tolerancyjny ale transeksualizmu nie rozumiem;)
nie musisz
Ja myśle że większość ludzkości nierozumi mniejszości seksualnych!
Ale tu znów decyduje tzw.polityczna poprawność niestety
uszanujmy tylko:) jak nawet homoseksualistow nie rozumim i jakos z tym zyje, a skoro da sie z tym zyc, to po co sie tym przejmowac.
Tolerancja właśnie polega na zgodzie na równoprawne istnienie nawet tego, co jest nam odległe... Jeżeli ktoś chce żyć w zgodzie z własną naturą, uczciwie, to nie mam nic przeciwko temu.
ja nie rozumiem heteroseksualistów
zwyczajnie nie rozumiem jak można być facetem i nie lecieć na faceta
Ja natomiast nie rozumiem tych wszystkich (...)seksualistów - no jak tak można, żeby te rzeczy tak sobie w inne rzeczy... Bleah :D
Co innego onanizm.
Również jestem zdania, że onanizm jest najbardziej pokojową i postępową formą rozładowywania napięcia seksualnego.
Z pozoru wprawdzie ma charakter bardziej indywidualistyczny, niż kolektywistyczny, ale przecież nie wyklucza ewentualnego współistnienia różnych podmiotów. Ponadto - jak już zaznaczyłem - jest pozbawiony przemocy.
:D
...przemocy czy też dominacji, co świadczy również o egalitaryzmie... ;-)