Komornik - pracownik egzekwujący prawomocne wyroki NIEZAWISŁEGO sądu.
Eksmisja - czynność polegająca na odzyskaniu należnej własności na mocy prawomocnego wyroku wydanego przez niezawisły sąd
Eksmitowany - osoba zajmująca dany lokal bez zgody właściciela lokalu, osoba zamieszkująca dany lokal bez zgody właściciela lub wręcz wbrew niej często też nie płacąca czynsz lub płacona go w wysokości urągającej cenom najmu na wolnym rynek.
Lokal zastępczy - miejsce do którego eksmituje się lokatorów zamiast przesiedlić ich do mieszkań działaczy kancelarii sprawiedliwości społecznej czy innej lewackiej organizacji ograniczającej obywatelom prawo do korzystania z własności prywatnej
jak ty i tacy jak ty w lustro patrzycie, nie wiem
jak ty i tacy jak ty w lustro patrzycie, nie wiem
--
Spytaj tych towarzysz co za komuny odbierali ludziom domy i dokwaterowywali lokatorów wbrew woli właścicieli.
Peany na cześć biegu ku czci JPII, wielkie współczucie dla skrzywdzonej za czasów PRL burżuazji, kpiny z problemu bezdomności i bezrobocia itd. To jest Twoja radykalna lewicowość? Co robisz na tym forum?
Sądzisz, że na ta stronę zaglądają tylko głąby nie znające ABC kapitalistycznych stosunków? Przy okazji mogę cię zapewnić, że takich zdarzeń, jak opisane w reportażu, nie było, bo człowiek był zawsze ważniejszy niż własność rzeczy i wszystkie z nią związane akcesoria. Ale ty tego nie pojmiesz, gdybym jeszcze dosadniej ci kawę na ławę wyłożył. Po prostu twój system wartości jest z gorszego świata niż ten w reportażu.
Peany na cześć biegu ku czci JPII
--
Nie wiem czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem czy może oczy Ci zaszły nienawiścią do kleru i burżuazji ale z tekstu wynika jasno, że bohater artykułu jedyną REALNĄ pomoc uzyskał od KK a nie do miejscowego oddziału Krytyki Politycznej czy Fundacji im. Kuronia; dach nad głową też znalazł w kościelnym przytułku a nie w lokalach należących do miejscowego SLD.
Cytat:
Noc spędził w przytułku św. Faustyny Przed chwilą udał się do wskazanego przez opiekunów proboszcza kościoła na osiedlu Piastów Śląskich by się tam zarejestrować, ponieważ przytułek podlega pod tą parafię.
coraz częściej wykonują za nie przynależne im funkcje opiekuńcze. Ta praktyka w prostej drodze prowadzi do pozbawiania, w szczególności ludzi słabych i biednych, do pozbawiania ich wolności światopoglądowej. Epilog reportażu do takich wniosków prowadzi. Co na to SLD? Pewnie nic. Na pochyłe drzewo każdy wlezie.
więc powinien działać W INTERESIE WSZYSTKICH OBYWATELI
Jeżeli tego nie robi, to nie jest to żaden niezawisły sąd, lecz przedłużone ramię chciwych burżujów.
mieszkam w UK i czasem mysle ze fajnie by bylo wrocic bo jednak sie troche teskni... po tekstach takich jak ten raczej bym sobie nogi odrabal niz do samolotu z biletem w jedna strone wsiadl
Bo jeżeli owego eksmitowanego, to mamy do czynienia z pospolitą grabieżą w biały dzień, a jeżeli należało do gminy, to znaczy że gmina po prostu nie wywiązuje się ze swojego dosyć podstawowego obowiązku, to jest zapewnienia cywilizowanych warunków życia członkowi lokalnej wspólnoty.
To jest Twoja radykalna lewicowość? Co robisz na tym forum?
--
Jestem tu bo zrozumiałem to co zrozumiał Silvio Berlusconi:
Cytat:
i część robotników także głosują na niego, rozczarowani prowadzoną przez lewicę polityką wspólnych ubezpieczeń, państwem opiekuńczym i samą zasadą równości.
http://lewica.pl/?id=20427
oraz Brytyjska Nacional Party
cytat:
Każda z grup atakowała BNP za co innego. Politycy z Partii Pracy i torysi ze strachu, że zabiera im coraz więcej głosów.
http://wyborcza.pl/1,76842,7174810,Brytyjscy_rasisci_w_BBC.html
Robotnicy mają gdzieś: globalne ocieplenie, homofonię, emigrantów, geyów, żydów i wszystkich innych beneficjentów poprawności politycznej.
Największym wrogiem Proletariatu nie jest kapitalizm czy burżuazja tylko poprawność polityczna.
Po prostu twój system wartości jest z gorszego świata niż ten w reportażu.
------
Jako człowiek o wiele lepszym systemie wartości może przyjmiesz tego pana do siebie?
Jeśli tak, to deklaruje publicznie, że jeśli zgodzisz się Go u siebie zameldować to ja Cud2 Działacz Radykalnej Lewicy osobiście, własnym samochodem Go Ci przywiozę.
No i człowieczku honoru, przyjmujesz wyzwanie?
To jakby się słyszało wypowiedzi republikanów opisanych w ,,Co z tym Kansas''
No cóż, nie każdy rodzi się empatyczny...
Ja też nie jestem ;pasjonatem walki z homofobią i globalnym ociepleniem, ale naiwnie myślałem że jak wywala się człowieka z domu i skazuje na bezdomnośc, to powinno budzić to współczucie i refleksję u współobywateli
robotnicy to nie tylko heteroseksualisci co o ekologii wiedza tyle co dojna krowa
Ja osobiście jestem skłonny zapłacic wyższe podatki, gdybym wiedział że to całkowicie wyeliminuje zjawisko bezdomności
A "szlak" cię nie trafił?
Jakie to studia skończyłeś erudyto?
Jaki tam NIEZAWISŁY sąd. SAMOWOLNY sąd, to tak. Naczytałem się już o takich choćby aresztach wydobywczych. Tam też występuje ten sąd.
Mój system wartości nie pozwala mi zostać "łaskawcą", co mi właśnie proponujesz. Według tego systemu Krzysztof - bohater reportażu - nie powinien być skazany na kąt w czyimś domu lecz powinien mieć swój kąt na takich prawach, jak inni. Tak było w PRL. Nie było wówczas potrzeby przytułków w rodzaju św Faustyny, bo każdy miał pracę, chleb i dach nad głową, choćby w hotelu robotniczym, w którym nikt nikomu nie nakazywał wyznawać takiej czy innej religii, jak musiało stać się w tym przytułku, skoro Krzysztof postanowił tam nigdy nie wrócić. I jeszcze jedno. A może zaproponujesz, co będzie zgodne z twoim systemem wartości, wywożenie przez komorników takich nieszczęśników jak Krzysztof bezpośrednio na obrzeża cmentarzy, w miejsca nie poświęcone, bo te są w każdej miejscowości a Kancelarie Sprawiedliwości Społecznej tylko w niektórych miastach. Nie jest wykluczone, że może cię za to spotkać wielka nagroda ze strony tych, którzy wyznają taki jak ty system wartości. Z praw autorskich za ten pomysł rezygnuję na twoją rzecz. A więc do roboty mądralo.
kiedy zwracam się do cudoka?
Dobrze, pominę inwektywy, proszę puścić komplementy:
"Słownik Wyrazów Obcych":
CUDok - Działacz Radykalnej Lewicy.
"Słownik Wyrazów Bliskoznacznych":
CÓDok - ... autocenzura ...
Słownik Idiomów:
CÓD wawerski - idiota może być komplementem".
.....
Ten fragment przeznaczony był dla Autora, nie widzę w nim nic niemerytorycznego, więc także proszę wielebnego moderatora o puszczenie:
"Piotrze Krzyżaniak,
to klęska jest. Nie, nie opowiadanko, bo tkwi w Tobie iskierka talentu literackiego. Klęską jest ta eksmisja, która doszła do skutku. Tak jak klęską jest państwo, w którym kościół mógłby zająć się TBS-ami, a zajmuje się urządzaniem przytułków. I jeszcze poczytuje to sobie za chwałę i sławę. Inne cudoki ciulnięte także...
Pora umierać".
.
dlaczego Kościół ma budować mieszkania?
Nie żyjemy w średniowieczu.
zyjemy w nowoczesnym panstwie wyznaniowym =:)
zbudował w Toruniu uczelnię kształcącą jego i jego sekty przyszłych janczarów (menedżery, żurnalisty i inne politologi). Dlaczego więc kościół-matka nie mógłby pomóc swoim baranom w zapewnieniu im dachu nad głową? U zarania swych dziejów po to między innymi postał - by nakarmić, odziać, dać schronienie.
I właśnie dlatego, że nie żyjemy w ŚREDNIOWIECZU, czas przytułków kościelnych powinien minąć bezpowrotnie. Kościół powinien pójść z duchem czasu. I choćby dlatego, że jest zaprawiany w przeróżnych "działalnościach gospodarczych. I dlatego chociażby, że dysponuje majątkiem, możliwościami, przychylnością wyznaniowego państwa i rzeszą ludzi potrzebujących...
Jak to było? Niech duch twój zstąpi? Niech zstąpi do przytułku?
.
Niedawno miałem ten sam "problem" z Cudem :)
Pan Cud zrozumie co się stało dopiero jak sam zasili przytułek św. Faustyny, za co zresztą sowicie Państwo dla KK zapłaci. Tymi pieniędzmi, które jakoby przeznacza na socjal. Tu na podobny temat - http://www.radiownet.pl/radio/wpis/1689/ . Wydawało mi się, że już nie mam złudzeń co do skali upodlenia w dziedzinie "polska bieda", ale to nieprawda była. Reportaż odsłonił mi czeluść w dnie.
Marek Kondrat - http://www.przekroj.pl/ludzie_rozmowy_artykul,5849.html
pewien żydowski prorok. Jakaż to bolesna prawda, synowie człowieczy...
że aktor, który świetnie zagrał inteligenckiego świra ze swoimi natręctwami i neurozami... w życiu obywatelskim i społecznym jest świrem całkiem podobnym. Jego natręctwa to drogi (bo ma autko), by się państwo mu nie wpierdalało (bo ma byznesiki), by Kaczory nie uwłaczały jego wysublimowanej estetyce, by Tuskowi podobał sie jego "dzień Świra", z którego obaj nic nie rozumieją...
Beznadziejny wywiad, beznadziejne "elity"...
Niech sczezną "artyści"...
.
napisałam w "Przekroju" komentarz, trzy nawet. Też nie rozumiałam: widzieć drogi i więcej nie zgłębiać. Byłam zdania, że kto jak kto, ale Marek Kondrat to szersze horyzonty. Może się zapędził? Może nieporozumienie? Np Partię Kobiet, parytety popierał. Może wina redaktora, że poszedł po bandzie przy redakcji wywiadu: to takie "modne" funkcjonować bez Państwa, choć głupie strasznie.
Wczoraj wieczorem zajrzałam jeszcze raz do wywiadu z Markiem Kondratem i powtórzyłam tak komentarz jaki zamieściłam powyżej. Dziś go nie ma, widać coś trącił, stawiam na redakcję wywiadu. Pierwszy raz mi się zdarzyło...
też mi jakoś śmierdział. Nie trawię Najsztuba. A Konrad naprawdę taki jest. Dokładnie jak w swoich reklamach. Ja wobec niego już dawno złudzeń nie mam. Więc Najsztub niespecjalnie się wysilał. A że komentarz zniknął? Może trochę przegiął?
(*_*)