Ale co to ma wspólnego z polityką?
Prezerwatywa chroni w 100%przed AIDS
Warto nadmienić, że podobną akcję zorganizowali Młodzi Socjaliści, i to w całej Polsce. Szkoda jednak, że nie pojawił się news na ten temat. Wszakże MS ma prawo nazywać się lewicą - FMS nie.
Na szczęście o tym, kto ma prawo nazywać się lewicą decydują w dzisiaj wyborcy, a nie a "jurek urban".
myślę, że kwestia "lewicowości" wyborcom SLD generalnie zwisa. Głosowaliby na postkomunę nawet gdyby nazywała się Sojusz Prawicy Demokratycznej. Z tego prostego powodu, że to nie jest zwyczajnie elektorat lewicowy. Ten albo głosuje na PiS albo siedzi w czasie wyborów zostaje w domu.
Szczęśliwie rzeczony Jurek Urban odróżnia liberałów od lewicy socjalistycznej. Z umizgami.
decydują dziś media Michnika. Inna lewica to według nich komuniści, oszołomy i radykałowie.
Bo dziś lewica powinna bronić Jaruzela, Balcerowicza i Michnika. Ot demokracja, socjalizm i wolność światopoglądowa w trzech osobach (jako antyteza katolickiej Trójcy Świętej!)
Posikam się ze śmiechu :-)) Główny inspektorat i naczelny sąd lewicowych sumień wydał bezkompromisowy wyrok! Ciekawe gdzie można się od niego odwołać i jakie przesłanki decydują od jego skuteczności? Może zaświadczenie od miejscowego proboszcza lewicy? Czy wystarczy wiec, że wszyscy działacze FMS zapiszą się do MS, aby uzyskać rozgrzeszenie? Czy analogicznie będzie z SLD-UP i PPS czy NL? :-))
Serdecznie pozdrawiam towarzysza Albina Siwaka.
Czy więc Albin Siwak, autorytet działaczy PPS, zaciekły wróg Kuronia i całej opozycji demokratycznej, ignorowany przez lewicę parlamentarną (tą bez certyfikatu moralności) może nazywać się człowiekiem lewicy, czy nie?
oraz Teutonic, a akcja tylko w Warszawie?
Gdzie były te zastępy aktywu teczkarskiego?
Gdzie te tysiące?
Albin Siwak autorytetem której PPS? Tej starej, wciągniętej do PZPR, czy może tej dzisiejszej, co to w Bydgoszczy na 22 lipca kwiaty składa? Stalinowska szmata, którą dzisiaj wycierają sobie gęby, winna zostać wykrochmalona.
prawicowa postkomuna z FMS i SLD, mam nadzieję, nigdy nie dostanie rozgrzesznia choćby nie wiem gdzie wstąpili. Według mnie cały SLD powinien zostać wchłonięty przez PO.
Ja to właściwie mógłbym zostać dyrektorem tego Urzędu ds. certyfikatów lewicowości :) Piszę to bez sarkazmu, oczywiście życząc $"L"D jak najszybszego zdechnięcia.
zapytam: kto i dlaczego ma prawo decydować co jest a co nie jest lewicą? To jakiś monopol na określanie ideologiczne?
Tak z ciekawości
zapytam: kto i dlaczego ma prawo decydować co jest a co nie jest lewicą? To jakiś monopol na określanie ideologiczne?
autor: Crystiano
Są to podstawowe kryteria polityczne. One decydują oraz rzeczywistość. Zgodnie z prawdą SLD i pochodne się w tych kryteriach nie mieszczą. Tyle.
to trzeba byłoby przyjąć, że połowa ludzi, których wielu czytelników lewica.pl uważa za jakieś autorytety, z lewicą nie miało nic wspólnego, a inne postacie, może bardziej lewicowe według "kryteriów", wcale lewicy do gustu nie przypadły.
Kryteria każdy tworzy sobie sam, tak jak i jakiś podręcznikowy wizerunek lewicy, prawicy itp.
... tym przerostem jadowitych emocji nad odrobiną analizy u przytomnego skądinąd Getzza:
"prawicowa postkomuna z FMS i SLD, mam nadzieję, nigdy nie dostanie rozgrzesznia choćby nie wiem gdzie wstąpili. Według mnie cały SLD powinien zostać wchłonięty przez PO.
Ja to właściwie mógłbym zostać dyrektorem tego Urzędu ds. certyfikatów lewicowości :) Piszę to bez sarkazmu, oczywiście życząc $"L"D jak najszybszego zdechnięcia".
Jak wiadomo, nie kocham eseldziaków, ale:
a) mieszanie FMS z SLD wydaje się tu zabiegiem tyleż nierzetelnym, co celowym, przez co może krzywdzić bardziej ideowe członkinie tej organizacji
b)z tym "brakiem rozgrzeszenia" to zdziebko żenująco jednak wyszło
c) wchłonięty do PO? Zapewniam Cię, że jednak nie chciałbyś. :)
d) życzenia zdechnięcia - spokuśno, ale może najpierw cokolwiek lewicowego niech się wyłoni jako solidna alternatywa dla e$eldówka?
Obawiam się, że tylko wypadnięcie SLD poza próg wyborczy może skutkować wykrystalizowaniem się jakiejś alternatywy wobec tegoż...
Nie wiem doprawdy na podstawie czego wywodzisz jakąkolwiek niezależność FMS od SLD. Takowa nie istnieje ani pod względem mentalnym, ani programowym, ani tym bardziej organizacyjnym. Innymi słowy to jedno i to samo.