Znamienne, że mowa jest tylko o pieniądzach przeznaczonych (w teorii) na odbudowę Iraku. Przypuszczam, że rozkradziono znacznie więcej.
W samym okresie urzędowania Kwasa, Millera i Szmaji, Polska wydała na wojnę w Iraku i zbrojenia "made in USA" (kupowanie przestarzałych i zbytecznych samolotów F16) - co najmniej ok. 5 miliardów złotych. O ile nie więcej, bo należałoby tu doliczyć jeszcze inne wydatki... Polscy podatnicy zapłacili za mordowanie, rozkradanie i niszczenie Iraku - czyli za wojnę, której w większości byli i nadal są przeciwni - z własnych kieszeni... A wszystko po to, aby mogły zarobić amerykańskie (i in.) korporacje...
http://www.senat.gov.pl/k5/dok/sten/oswiad/szyszkow/8703o.htm
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Nadlecial-F-16-przetarg-stulecia-rozstrzygniety-584221.html
http://lewica.pl/index.php?id=6380 - M.in. tutaj wzmiankowano o amerykańskich "interesach" w Iraku w 2003 r.
Gdyby kapitalizm sie wzial i zawalil, michniki pierwsze beda krzyczec "a nie mówiliśmy!".
Masz okazję swoimi kłamstwami to wszystko podważyć a milczysz. Ciekawe dlaczego?
Hm, skąd my to znamy ...
No chyba że w ogóle armię uznasz za przeżytek, ale to nie przy naszym położeniu geograficznym...
ale jesli zobaczycz gripeny to uznasz f-16 za przezytek nie mowiac juz ze migi byly mniej zawodne.z drugiej strony irak jest pewnie zadluzony teraz na wiele miliardow nie majac z tego zadnych korzysci.tak dzialaja u-ssmani zmuszaja kraje do brania pozyczek i przyznaja je swojm firmom
wadliwe egzemplarze F16 to nawet nie kwalifikuje sie jako przestarzaly sprzet, za naprawe wad produkcyjnych III Najsniejsza Podlegla musiala dodatkowo wylozyc ok. 1 mld zl (z podatkow oczywiscie). wyobrazasz sobie kupic auto z salonu, pojechac do domu i juz nie ruszyc, naprawiac za wlasne skrzynie biegow, instalacje elektr. itd.
notabene, jak Algieria kupila od Rosji wadliwe Migi, to zwrocila 15 sztuk, a wad produkcyjnych bylo 2x mniej niz w polskich jastrzombach na starcie:)
ps. za ok. 6mld usd kupili 66 sztuk wielozadaniowych Migow 29 i 30 sztuk wielozadaniowych Su-30 z wielokrotnym zestawem uzbrojenia i pelnym serwisem, takze sprzetem naziemnym... przy platnosci w ratach, Rosja przyjela zwrot 15 maszyn Mig29 z pierwszej parti (28 sztuk) i wysle niedlugo nowe, czy poprawione, to sie okaze, z Su30 sa zadowoleni.
Polska za 37 maszyn f16 zaplacila 4 mld usd plus koszty naprawy:), bez uzbrojenia i jakiegokolwiek serwisu, a dla przykladu, Izrael kupil 120 maszyn f16 za 4.5 mld usd i kto tu jest frajerem ?:). Ja nie mam nic przeciwko F16, ale byc frajerem to moze tylko polityk z III Najasniejszej, bo on za to nie placi, jemu placa, podatnicy, no nie?:)
jest wiedzieć o czym się dyskutuje ;-)
http://www.hudi.republika.pl/kontra.htm
F16 nie mają sensu, bo Polska jest tylko województwem państwa którego stolica to Bruksela. To państwo nie dość, że ważne i militarnie mocne, to jest związane strategicznie z USA. Boisz się ruskiego najazdu? No bez jaj :) Boisz się niemieckiego? Jeszcze większe jaja. Dzisiaj podbój czyni się subtelnymi metodami, a przed nimi nasz kraj stoi otworem.
...było wiadomo od dawna. Jak oni takie jajca robią przy księgowaniu pomocy, to nie ma co specjalnie jarać się wskaźnikami gospodarczymi. Rząd Iraku może oficjalnie ogłosić kolonizację Marsa. A co! Każda trolująca przybłęda to poświadczy.
To, że wielkiej wojny na horyzoncie nie widać, nie oznacza, że niewyobrażalne są lokalne konflikty na wzór grecko-tureckiego. Gdzie UE czy NATO mogą umyć ręce i ograniczyć się do wydawania oświadczeń.
Ponadto, jest taka banalna sprawa jak wymagania NATO względem swoich członków.
feniks
tyle że grippen już przy zakupie jest droższy, nie mówiąc o tym że oferta Szwedów dotyczyła samolotów w które jeszcze trzeba by wpakowac sporo kasy zeby je dostosować do wymogów NATO i do wielozadaniowości którą ma F-16.
dyzma
trzeba mieć nierówno w głowie żeby robić porównanie jakiegoś punto z f-16. F-16 to jeden z najmniej awaryjnych myśliwców jednosilnikowych na świecie, nasze f-16 charakteryzują sie znacznie wyzszą gotowścią do lotu niż nasze Migi-29.
Prównywanie samych kosztów zakupu z Migiem jest także bez sensu, bo po zakupie migi trzeba by przystosować do wyposażenia, uzbrojenia i wymogów NATO. Mig-29 nie jest też samolotem wielozadaniowym, tak jak f-16, jego koszty eksploatacji są znacznie wyższe niż f-16, a żywotnośc podzespołów krótsza.
Nie da sie też pominąć kwestii politycznej- w razie kryzysu w stosunkach z krajem-producentem samolotu tracimy źródło części zamiennych i nietkróych typów uzbrojenia i w 5 lat zostaje nam 1/4 stanu samolotów. A z kim prędzej taki kryzys nastąpi? Z USA?
Uwagi o Izraelu szkoda komentować, bo wiadomo że to państwo jest w każdej dziedzinie subsydiowane przez USA. Venezuela też na pewno dostaje od Rosji lepsze oferty niż Polska.
Panek
Rezygnowanie z własnych sił zbrojnych bo jestesmy w EU to głupota. Dużo mniejsze Belgia czy Dania mają więcej tych samolotów. Białoruś jest mniejsza od Polski a ma wiecej myśliwców niż my, mimo że są sprzymierzeni z Rosją, a też nie kroi im sie żaden najazd, bo kto by chciał najechać Białoruś? Polska? a po co nam to? Rosja? Oni sami by sie chętnie do Rosji przyłączyli, co z tego kiedy Rosja nie chce?