Że mordercy i psychole będą ocaleni ze stryczka
Dobra decyzja. Podobno na palu umierało się 3 dni. Teraz jest więcej kultury. Ale marzyciele, Bóg go - badytę - piorunem skarał, są jeszcze na świecie. Chcą widzieć ten strach w oczach bandziora, mordercy itd. To dopiero ich "chrześcijan" rajcuje.
Wielu zdziwi się zapewne że nie ma już tam średniowiecza i nie wszyscy jeżdżą konno i walą kumys. Skądinąd znam jedną obywatelkę pochodzącą z Ulaan-Batar. Przyjechała do nas pracować przy wkłuwaniu igieł i masowaniu, czyli ichniejszej medycynie; wielu sobie chwali takie zabiegi.