Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Obawa że ludzie zagłosują przeciw?
A co Ciebie obchodzi czy homoseksualiści wezmą ślub, czy nie? To ich sprawa, a nie Twoja i innych zapalonych demokratów referendalnych. Może będziesz im jeszcze "demokratycznie" menu ustalał, co?
się rozmnażają
Ja chce żyć w normalnym społeczeństwie gdzie ślub bierze kobieta i mężczyzna w tym przypadku nie jestem odosobniony gdyż większośc ludzi ma takie poglądy chociażby w polsce.
Ale jak jesteś taki zjebany i lubisz homusiów to jedz se np. do Holandi i ić se na maryśke z jakimś ciepłym braciszkiem i zróbcie se dobrze nawzajem a od nas normalnych sie odpierdol bardzo bym cię oto prosił podobrodzi póki co.
I tobie też tego samego!
Osoby homoseksualne powinny miec takie same prawa do zawierania małzeństw i posiadania dzieci jak heteroseksualisci.
I w takim przypadku nie powinno byc "zwolywane" referendum. To sa ich prawa,prawa czlowieka,jakim prawem wiekszosc hetero ma decydowac o homo.Sa takimi samymi ludzmi jak kazdy heteroseksualny czlowiek.
Trzeba miec mocno ograniczone horyzonty myslowe zeby nie ogarnac tak banalnej sprawy jak prawo kazdego czlowieka do szczescia.
To że wiekszosc ludzi w Polsce jest homofobami napewno nie jest pozytywnym aspektem, swiadczy to tylko o ograniczonym horyzoncie myslowym i Konformizmie
Rzygociny.
.
broni posiadania dzieci?
Antyliberał:
"Ja chce żyć w normalnym społeczeństwie gdzie ślub bierze kobieta i mężczyzna w tym przypadku nie jestem odosobniony gdyż większośc ludzi ma takie poglądy chociażby w polsce."
Istotnie, zdecydowana większość ludzi jest heteroseksualna, ale przecież nikt nie planuje zabronić im zawierania ślubów, to chyba oczywiste. I co ważne, udzielenie podobnych uprawnień osobom homoseksualnym nie ma żadnego wpływu, ani na uprawnienia, ani poczynania tej heteroseksualnej większości. Nie dotyczy ich, zatem jest obojętne.
Nonsensem jest, by o tym, czy dwie homoseksualne osoby mogą zawrzeć ślub, decydowali nie oni sami, lecz jacyś postronni ludzie, którzy ich nawet na oczy nigdy nie widzieli. I nieważne czy jest ich trzech, czy pół miliarda, bo to nie jest sytuacja, której konsekwencje dotyczyć będą każdego niezależnie od jego woli(jak np. w-unię-wstąpienie), lecz tylko dwóch dorosłych osób podejmujących świadomie i dobrowolnie decyzję dot. własnego życia.
Nie można przecież dopuścić do tego, żeby o nie swoich sprawach decydowały jakieś zdewociałe, polit-poprawne na prawicową modłę "francuskie pieski", które ponoć mdłości dostają jak zobaczą dwóch całujących się facetów, a pewnie "globusa", gdy pomyślą jak grzesznej rozpusty dopuszczają się w domu (-:
(Znany głównie z powieści "Nad Niemnem" Orzeszkowej "globus", to inaczej "gałka histeryczna", czyli subiektywne uczucie posiadania jakiegoś ciała obcego w gardle, utrudniającego przełykanie ;-))
Antyliberał:
"Ale jak jesteś taki zjebany i lubisz homusiów to jedz se np. do Holandi i ić se na maryśke z jakimś ciepłym braciszkiem i zróbcie se dobrze nawzajem a od nas normalnych sie odpierdol bardzo bym cię oto prosił podobrodzi póki co."
Przykro mi, ale cały świat jest taki "zjebany", bo homoseksualiści żyją w każdym kraju w podobodnych proporcjach i nic się z tym zrobić nie da, choć oczywiście można próbować się nad nimi znęcać. Szczególnie, że pastwić się nad "ciepłym braciszkiem na maryśce" jest wyjątkowo łatwo, nie wymaga ani odwagi, ani umiejętności, szczególnie, gdy "nas-normalnych" jest więcej, co?!
Nawiasem mówiąc, nie uważam, żeby takie śluby były jakąś istotną sprawą z lewicowego punktu widzenia, bo akurat to do szczęścia taki papier nie jest nikomu potrzebny. Sądzę jednak, że obsesjom nie należy ulegać...
Nie każdy człowiek który jest przeciwko legalizacji homomałzeństw jest homofobem ale wy tegi i tak niezrozumice!
Jeśli nie jest, to z pewnością może przedstawić jakieś racjonalne powody jakim prawem odmawia mniejszości homoseksualnej prawa do samostanowienia w sprawach matrymonialnych, zamiast zasłaniać się "demokratyczną wolą" większości, wśród której homofobów akurat nie brakuje.