Skoro już podaje się walijską nazwę Partii Zielonych (nie wiem po co, skoro chodzi o angielksiego a nie walijskiego działacza) to dlaczego nazw innych partii się tu nie podaje po walijsku, np Llafur, Plaid Sosialaidd Cymru czy przy innej okazji Y Blaid Comiwnyddol. A skoro juz podajemy walijską nazwę, to czemu niby nie szkocką, kornwalijską czy irlandzką?
A tak na serio, nie rozumiem, co to za zwyczaj podawanie każdej jednej nazwy z tłumaczeniem jak w Wikipedii. Przecież to nie encyklopedia tylko serwis informacyjny. Każdy wie, ze jak mowa o Partii Pracy to chodzi o Labour Party. A podawanie walijskiej nazwy Zielonych ma sens ewentualnie tylko gdy mowa o walijskim oddziale tej partii. Nie kumam.
Ja jeśli chodzi o meritum, to oczywiście cieszy rozwój integracji na lewicy. Zyczmy sukcesow. Niech ta informacja będzie natchnieniem dla polskiej lewicy.