za ten tekst. To bardzo potrzebna polemika. Sam miałem chęc odpowiedziec Majce ale nie miałem czasu. bardzo dobrze, że zrobiłeś to ty w naszym imieniu - w imieniu ludzi i organizacji, które chcą stworzyć ruch lewicowy zdolny przeciwstawić się kapitalistycznemu złu.
Ciekawy tekst pokazujący drogę którą należy iść.Bardzo dobra krytyka neoliberalnych seksistek,wskazanie na inicjatywy lewicowego feminizmu społeczno-socjalnego.Świetna krytyka sekciarstwa na radykalnej lewicy.
Bardzo trafne uwagi,dobrze napisane.
Piotrek, obserwuję działania Młodych Socjalistów - i muszę przyznać, że środowisko, którego częścią jest Rafał Majka, angażuje się mocno w ruch lokatorski i akcje przeciwko prywatyzowaniu uczelni państwowych, wyzyskiwaniu lokatorów domów studenckich, budowania slumsów jako alternatywy mieszkaniowej dla biednych. Dlatego uważam, że nie można lewicowości młodych ludzi wyznających demokratyczny socjalizm, którzy funkcjonują w środowisku akademickim -podsumować jako świat odrealniony, zamknięty w książkach i nowoczesnych dziedzinach naukowych (genderyzm, lacanizm), bo to jest głęboko niesprawiedliwa ocena, co mija się z rzeczywistością.
w treści nie ma zdaje się ani jednego odniesienia do Młodych Socjalistów?
osobiście kapitalnie bliższe są mi przemyślenia Piotra Ciszewskiego, aniżeli Rafała Majki, z którym jestem w jednej organizacji.
zdaje się zresztą, że nie tylko mi jednemu, biorąc pod uwagę osoby biorące udział w dyskusji pod artykułem Tow. Majki na niniejszym portalu.
Niektórzy jak m.in. Ryszard Bugaj marksizm nazywają ...bzdetem.
ma za nic marksizm? Nie odniosłam takiego wrażenia.
"Jeśli miałbym upatrywać jakiejś słabości etycznej radykalnej lewicy to jest nią przede wszystkim brak powszechnej wspólnotowości czy etosu pomocy wzajemnej. Oznacza to zamykanie się w skonfliktowanych grupach oderwanych od rzeczywistości oraz walczących między sobą zacieklej niż z kapitalistami." - cieszę się, że i Ty doszedłeś do tego wniosku.
Ogólnie, bardzo dobry artykuł
Najpierw chleb a potem piosenki. Wszelki skłonności są właśnie nimi. Dla lewicowca nigdy co do tej kolejności nie było wątpliwości. Zrodził je dopiero pomysł jakiejś nowej lewicy, czyli czegoś, co nie ma historii a w konsekwencji także społecznego znaczenia. Niewątpliwie dlatego jest hołubiona przez kapitał. A już sam ten fakt źle o niej świadczy. Bo kapitał lewicy powinien się bać. I tej z historia rzeczywiście się boi.
zapominasz, ze mozna rozdawac chleb spiewajac Miedzynarodowke :)
Cisza- dobra polemika.
kiedy to znudzone dzieciaki z bogatych domów stwierdziły że przebudują świat według swojego oderwanego od rzeczywistości widzimisię. Dzisiaj pokolenie 68 ma władzę i pieniądze i to ona sypie kasą na granty dla młodych lewicowców, a ci mówią to co chcą aby mówili ich sponsorzy
Chleba się nie dostaje. Taki jest sens Międzynarodówki. Jałmużna, o której myślisz, dobra jest dla jaśnie panów łaskawców, bo usprawiedliwia ich sumienia, za wcześniejsze złodziejstwa.
"Lewica powinna przemawiać do zwykłego człowieka (...) Tymczasem wiele tekstów lewicowych "autorytetów" jest sformułowanych tak, że (...) nikt spoza grona hobbystów i tak ich nie zrozumie."
Zupełne nieporozumienie.
Przede wszystkim pomieszanie uprawiania filozofii i nauk społecznych z tzw. "oddolnym" aktywizmem. Zadaniem teorii nie jest "przemawiać do zwykłego człowieka", tylko zadawanie pytań i formułowanie diagnoz w sposób wypracowany w danej dziedzinie. Ona JEST dla specjalistów.
Zarazem traktowanie "zwykłego człowieka" (nie słychać w tych słowach pogardy?) jako z natury niezainteresowanego słowem pisanym trochę się rozmija z jednym z głównych haseł lewicy: potrzebą edukacji. Może to być najwyżej zamaskowanie faktu, że nasza lewica nie ma pojęcia jak podołać takiemu zadaniu.
Swoją drogą, jeśli lewica ma przemawiać do "zwykłego człowieka", to czy Marks jako autor "Kapitału" był NIEPRAWIDŁOWO lewicowy? Może np. Adorno też powinien być wyrzucony z grona "autorytetów lewicowych", bo "Dialektykę negatywną" mogą rozumieć tylko filozofowie?
Pomysł, że lewica ma mówić do zwykłego człowieka zamiast teoretyzować jest dobrym pomysłem na jej zupełne ukatrupienie.
o "zwykłego człowieka", tym bardziej przypominać zaczynają rasistów.
życzy Kasia Pazurek
wszystkim lewicowym działaczom