcicieli" demokracji.wystarczy poczytac wywiady z afgankami.jak wspominaja czasy "talibow" a jak teraz.jakie wtedy mialy poczucie bezpieczenstwa a jakie teraz.cala ta interwencja tylko pogorszyla sprawe i zbudowala chyboczaca sie fasade dla parominutowych medialnych wystepow.mozna to bylo zalatwic zupelnie innaczej i rozsadniej.szczegolnie w spoleczenstwie plemiennym.
czyli POlska ma byc rownie nieczula na glos obywateli jak ZSRR, w sprawie Afganistanu i Iraku, to chciales napisac ?
a poza trzeba miec spory dysonans poznawczy zeby porownywac do siebie sondaze dt. wojny i podatkow. jedyne co laczy oba sondaze to slowo sondaz.
W ostatnio bodajże wieczornym programie informacyjnym TVP, dziennikarz powiedział ze Polacy byli przeciwko angażowaniu się polskich sił "stabilizacyjnych" w Iraku czy teraz w Afganistanie, przy okazji przypominając ten bolesny fakt iż ci sami Polacy, nie są zdolni do organizowania tak "spektakularnych" protestów jak to miało miejsce w innych krajach europejskich.
Dziwi też poparcie dla niejakiego gen Skrzypczaka, tym bardziej gdy głosi on "potrzebę" wysłania do Afganistanu dodatkowych sił, potrojenia "stacjonującego" tam kontyngentu polskiego.
W tym ma się wyrażać "obrona honoru polskiego żołnierza"?
nie jest nic wart.
Udowodnij metodologicznie mądralo.
lecz rząd. Uważasz, że większość Polaków nie opowiedziałby się za niższymi podatkami?
Jeśli w tak wychwalanym przez lewaków ZSRR w sprawie walki z talibami nie decydowało społeczeństwo to dlaczego lewica spodziewa się tego po przesiąkniętej zgniłym kapitalizmem III RP?
Bądźcie konsekwentni, towarzysze - sałdaci napędzani spirtem skrewili robotę i teraz muszą ją za nich skończyć Jankesi z sojusznikami.Przecież laickie państwo afgańskie, w którym kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni jest również waszym skrytym marzeniem :)
A ja nigdy nie zapomnę widoku staruszki, która w stanie wojennym podeszła do żołnierza z bochenkiem chleba i powiedziała "dziękuję"...
Nosferatu nie słyszał nic o metodologii badań telefonicznych, g...o wie o ich zastosowaniach, ale oczywiście mędrzec orzekł, że sondaż taki "nic nie wart". A teraz siedzi cicho i kontempluje własną ignorancję.
No i rozumiem że dla PT Sumienia Niczego "collateral demage" w postaci rozerwanych hamerykańską rakietą weselników czy zbombardowanych w szpitalu chorych nie mają znaczenia.... można i tak.
postęp w minimalizowaniu strat wśród ludności cywilnej. US Army w przeciwieństwie do Armii Czerwonej nie puszcza z dymem całych wiosek i dlatego jej licznik nigdy nie zbliży się do 1,5 miliona ofiar, jak to miało miejsce w przypadku sowieckiej interwencji. Nawet tak drapieżna rybka, jak Ty, powinna to docenić.
Po Vietnamie faktycznie "obrońcy demokracji" na coś takiego sobie nie mogą pozwolić. Tak więc, w górę serca. PS. Nie wyciągaj zbyt daleko idących wniosków z mojego nicka. Jest on równie abstrakcyjny jak Twój.