Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

"Sierpień 80": Odblokować przyjęcia w górnictwie, zablokować import węgla

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Postulat blokady importu węgla słuszny

Trudno aby kraj który stoi na węglu importował ten surowiec.
Obawiam się jednak że terroryści i dyktatorzy z UE nie pozwolą na blokade importu węgla bo to niezgodne z regułą wolnego rynku!

autor: Antyliberał, data nadania: 2009-12-10 13:37:45, suma postów tego autora: 1302

j...ć

wolny rynek !!!

autor: no pasaran, data nadania: 2009-12-10 14:57:09, suma postów tego autora: 329

Gdzie jest pełny tekst tego wezwania?

Sprawa jest wielowątkowa, chciałbym sie odnieść do kilku spraw poruszonych w oświadczeniu. Mam trochę informacji i obserwacji i napiszę to w stosownym tekście. W każdym razie adresatem takiego oświadczenia nie może być Tusk,a na pewno nie w pierwszej kolejności. Nie to, że go bronię, ale spółki zewnętrzne w kopalniach, plany prywatyzacji, kombinacje przy tym jak obkładać soboty i niedziele bez wybierania wolnego za nadgodziny (co musiałoby skutkowac nowymi przyjęciami), wszystko kwitło pod okiem silnych związków górniczych i niejednokrotnie przy ich udziale itd. To wszystko odbija się teraz czkawką i to mocno. Po prostu nawet gdyby Tusk miał najlepsze chęci to postulatów tych nie mógłby spełnić. Musiałby przekreślić system budowany w górnictwie przez lata.

autor: red spider 666, data nadania: 2009-12-10 19:44:32, suma postów tego autora: 1549

red spider 666


Jak to gdzie?

Tekst jest z pewnością na stronie Związku:

http://www.wzz.org.pl/

Chyba nie sądzisz, że został napisany na wyłączny użytek Lewica.pl?

autor: krik, data nadania: 2009-12-10 20:28:21, suma postów tego autora: 1649

krik daruj sobie trollowanie

Dokument w całości:

Górnictwo - odblokować przyjęcia, zablokować import

Komisja Krajowa WZZ "Sierpień 80" wzywa rząd Donalda Tuska do natychmiastowego podjęcia działań, pozwalających na stabilizację sytuacji górnictwa, które jest i pozostanie, podstawą bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Dotychczasowe działania i nadzór sprawowany przez Ministra Gospodarki i wicepremiera Waldemara Pawlaka nad przemysłem wydobywczym, uznajemy za całkowicie niewystarczający i nie pozwalający na optymalne wykorzystanie ogromnego potencjału polskiego górnictwa.

Za niezbędne uważamy zobowiązanie przez właściciela Rad Nadzorczych i Zarządów Spółek Węglowych do odblokowania przyjęć do górnictwa. Po wielu latach całkowitej blokady przyjęć do kopań nowych pracowników, przez krótki okres czasu, górnictwo zaczęło przyjmować nowych pracowników. W niewystarczającym zakresie, ale zdołano odbudować szkolnictwo zawodowe na potrzeby przemysłu wydobywczego. Dało to możliwość stworzenia tysięcy nowych miejsc pracy. Niestety, w ubiegłym roku proces ten został zahamowany. Decyzją zarządów spółek węglowych, przy pełnej akceptacji Ministra Gospodarki zablokowano przyjęcia nowych pracowników. Z informacji jakie do nas docierają wynika, że podobną decyzję, blokującą możliwość przyjmowania nowych pracowników, spółki węglowe chcą podjąć także na rok 2010. To skandaliczna i nieodpowiedzialna decyzja, która może powodować nie tylko wzrost zagrożeń dla bezpieczeństwa pracy, ale postawi również pod znakiem zapytania, możliwość realizowania zakładanych poziomów wydobycia, z powodu braku rąk do pracy w górnictwie.

Z niezrozumiałych dla nas względów rząd, a przede wszystkim Ministerstwo Gospodarki, akceptuje tego typu nieodpowiedzialną politykę zatrudnienia, realizowaną przez spółki węglowe. Zapotrzebowanie na nowych pracowników szacuję się w tysiącach osób. Wynika to nie tylko z konieczności odmłodzenia załóg górniczych ale również potrzeb technologicznych, a także, co ma ogromne znaczenie, zapewnienia bezpieczeństwa pracy. W przyszłym roku, z powodów naturalnych, z górnictwa odejdzie kilka tysięcy pracowników. Zablokowanie przyjęć oznacza, że te stany zatrudnienia, nie tylko nie będą uzupełniane, ale jeszcze spadną. Nie ma to żadnego racjonalnego uzasadnienia.

Jednocześnie, w tym samym czasie, kiedy ogranicza się zatrudnienie i potencjał polskiego przemysłu wydobywczego, rząd nie robi nic, w celu zahamowania rosnącego importu węgla. W tym roku wielkość tego importu osiągnie nieprawdopodobny poziom około 10 mln ton. Rząd polski nie robi nic, aby zahamować to niekorzystne zjawisko, i aby korzystając z dostępnych procedur i instrumentów, ochronić nasz rynek, przed napływem importowanego węgla. Import na poziomie 10 milionów ton węgla, to wydobycie 3 do 4 średniej wielkości kopalń, które mogłyby dawać zatrudnienie, w samych tylko kopalniach, dla około 10 tysięcy górników.

Według szacunków ekspertów, jedno miejsce pracy w górnictwie, daje od 4 do 6 miejsc pracy w jego otoczeniu. Wielkość węgla, które importuje Polska oznacza więc, że tracimy z tego powodu, około 60 tysięcy miejsc pracy. Przy rosnącym zapotrzebowaniu na węgiel w świecie, przy stale zwiększanych zdolnościach produkcyjnych największych potentatów w produkcji węgla takich jak USA, Indie, Rosja, taka polityką polskiego rządu jest zupełnie niezrozumiała.

Górnictwo zabezpieczone przed napływem importowanego węgla, zwiększające zatrudnienie, doinwestowane poprzez wsparcie inwestycji początkowych, z dobrze wynagradzanymi pracownikami, ma ogromną przyszłość w Europie. Jest też podstawą bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju, co pozwoli nam uniknąć uzależnienia od niepewnych dostaw gazu z kierunku wschodniego, a także pozwoli nam uniknąć, fatalnej i nieodpowiedzialnej decyzji, budowy w Polsce elektrowni atomowych, które są niezwykle niebezpieczne, szkodliwe ekologicznie, a także o czym nie informuje się polskiego społeczeństwa, koszty pozyskiwania energii z elektrowni atomowych, są najwyższe i wielokrotnie przewyższają koszty pozyskiwania energii z węgla kamiennego i brunatnego. Węgiel kamienny i brunatny są najtańszymi nośnikami, służącymi do pozyskiwania energii elektrycznej. Dlaczego więc Polska, posiadająca zasoby węgla wystarczające do zaspokojenia potrzeb krajowych i w dużym stopniu mogąca pokrywać zapotrzebowanie na ten surowiec, innych krajów Unii Europejskiej, nie wykorzystuje swojego potencjału, w celu czystego pozyskiwania z tego surowca energii, trudno zrozumieć.

Jeszcze trudniej zrozumieć, dlaczego kolejny już rząd, prowadzi politykę dyskryminacji tego surowca, ograniczając możliwości rozwoju tej branży i tworzenia tysięcy nowych miejsc pracy, przy nieustannie płynących, niestety gołosłownych, deklaracjach polityków obecnej koalicji, że jest inaczej.

Bogusław Ziętek
Przewodniczący
WZZ "Sierpień 80"

autor: SzymonM, data nadania: 2009-12-10 20:32:25, suma postów tego autora: 915

Autarkia

gospodarcza, dotowanie przez państwo nierentownych gałęzi przemysłu - to już było i nie wroci.

autor: ABCD, data nadania: 2009-12-10 21:14:40, suma postów tego autora: 20871

Co jest niekorzystnego w tańszym węglu i tańszej energii?

Dla społeczeństwa rzecz jasna, a nie dla śląskiego skansenu?

autor: west, data nadania: 2009-12-10 22:17:27, suma postów tego autora: 6717

Przepraszam Szymonie


Rzeczywiście, na stronie Sierpnia 80 wklejonego tu przez ciebie tekstu nie ma. A czemuś byłem pewien, że tam jest. Cóż, pomyliłem się. Ale żeby nazywać to trollowaniem? Chyba tracisz rozum.

autor: krik, data nadania: 2009-12-11 03:13:07, suma postów tego autora: 1649

wszystko świetnie, ale

jak zablokować import węgla w istniejącym stanie prawnym?

Występujemy z WTO i przede wszystkim z UE? Taki drobiazg? Przewodniczący zapomniał, nie wiedział, czy po prostu nudziło mu się podczas przeglądu alfy romeo i strzelił sobie luźny satyryczny tekścik w wolnej chwili?

autor: altstettiner, data nadania: 2009-12-11 08:59:50, suma postów tego autora: 1512

west

koszt energetyczny, ekologiczny itd. wegla importowanego, szczegolnie z portow holenderskich, jest bez watpienia wyzszy, niz wegla krajowego, a jednak wegiel importowany jest tanszy (w wymiarze finansowym), brzmi prawie jak perpetum mobile ? :)

...za ten wegiel importowany Polacy doplaca gdzie indziej...

autor: dyzma_, data nadania: 2009-12-11 15:55:08, suma postów tego autora: 2960

link

http://gornictwo.wnp.pl/sierpien-80-odblokowac-przyjecia-w-kopalniach-i-zatamowac-import-wegla,96307_1_0_0.html

autor: SzymonM, data nadania: 2009-12-11 15:57:44, suma postów tego autora: 915

:)

przy tej ekonomii jaka ma Polska (jaka wyznaje warszafkowa elitklas...) to nawet wydobycie piasku na pustyni nie bedzie oplacalne i taniej bedzie importowac piasek (na czym tylko owa elitklas zarobi:)

autor: dyzma_, data nadania: 2009-12-11 16:17:25, suma postów tego autora: 2960

West śląsk skansenem?

Co ty pierdolisz człowieku?
Oprucz miasta Warszawy to najbogadszy region w Polsce wystarczy popatrzeć na statystyki chociażby?
Ty chyba napewno jesteś z Warszawy co?

autor: Antyliberał, data nadania: 2009-12-11 16:43:54, suma postów tego autora: 1302

gdzie są szkoły górnicze

Jako "stary" górnik (chajer), który za niedługo kończy pracę w górnictwie mogę jedno dodać. W górnictwie, a szczególnie na dole nie ma nowej kadry szczebla podstawowego i średniego (po szkole zawodowej i po technikum). Do prac dołowych przyjmowani są niedouczeni (nie ich wina). Szkoły zostały zlikwidowane. Gdzieniegdzie reaktywuje się ich działalność. Wymaga to jednak nieco czasu. W portalu "Lewica" jestem nowym, niemniej stale śledzę dokonywane tu wpisy. Myślę, że w przyszłości bardziej się uaktywnię. Pozdrawiam "starych" komentatorów, forumowiczów jakkolwiek was nazwać.

autor: bercik, data nadania: 2009-12-11 17:39:32, suma postów tego autora: 1

Szymonie


Zamiast spamersko wklejać kolejne linki do tekstu twojego partyjnego pryncypała - co jest dosyć mylące - po prostu wklej ten jego tekst kilkakrotnie, najlepiej jeden pod drugim, i będziemy mieli to z głowy - wilk syty i Manchester City :)

autor: krik, data nadania: 2009-12-11 18:36:33, suma postów tego autora: 1649

./..

Antyliberał, nie kłóć się z człowiekiem z prowincji ;-)) Musi się przecież jakoś dowartościować (-:

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-12-11 18:51:58, suma postów tego autora: 3566

Antyliberał - no niestety, gospodarka oparta o wydobycie surowców

i przemysł ciężki to w dzisiejszych czasach skansen. Przekładający się w dodatku na strukturę zatrudnienia, wykształcenie, zdrowotność itp. itd.

autor: west, data nadania: 2009-12-11 20:00:21, suma postów tego autora: 6717

berciku

a ile odłożyłeś do zusu, ile lat pracowałeś? Coś mi sie wydaje, że do Twoich 13,14,15,18- tych pensji,ołówkowych deficytowych kopaln i drogiego polskiego wyngla dołoży się reszta obywateli tak jak do krusu. Ale brac górnicza zawsze domaga się "co sie należy" a polskie szkolnictwo, system zdrowia, badania i rozwój są na żenująco niskim poziomie. No ale wynglową potega w XXI w. jestesmy, nie ma co....

autor: anarcha, data nadania: 2009-12-11 21:56:46, suma postów tego autora: 113

./..

Tak to jest, jak się żyje stereotypami...

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-12-11 22:16:16, suma postów tego autora: 3566

Kogo to obchodzi?

Czy wam naprawde rozum odebralo? Ludzie w Polsce sa biedni. Biegaja po supermarketach, zeby kupic cos taniej. Nagle ktos im mowi, ze chce zablokowac import wegla, po to by drozej placili za elektryke i ogrzewanie, a on mial wiecej zwiazkowcow i składek. I jakis zwiazkowy jełop mysli, ze tych ludzi obchodzi, czy wegiel jest polski, rosyjski czy indyjski? Szanowne swiry, jedyne co tych ludzi obchodzi to to by miec nizsze oplaty, a wegiel maja gleboko w d... Dotarlo? Ile jeszcze tych żałosnych oświadczeñ mamy czytać?

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2009-12-12 01:15:20, suma postów tego autora: 6205

Anarcha

Bredzisz synek i obrażasz Bercika, a ja nie pozwolę żeby mi towarzysza hajera obrażano. Ile zapłaciłes podatku w tym roku, że smiesz wypominać jakieś "swoje pieniądze", które rzekomo idą na utzrymanie braci górniczej.
A jak idą to wiesz gdzie? Do prywatnych kieszeni hien, które wyprowadzają kasę z kopalń. To do ich zysków skarb dopłaca i ich się czep. Czemu nie skoczysz mafii bohaterze ? Górników mozna obrażać, bo ci nic nie zrobią, ale z silnymi trzymać sztamę bo tak bezpieczniej, co? Obrzydliwa, psia postawa.
A jeszcze jedno pytanie? czemu jak kopalnia stanie to panika w kraju? Bo dupy bez węgla zmarzną.

autor: red spider 666, data nadania: 2009-12-12 11:26:52, suma postów tego autora: 1549

anarcha

co tak pijesz do gornikow (bo strajkuja ?) i nie porownuj do KRUS, gronicy placa pelna skladke do ZUS i chyba podwojne ubezpieczenia, jak sie nie myle. to nie zolnierze, policjanci, prokuratorzy, czy rolnicy. zasuwaja caly rok bardzo ciezko pod ziemia i nie zarabiaja kokosow.

autor: dyzma_, data nadania: 2009-12-12 11:49:15, suma postów tego autora: 2960

west

[gospodarka oparta o wydobycie surowców i przemysł ciężki to w dzisiejszych czasach skansen]

z tym skansenem w przypadku wydobycia surowcow to walnales jak lysy grzywa... surowce sa niezbedne kazdej normalnej gospodarce, nie sadzisz, no moze warszafkowym byznesmen rynku obligacji czy walut nie sa potrzebne, ale to jest patologia gospodarki ?:)

autor: dyzma_, data nadania: 2009-12-12 12:09:41, suma postów tego autora: 2960

./..

Red Spider, Dyzma. Najbardziej zabawni są Ci wszyscy dziennikarze, urzędnicy państwowi i prywatni etc., którzy nigdy nie stworzyli nic, co miałoby jakąkolwiek uniwersalną wartość, a najwięcej mają do powiedzenia o tym ile i za kogo to oni nie płacą, gdy tymczasem sytuacja wygląda wręcz odwrotnie. To oni są de facto na utrzymaniu ludzi rzeczywiście pracujących i tylko system tłumaczy ich istnienie i pozycję.

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-12-12 13:10:33, suma postów tego autora: 3566

Bercik szacunek!

Podobno w Rudzie śląskiej otwarli w ZSZ profil górnik co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni ale może w ślad za nimi pójdą inni zobaczymy.
Wszystko zależy od koniunktóry na węgiel oraz czy będą zatrudniać po szkole tych młodych chlopców.No i czy młodzi chłopcy będą chcieli się kształcić na tym kierunku.

autor: Antyliberał, data nadania: 2009-12-12 17:48:21, suma postów tego autora: 1302

niektorzy widze

martwia sie, ze ludzie beda placic wiecej za prad i ogrzewanie, ja sie martwie, czy ludzie w ogole beda mieli czym placic, od taka roznica:). Moze nie beda placic mniej, ale moze nie beda tak wyzyskiwani-wiecej miejsc pracy, mniej biedy, mniej wyzysku.., bo dla ludzi ktorzy nie maja juz nic, maja coraz mniej.. takie tansze jest w rzeczywistosci coraz drozsze, a nawet NIEOSIAGALNE tu.... Beda placic mniej, skoro, jak zauwazaja inni, wegiel mozna kupic taniej, co jest bezrozumnym tokiem myslenia, bo to wegiel z importu, firmy przesylajace energie prawie "z importu", za chwile elektrownie beda "z importu" i nie musze pisac co oznacza w rzeczywistosci utrata np: 30 tys miejsc pracy (import daje zarobek tylko przewoznikom i to majacym "uklad" znanym byznesmenom), wiec to w rzeczywistosci widmo glodu dla 300 tys ludzi (10x wiecej, co im powiedza, ze teraz moze beda miec tanszy prad i ogrzewanie o kilka %).

Wszyscy chyba nie pojmuja istoty sprawy na ktora zwracam uwage, problem nie lezy w samym imporcie wegla, ten postulat do mnie nie trafia, gdyz roznica w cenie wynosi obecnie ok. 10%, ale ta cena jest w USD, kto ustala kurs, znane byznesmeny, kto importuje, znane byznesmeny, kto zaplaci za prad i energie, WY wszyscy, nie tylko pieniedzmi, miejscami pracy, pozycja w spoleczenstwie, wobec pracodawcy, wobec rodziny...itd., nie tylko gornicze rodziny ze skansenow... a przeciez wystarczy jak kurs dolara wzgledem zlotowki zawaha sie o chocby 10-15% i import przestaje byc oplacalny. Niestety, jak wiadomo i to prawda znana w calym swiecie finansowym, POLSKA juz dawno temu utracila kontrole nad zlotowka, dzieki komu, dzieki znanym byznesmenem, dlaczego, to chyba oczywiste, wladza nad kursem to realna wladza, dlaczego nie zalezy im na weglu ze slaskich skansenow, wola zaimportowac z zaagranicznych skansenow, bo na tym zarobia i nie musza uzerac sie z gornikami.... to sa dziesiatki miliardow USD do przemielenia, kogo zysk i prowizja, znanych byznesmenow.


warszafkowy i znany byznesmen jest problemem. Zyje w rezerwacie gdzie nie ma glodu, biedy, moze nawet przestepstw pospolitych brak, szczelnie odgrodzeni, realnie, medialnie, chronieni, wielbieni, celebryci, fachowcy, specjalisci, znafcy, rozny element elitklas, otoczeni luksusem itd., swiat czesto rodem ze slodkich polskich telenowel, takze swiat rodziny.
Latwo uwierzyc w raj, kiedy ma sie taki widok za oknem, taki widok w domu i latwo byc wtedy bielutkim aniolem, slicznym, pachnacym, walecznym, ambitnym... Zwykli ludzie, na slasku, ziemi lodzkiej itd. nie zyja w raju, nie sa swieci, nie maja wielkich ambicji, walcza ostatkiem sil, za oknem jest brud, nedza, choroby sie szerza, patologia, przemoc, ludzie sa przerazeni, zdeterminowani, rozloszczeni, zeby tylko przetrwac w tym piekle... swiat ten w rzeczywistosci zawdzieczja warszafkowym i znanym byznesmenom, ktorzy przeciez wykorzystuja system, a wykorzystuja w sposob niezwykle perfidny, niczym dr. Josef Mengele - aniol smierci.

---

Moja propozycja, zamiast majstrowac przy imporcie wegla, urealnic kurs zlotowki wzgledem innych walut (lub zmienic korzystnie dla ludzi i gospodarki), to wytraca argument o tanszym weglu i szalenie drogich dobrach z importu... Wiadomo co tworzy sile polskiej waluty, przeciez nie silna gospodarka...

Ktos zakrzyknie. Zdrozeja inne dobra z importu, a ile w budzecie typowej rodziny pochlaniaja wydatki na te inne dobra z importu ktorych brak ?. A juz na pewno nie sa to dobra niezbedne, a poza tym wliczony w cene takiego dobra podatek zawsze mozna zmniejszyc, a warunku ku temu beda....

autor: dyzma_, data nadania: 2009-12-12 18:10:55, suma postów tego autora: 2960

do redaktora W.Chamali

cześć Waldziu.
prześlij mi twój nr.tel.( daj na pocztę na NK)
musimy pogadać .
pozdro
Norbert Zadora

autor: no pasaran, data nadania: 2009-12-13 10:56:44, suma postów tego autora: 329

Dyzma

Niepotrzebnie wysilasz sie na te moralne uzasadnienia. Ja mowię, że ludzie za wszystko chcieliby płacić jak najmniej a Ty swoje. Myślę, że nawet żona górnika myśli w ten sposób, a może i sam górnik? Chciałaby by by jej chop zarabiał kupę kasy, a gdyby tylko, tak upraszczając, mogła pójść do sklepu i wybrać, który węgiel kupić to wybrałaby ten, który jest tańszy choćby o 5zł. Powiesz, że to podcinanie gałęzi na której się siedzi? Prawda ale zrobi to bez mrugnięcia okiem.
To smutna prawda, ale to właśnie niezamożni ludzie nie myślą szerzej i nie patrzą w przyszłość. Oni walczą o byt. Tu i teraz.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2009-12-13 12:49:52, suma postów tego autora: 6205

sierp_mlot

gdyby ludzie kupowali tylko patrzac na cene, nikt nie kupowalby indywidulanie innych rzeczy niz najtansze, a tak nie jest, wlasnie biedni kupuja lub powinni kupowac rzeczy nieco lepszej jakosci - przewaznie drozsze, z weglem jest podobnie, jak ktos kupil sobie dajmy na to piec do domu za 10 tys zl (wiec mowimy o ludziach zamoznych), nie kupi byle jakiego wegla, woli dac 100 zl wiecej i miec wegiel lepszej jakosci - oraz gwarancje jakosci.

---
Pisze o odbiorcach hurtowych - elektrocieplownie, a Ty swoje:), a nie "groszowi" indywidualni odbiorcy wegla (indyw. odbiorcy pradu i ciepla maja to w rachunkach za prad i ogrzewanie, a nie wegiel, na co sklada sie wiecej pozycji niz tylko cena wegla!). Elektorcieplownie zarabiaja w zlotowkach, a za wegiel z importu placa tylko w dolarach (ew. euro), wiec kurs jest tu czynnikiem decydujacym. Jakosc wegla jest mniej istotna, wystarczy, ze wegiel:)

---

Nie gornicy decyduja o kursach walut jak wiesz, nie decyduje o tym stan gospodarki polskiej... Z kursami walut jest troche jak z cena barylki ropy. Reguluje sie metodami malo rynkowymi - wbrew temu co tu moga zaraz twierdzic cwierpolglowkiliberalne. Niestety w Polsce nad ta regulacja kursow walut stracono kontrole na rzec znanych byznesmenow, z stad takie potworki, jak np: tanszy wegiel z importu, choc wydobycie, transport etc. pochlania wiecej energii itd...

W przypadku barylki ropy idelana cena jest 60-70 USD, ponizej staja sie nieoplacalne inwestycje w inne zrodla energii - odnawialne (co jest szkodliwe dla natury i rozwoju), powyzej, zaczyna wzrastac eksploatacja malo wydajnych zrodel np: paliw biologicznych, a to moze miec katastrofalny wplyw na cene zywnosci... zywnosc jest rownie wazna, jezeli nie wazniejsza, ale stalaby sie mniej wazna, gdyby bardziej oplacalne bylo przetwazanie jej na paliwo - co byloby norma tam gdzie ludzie sa malo zamozni...

autor: dyzma_, data nadania: 2009-12-13 15:48:12, suma postów tego autora: 2960

Dyzma, bardzo ciekawie piszesz,

zgadzam się z tym niemal całkowicie.

Podobnie było z otworzeniem granic celnych (oczywiście częściowym) po utworzeniu NAFTA w Ameryce Północnej. Niby biedota meksykańska zyskała bo rynek zalał import masowo produkowanej kukurydzy i warzyw, ale jednocześnie spowodował upadek większości średnich i wszystkich małych lokalnych gospodarstw.

Polska po tzw. "transformacji" produkuje o wiele mniej produktów niż wcześniej i na ogół importuje je po cenach pewnie niższych. I to jest jedna przyczyna ubóstwa w tym kraju- upadła nam praktycznie produkcja.

Co do rad innego użytkownika. To mówienie bierzmy tańszy węgiel to biednym ludziom będzie lepiej. Tak oczywiście kombajny i stal też z zagranicy tańsza, maszyny wszystko. Aż w końcu będzie można mówic: ciesz się zwykły człowieku dzięki niechronienia rodzimej produkcji cena lokomotyw spadła!

autor: A.Warzecha, data nadania: 2009-12-13 17:13:51, suma postów tego autora: 2743

Dyzmo

Oczywiście, że nie decydują o tym odbiorcy indywidualni. Ale takie żądanie nie kiruje przecież nikt przy zdrowych zmysłach do władz, które przejmą się nim jak zeszłorocznym śniegiem. Kieruje je więc tak naprawde do tych indywidualnych odbiorcôw, żeby u nich zapunktować licząc na przyszłe wybory. Jeśli zaś traktuje to jako propagande, to trafia kulą w płot, bo niezależnie co kto wybiera, będzie przeciw ograniczaniu importu produktu tańszego. Bo na zdrowy rozum. Jeśli nie będzie alternatywy w tańszym węglu, ten co jest drozszy stanie się jeszcze droższy, bo tak zawsze się dzieje gdy producent uzyska pozycję monopolisty.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2009-12-13 17:45:27, suma postów tego autora: 6205

Nie abstrahujmy

od systemu w jakim żyjemy. Węgiel to nie jedyny polski produkt. Gdyby np. Zakazano importu samochodów, w FSO nadal pracowałoby 12000 osób a nie tysiąc. tylko ziętek musiałby jeździć polonezem miast Alfy romeo;-). W innych gałęziach podobnie. Tego nie da się w ten sposób zmienić. Więc takie żądania uważam za demagogiczne. Może działają na górników, ale już nie na resztę społeczeństwa.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2009-12-13 17:51:27, suma postów tego autora: 6205

Warzecha

Nie zrozumiałeś mnie. Nie mówie, że będzie lepiej. Wiem za to jak krótkowzroczne jest nasze społecseństwo, bo gdyby takim nie było nie pozwoliłoby im zniszczyć polskiego przenysłu. Ludzi zwalniano, a oni cieszyli się ze markety powstają, bo na bezrobociu fajnie jest móc kupić coś taniej. W obecnych czasach gdy należymy do WTO czy UE takie żądania formułowane przez niszowy związek to czysta demagogia. Tego nie da się przecież spełnić. Nic się od tych oświadczeń przecież nie zmieni.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2009-12-13 18:03:04, suma postów tego autora: 6205

Może zrób coś realnego?

Jedź na granice i wysypuj węgiel z wagonów, albo do Gdańska by nie pozwolić go wyładować.
A oświadczać, że się oświadcza? Daj spokój.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2009-12-13 18:06:46, suma postów tego autora: 6205

sierp_mlot

[Bo na zdrowy rozum. Jeśli nie będzie alternatywy w tańszym węglu, ten co jest drozszy stanie się jeszcze droższy, bo tak zawsze się dzieje gdy producent uzyska pozycję monopolisty.]

widze sierpie i mlocie, ze lykasz liberalna nowomowe niczym pelikan cegle, wiec moze na "zdrowy rozum" sprobujesz mi cos wyjasnic, jak to bylo, ze w prlu w ktorym import wegla byl marginalny, regulacja calkowita..., wydatki przecietnej rodziny na prad i ogrzewanie byly marginalne (w porownaniu do tu i teraz), juz to nie bardzo pasuje do tego co napisales..., ale co bylo to se ne wrati, wiec wracamy do obecnej rzeczywistosci, jak to jest, w zeszlym roku elektrocieplownie (grupy) zakontraktowaly taniej niz rok wczesniej wegiel z importu (bo po mniejszym kursie usd) i wegiel krajowy (w wyniku negocjacji), a jednak ceny pradu wzrosly sr. o 10% (choc gdyby to bylo mozliwe, wzroslyby i o 100%...), ceny ogrzewania podobnie. Przy zalozeniu, ze wzrost ceny wegla stanowi tylko 1/5-1/4 wzrostu ceny pradu i ogrzewania, wynikaloby, ze cena wegla wzrosla sr. o 50%, a przeciez elektrocieplownie zakontraktowaly dostawy wegla wyraznie taniej niz rok wczesniej ?. "bo tak zawsze sie dzieje", czemu sie nie dzieje, czemu jest na odwrot ?.

czy to jest warte (oplaca sie) zeby kilkuset tysiacom ludzi widmo biedy zajrzalo w oczy (kiedy ich rodziny utraca lwia czesc dochodu w wyniku zwolnien w polskich kopalniach itd..), a milionom rodzin wzrosly zauwazalnie oplaty za energie (nie tylko z powodu "niewytlumaczalnego" wzrostu cen energii, ale glownie z powodu wzrostu ubostwa...), odpowiadam, TAK, oplaca sie, komus napewno..... choc to tylko chwiejna roznica kilku %!...

[[bo niezależnie co kto wybiera, będzie przeciw ograniczaniu importu produktu tańszego]

zgadza sie, pod warunkiem, ze tak rzeczywiscie jest, bo przy obecnym kierunku w gospodarce, co powtorze, gdyby Polska byla jedna wielka pustynia, piasek z importu bylby produktem tanszym niz piasek krajowy, w tym tkwi sek...:)

--
Zadanie zablokowania importu wegla moze nie jest realne, ale uczynienie importu wegla mniej oplacalnym, no do tego nie trzeba blokowac granic i nikt nie moze tego zabronic...:)

autor: dyzma_, data nadania: 2009-12-13 22:28:30, suma postów tego autora: 2960

Dodaj komentarz