Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Wątpię, aby Szmajdziński, jako prezydent, przerwał "wojnę" na słowa pomiędzy PO i PiS, jest natomiast prawdopodobne, że wywołałby nową, realną wojnę - na usługach Amerykanów... Poza tym "spokój" w przypadku polityka łamiącego Konstytucję, wolę wyborców czy wcześniej zadeklarowany program (mam na myśli m.in. inwazję na Irak) - nie jest żadną wartością.
co pewien czas jakaś partia zmartwychwstaje.
Bo co za tymi nazwami się kryje? Kanapy czy entuzjastyczne szeregi. Niestety informacja ogranicza się tylko do wymienienia nazw organizacji, nie przybliża niestety ich społecznego znaczenia. Dlatego nie potrafię na jej podstawie wyrobić sobie opinii o ich wartości. Może jednak jest wielka. Tylko ja przez gapiostwo nic o niej nie wiem? Dyskusja pewnie moje wątpliwości usunie. W każdym bądź razie mam taką nadzieje.
i wszyscy mieszkańcy Metropolis. Sukces murowany.
popierających Szmajoka.
Szczególnie wzruszyło mnie Stowarzyszenie Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę. Dziadki 95-65 letnie (ostatni "poszkodowany" rocznik urodzenia to 1945) uwielbiają podżegacza wojennego - ministra Wojny RP. Może liczą, że ich pomści???
Się popłakałam.....
.....
"...Fundacja im. Kazimierza Kelles-Krauza..". Ja myślę Kelles-Krauz to się w grobie przewraca..
tygodnik "Przegląd", Stowarzyszenie "Pokolenia", Ruch Społeczny NIE, Stowarzyszenie Obywatelskie "Dom Polski", Stowarzyszenie Współpracy Polska-Wschód, Klub Współczesnej Myśli Politycznej, Stowarzyszenie Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę, Zarząd Centralnego Klubu Weteranów Lewicy, Towarzystwo Kultury Świeckiej, Fundacja im. Kazimierza Kelles-Krauza
--> a gdzie stowarzyszenie weteranów ministerstwa spraw wewnetrznych oraz emerytowanych oficerow sluzb bezpieczenstwa czy inny klub wesołego esbeka - zaspały?
Chryste... Co to w ogóle jest DPL?
Vivat jedność na "Lewicy"!
DPL - Dupki Parlamentarnej Lewicy
czy ktoś mógłby pokrótce opowiedzieć, skąd wzięła się ta partia?
no własnie co wogule za partia jest? startowali wogule kiedys w jakis wyborach?;) nawet niektorych organizacji "lewicowych" ktorzy popieraja szmaje nie znam;)
DPL W wyborach parlamentarnych w 2005 dwóch kandydatów partii startowało z listy Komitetu Wyborczego Polskiej Partii Pracy ;P
Zbyt wiele o tej partii powiedzieć nie można, poza tym, że istnieje i zmienia przewodniczących.
Linki:
- www.dpl.org.pl
- www.lewica.pl/index.php?id=1549
- http://www.lewica.pl/?szukaj=Demokratyczna+Partia+Lewicy&d=1&od=6
a może MS to nie jest organizacja lewicowa?
Powstała w wyniku podziałów w SLD twierdza ze są socjaldemokratami ale co ich różni od SLD poza nazwą?
Chyba nic
to taka sama, a może jednak większa, kanapa od MS i PPS razem wziętych
z SLD. Miałem okazję poznać przy okazji forum społecznego w Paryżu ich przedstawicieli. Nie za bardzo jarzyli o co z tym socjalizmem i lewicą chodzi, ale wycieczka im się podobała.
"DPL to taka sama, a może jednak większa, kanapa..."
Tja... tu kanapa, tam sofa lub otomana, jakaś kozetka albo leżanka, gdzieniegdzie puf oraz zydel... i uzbiera się komis meblowy z przechodzonym starociami.
Gratuluję samopoczucia.
.
jeśli chodzi o pozycję na lewicy to SLD ma bardzo dobre samopoczucie
ale skoro tak mocno identyfikujesz się z LSD, to też im gratuluję szczególnie samopoczucia, ale też i tej pozycji...
Hm... z tą pozycją jest jak z parkingiem, który ktoś bezczelnie zajął i potem wrzeszczy na całe osiedle: "Ja se tu pierwszy numer rejestracyjny namalowałem!"
Ale tak jak napis się ściera, limuzyna staje się rzęchem, tak i wielu od dawna wie, że "logo" od zawsze nielegalną podróbą było i klienci na łono Abrahama wędrują...
Ale wtedy ty już pod innymi sztandarami dobrą pozycję zajmiesz i samopoczucie będziesz miał jeszcze lepsze... Tak jakoś dziwnie pewna jestem, bo czuję ten "żar", i "pęd", i "napór"...
.
...bo mu Mlodzi Socyjalici cos ciagle wyrzucaja...
oni po prostu MUSIELI tam na misjonarzy pojsc... bidule.
o ile sobie przypominam poczatkowo nawet nie chcieli 'jaszczembi' zakupywac tylko ogladali sie za szwedzkimi grippenami..
..no ale mocno krecona afera pt: 'przychodzi zyd do zyda - i mysli ze zyd zyda nie wyda..' cos troche pozmieniala z preferencji swiatopogladowych towarzystwa z SLDarnosci...
przenicowal ich lek przed utrata posadek ministerialnych ( a kredyty na chalupy, bryki i wybryki byly juz do przodu na 4 lata pobrane ) - wiec nie dziwota, ze rury im lewicowe porozmiekaly na liberanalna gazetowa.pl mode...
hah haha - jak rezonowalo owo echo z filmu o 2 takich...
... ergo kto publikuje w Przeglądzie ten kolaborant okupantów.
Ale szmata ten "Przegląd"... Więcej nie kupuję.
Kasując komentarze ze strony SLD nie sprawisz, że fakty ulegną zmianie. Tak łatwo przychodzi Wam wytykanie MS i PPS, że krytykujemy prawicę (w tym SLD), a sami robicie dokładnie to samo ---> http://sld.olsztyn.pl/?p=1204
obojętnie, z jakiego powodu. I w tej sytuacji przegrani jesteśmy wszyscy.
Może dobrze byłoby choć się zastanowić
http://www.youtube.com/user/cykcykcykcykbum#p/u/29/RM8buuZJXGI
nierozlanczne siostry dwie.noeliberalowie nigdy nie beda lewicowi.
i takie coos probuje mamrotac cos o lewicy!
chyba ze jedynie w takim sensie polegajacym na przekonaniu, ze do koryta rowniez nalezy sie dojsc od nie-prawej strony, choc swinski savoir-vivre przy zlopaniu niewiele sie rozni w zaleznosci od strony podejscia do stolca ( i nie mam tu na mysli efektu wielkiego zarcia przy rzadowych rzedach zlobow )
a ze owi lewycowcy maja rzadzic z korzyscia dla biednych i slabszych - to szmajisci pozapominali, wspomagajac wylacznie swoja klase burzujsko-biurokratyczna jak gdyby owa uposledzona i pokrzywdzona przez leniwych i pazernych na owe przyslowiowe tysiunc zlotych na reke tzw roboli formacja potrzebowala ciagle szczegolnej opieki i troski, gdyz chronicznie cierpiac na tragiczny brak kapitalu musi odmawiac sobie wszelkich wygod, powozic sie niskiej klasy terenowami, odejmowac od ust frykasow i nierzadko wybierac sie na przeterminowane wywczasy na Ba(c)hamach ew pokladac sie na zdezelowanych kladach pod jakimis egipskimi piramidalnymi bzdurami !!
haha haha! - jak rezonowalo owo echo z filmu o 2 takich.
MS widzieliby najchętniej na fotelu prezydenta? Robione jest coś w tym kierunku czy działalność związana z tegorocznymi wyborami ogranicza się tylko do krytyki kandyda nielubianych organizacji i partii?
PS W jakich godzinach przydzielane są zaświadczenia na lewicowość i ile eksmisji/dyskusji trzeba zaliczyć?
Nie wiem kogo widziałby MS w tej roli, ale mogę powiedzieć w tej chwili tylko za siebie, że mogłaby to być prof. Maria Szyszkowska. MS czeka na decyzję PPS i poprze kandydata tej partii.
ale ja rownież mam doskonałe samopoczucie, skoro kogoś to wyraźnie interesuje. Na miejscu PPS i innych dziwadeł bym nie miał. Chyba tylko niepoważne organizacje w stylu MS mogą sobie pozwolić na brak doboru treści oficjalnych stron, bo SLD tego nie robi i robić nie będzie.
jest taka porażająca jako Prawdziwej Lewicy, że zapewne Szyszkowska znowu podpisów nie zbierze :) ja nauczony smutnym doświadczeniem pseudolewicy pod flagą PPS w warmińsko - mazurskim, kiedy to jedynym argumentem przed studentami politologii jakim pochwalił się lider listy PPS był antyeseldowski bełkot (stąd symboliczny wynik - nieliczne rodziny mają Ci działacze...), więcej zadnej listy poparcia dla PPS nie podpiszę.
W czym Twoim zdaniem PPS jest pseudolewicowe? Jak w ogóle definiujesz pojęcie lewicy? I przy okazji ponowię pytanie: o co chodzi z tym pisaniem wielką literą słowa "lewica" w newsach na Waszej stronie?
nie chcę się mądrować, ale chodzi chyba o nazwy własne. A ortografia to nie polityka.
Zamiast argumentów epitety, zamiast jasnego przedstawienia swoich poglądów - insynuacje i obelgi. Czy tu doprawdy nie da się DYSKUTOWAĆ po ludzku,z poszanowaniem dla cudzych poglądów, niechby i odmiennych, ale jakoś zasadnych?
Hyjdla, dotychczas byłaś bardzo fajna i nawet, kiedy się z Tobą nie zgadzałem, "dawałaś się lubić", że to tak po warszawsku określę. Po jakie licho wymyślasz teraz swemu dyskutantowi i insynuujesz mu jakiś nieetyczne pobudki postępowania? Czy naprawę sądzisz, że pisząc cokolwiek na portalu "Lewica" można sobie zapewnić jakiekolwiek plusy materialne? Znam 1001 lepszych, bardziej bezpośrednich sposobów, co prawda teoretycznie, bo w praktyce jakoś nie próbowałem...;). "Popraw się i nie grzesz więcej", bo coraz tu mniej Twoich "konkurentów" do mojej sympatii.
Też sądzę, że chodzi o nazwę własną tylko nie wiem co niby oznacza, o co pytam. SLD musi mieć dość specyficzną definicję lewicowości, którą chciałbym poznać.
Śpieszę z wyjaśnieniami. Lewica, w rozumieniu działaczy SLD, oznacza na ogół - najkrótszą drogę do "koryta"...