to głównym produktem eksportowym Polski będzie siła robocza przeznaczona przede wszystkim do mycia talerzy, podcierania pup i innych tego rodzaju prostych, usługowych czynności. Oczywiście żadna praca ujmy nie przynosi... ale czy Polacy muszą być skazani tylko na taką. "Osiemdziesiątka" ma rację, że się temu sprzeciwia.
na 98% ze Fiat ma zamiar wyjsc z Polski po wyczerpaniu sie obecnej linii:)... I nic do tego polskiemu rzadowi, no chyba, ze zacznie doplacac do produkcji z budzetu, oczywiscie, kosztem czegos...
Liczmy zatem dalej na zagranicznych inwestorów, którzy wycisną z polskiej "siły roboczej" ostatnie poty płacąc im grosze, a później, po wygenerowaniu olbrzymich zysków, zwiną swoje geszefty i przeniosą się tam, gdzie najemni niewolnicy są jeszcze tańsi. Dawajmy im dalej - z naszych podatków - ulgi, zwolnienia, dotacje i nie stawiajmy żadnych warunków, które mieliby spełnić, w zakresie wysokości płacy, warunków pracy, czasu działalności w naszym kraju. Kapitał zapina od tyłu wszystkich. Pracowników, których wyzyskuje i których prawa pracownicze i związkowe łamie, podatników, którzy podatki muszą płacić, aby koncerny dostały ulgi, dotacje, by powstały kolejne Specjalne Strefy Wyzysku. Kochajmy zagranicznych inwestorów!
Gdzie marsze ? Gdzie walka o ludzi pracy?
CO? K..A NIE MA!!!?
No właśnie tacy z was towarzysze!
Oj wy czerwone książęta!!!!
Z reguły jest tak ze produkcje przenosi się tam gdzie siłą robocza jest tańsza i wydajniejsza.
Czytałem raport o pracownikach fiata z polski i włoch i porównaie jest olbrzymie polscy pracownicy fiata są chyba o 200%wydajniejsi od swoich kolegow z włoch o kwestaich wynagrodzeń juz niewspomne.
Ewentualne przeniesienie produkcji z polski do włoch jest kompletnie nieuzasadnione ekonomicznie.
http://www.tvs.pl/informacje/19664/
A cóż to za krytykanctwo? To nie wiesz że w przyszłym roku kongres PES odbędzie się w Polsce???
A)Gomułka;
B)Gierek.
Tamci kupili tylko technologie. Według niej zakłady wybudowaliśmy sami, sami też nim zarzadzliśmy. Aż do momentu ich sprywatyzowania. O tym zaś ani Gomuła ani Gierek nawet nie pomyśleli. W niewolę kapitałowi Polaków nie oddaliby. Zbyt wysoko cenili ich godniść.
Widzę, że przebierasz nogami, by pochwalić się swą wiedzą, ale nie odpowiadasz :)
Przy okazji: zauważyłem, że PPP zmieniła nazwę. Moim zdaniem to błąd. Czy to się komuś podoba czy nie to większość elektoratu lewicowego w Polsce (głównie starszego, ale nie tylko) jest uczulona na Solidarność, tradycja Sierpnia 1980 itd. Oczywiście można czekać aż ten elektorat wymrze ale to zabierze trochę czasu.
Sumienie Narodu:
"Zagadka: kto ściągnął bezwzględnych włoskich kapitalistów do Polski?"
A)Gomułka;
B)Gierek."
I tu też się pochwaliłeś swoją "wiedzą". A może chodzi Ci *na przykład* o koncern P.Z.Inż. i licencję z 1932 roku na popularnego Fiata 508?
http://www.super-nowa.pl/art.php?i=16054
czy tvsilesia już nie jest liberalną antyzwiązkową stacją?
siedzą u nas do dziś. Wiem, że przebierasz nóżkami by móc się pochwalić wiedzą zaczerpniętą z Wiki, ale powinieneś się koncentrować na zrozumieniu pytania przed udzieleniem odpowiedzi :)
Sumie, bezsensownych pytań nie da się zrozumieć, choć Ty pewnie potrafisz. Szkoda, przecież bardziej byś się spełnił analizując zagadnienia typu "bidet a sprawa polska" i innymi przyziemnymi problemami Nowoczesnego Kołtuna, bo o zajrzenie choćby do Wikipedii przed napisaniem głupot nawet Cię nie posądzam.
Ale może chodzi Ci o prywatyzację FSM w 1992 roku i utworzenie FAP? Cóż, to też nie Gomułka, czy Gierek, ale tacy mężowie stanu jak Andrzej Olechowski i Janusz Lewandowski. Im dziękuj. Zresztą "doceniła" ich również Najwyższa Izba Kontroli, choć posadzić ich "za zasługi" jeszcze nikt nie zdołał, niestety. Ty im za to powinieneś dziękować, bo oni swoimi odważnymi działaniami dowodzili, że socjalizm po sobie nic nie zostawił, prócz długów. Niezgodnie z prawdą, ale to tym gorzej dla prawdy.
Natomiast jeśli za "sprowadzenie kapitalistów" uznajesz zakup licencji, to powtarzam bez wiary, że zostanę zrozumiany, zdecydowanie przed wojną.
Czyżby kierownictwo Fiata nie czytało w Gazecie, że kapitał nie ma ojczyzny?