Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Ewa Ziółkowska: Kobiety w ustroju demokratycznym

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

pytanie

Tekst ciekawy, ale opiera się na założeniu, że to, co wprowadzono w Polsce po 1989, to na pewno demokracja. Otóż to właśnie dopiero trzeba udowodnić.

autor: Ibn Ruszd, data nadania: 2010-03-20 10:05:00, suma postów tego autora: 137

Na pewno

nie jest to demokracja ludowa.

autor: ABCD, data nadania: 2010-03-20 11:33:24, suma postów tego autora: 20871

ABCD

I całe nieszczęście na tym właśnie polega, bo ta, która jest, nie zajmuje się tym, co ludziom najbardziej jest potrzebne: pracą, chlebem i dachem nad głową, stąd też marginalizacja kobiet, na co autorka słusznie zwróciła uwagę.

autor: steff, data nadania: 2010-03-20 12:29:39, suma postów tego autora: 6626

teks jest nieprawdopodobnie wręcz schmatyczny,

przewidywalny i niespójny. Opierając się na strukturze dominującego dyskursu (aprioryczne ogłoszenie kapitalizmu jako demokracji, na co wskazuje Ibn Ruszd) autorka chce zbudować na tym polu strategię walki o prawa kobiet. Których? Bogate kobiety nie mają dziś problemu z antykoncepcją aborcją czy czymkolwiek. Mają? Promocja kobiet w rządzie Tuska jest imponująca. Bieńkowska, Kopacz, Kudrycka, Hall, Pitera, Fedak. Któraś z nich wybitna?

Podobnie nieudolny jest wypad w kierunku krytyki schematyzmu kulturowego w hodowli konsumentów przez reklamę. W opinii autorki obraz kobiety w reklamie ukazuje stado kretynek. A jak ukazani są mężczyźni w korporacyjnych reklamach? Lepiej? A na czym to miałoby polegać? Jakieś dowody uprzejmie proszę.

autor: altstettiner, data nadania: 2010-03-20 14:41:59, suma postów tego autora: 1512

również ustawa antyaborcyjna

jest bardziej antymęska niż antykobieca - kary za namawianie są większe niż za dokonanie, a przecież powinno być tak, że jak chcesz prawa do alimentów itp. to powinnaś mieć zgodę na urodzenie. Jest także kuriozalna praktyka tak zwanych sądów rodzinnych, które z reguły przyznają prawo do wychowywania tylko kobiecie, a mężczyźni muszą płacić. No i statystyki bezdomności z podziałem na płcie na pewno dałyby wiele do myślenia.

autor: kontras, data nadania: 2010-03-20 18:10:35, suma postów tego autora: 1774

altstettiner

:) , wkurzać mnie zaczyna, że kobieta na urzędzie ma być "wybitnie wybitna", podczas gdy mężczyźnie "wystarczy być", co najwyżej. Co za demagogia...

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2010-03-20 19:24:49, suma postów tego autora: 1169

stachurska

a jaka ma być? A minister jaki ma być? Masz swoiste rozumienie demokracji i funkcjonowania państwa. Moim zdaniem demokratyczne jest to, że ministrem może być każdy i nikt nie może być dyskryminowany ze względu na płeć, rasę narodowość, orientację seksualną etc. Ale to nie oznacza, że ministrem powinien być byle kto.

Miernoty winny być z całą surowością dyskryminowane! Masz może inne zdanie?

autor: altstettiner, data nadania: 2010-03-20 19:50:46, suma postów tego autora: 1512

ciekawa

byłaby też genderowa analiza jakości pracy w różnych zawodach - np. wyroków sadowych.Jak badać to badać.

autor: kontras, data nadania: 2010-03-20 20:41:04, suma postów tego autora: 1774

altstettiner,

który z panów ministrow jest wybitny?

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2010-03-21 07:46:54, suma postów tego autora: 1169

Sachurska

w tym rządzie dostateczny, nie wybitny, jest tylko Sawicki, reszta to rozmaite stopnie nieszczęścia.

autor: altstettiner, data nadania: 2010-03-21 08:40:23, suma postów tego autora: 1512

bardzo ciekawe


"Niestety, Polki rzadko angażują się w różne ruchy społeczne, czego dowodem jest chociażby reprezentowane przeze mnie stowarzyszenie, w którym przewagę stanowią mężczyźni i to oni są w nim najbardziej aktywni".

Bo te najbardziej aktywne kobiety (lewicowe feministki!) z ATTAC autorka tekstu wraz z wiceprzewodniczącym stowarzyszenia i resztą zarządu usunęli z organizacji dwa lata temu, bo były zbyt niezależne i mówiły zbyt samodzielnym głosem. Członkini Komisji Rewizyjnej oberwało się za to, że zwinęła ją niemiecka policja w drodze na G8... Taka to alterglobalistyczno-feministyczna solidarność. No taka jest prawda, a ten lament autorki jest po prostu śmieszny. Przykład autorki tekstu pokazuje, że kobieta na eksponowanym stanowisku w lewicowej organizacji społecznej też może postępować jak patriarchalny macho.


autor: wpadla bomba do piwnicy, data nadania: 2010-03-22 11:26:44, suma postów tego autora: 487

dla mnie bomba,

- primo, lepsza od krytykowanej przez Ciebie pani była posłanka Maria Pasło-Wiśniewska, która jako prezeska Pekao S.A. w ramach restrukturyzacji zwolniła kilkanaście tysięcy bankowców. Dla polskich mediów, typu Twój Styl czy Pani było to bardo sexy.
- secundo - lenistwo naszych feministek polega na tym, że starczy im powtórzyć kilka rytualnych frazesów o ogłupiającej i poniżającej - rzekomo tylko kobiety - korporacyjnej reklamie. Zero wysiłku, zero myśli, za to poczucie dobrze wykonanego obowiązku na patriarchalnej rubieży.
Leżąc teraz w łożu boleści (zapalenie gardła) miałem czasu więcej niż zwykle na zapoznanie się z telewizyjnym bełkotem. Nieco zdziwił i przeraził mnie nowy polski serial (trochę tu przesadziłem, to polska wersja wenezuelskiego formatu 'Juana la Virgen') o nazwie 'Majka', którego bohaterka udała się na badania cytologiczne, ale zamiast tego została zapłodniona in vitro. Co powiecie o spustoszeniach, jakie taka historia poczyni w subtelnych główkach telewidzek? I o tym nie piszecie, protestów nie ślecie, bojkotu nie ogłaszacie, pikiet nie robicie? Zżynanie banałów z amerykańskich feministek sprzed dwu dekad jest bardzie pociągające czy tylko mniej absorbujące?

autor: altstettiner, data nadania: 2010-03-23 08:51:24, suma postów tego autora: 1512

......

Pamiętam moje lekkie zdziwienia jak pi. Ziółkowska, parę lat temu, oświadczyła ze Attac, jako poważna organizacja, nie zadaje się z takimi dziwolągami jak feministki, wegetarianie, pro Palestyńskie lub inne radykalne lewicowe grupki.

Osobiście zgadzam się z jedną Iranką którą poznalismy w Malmoe. Kobiety w rządzie i w innych sferach tak, ale dobre kobiety, żeby ich jedyne atuty nie były to ze są kobietami lub kobietami ze środowiska pracującego (nisko/przeciętnie zarabiającego). Nie chcemy kobiet które popierają lub są bierne jeśli chodzi o wojny i religie (czy to Islam czy Chrześcijaństwo). A niestety, wielu kobiet, w dużej części te idealizowane przez Polską lewice, nisko zarabiające, maja bardzo konserwatywne poglądy i w wiele przypadkach najchętniej by nakazywały i nauczały inne kobiety ich styl życia (wielodzietność, posłuszeństwo małżeńskie, autorytet kościoła nad wszystkim itp.). Nie i jeszcze raz Nie!


Pozdrawiam

autor: Margo, data nadania: 2010-03-23 11:40:10, suma postów tego autora: 627

o ja blondynka,

nie zauważyłem, że format 'Majka' nadawany jest przez TVN, ten sam koncern ITI, który ma w swojej stajni przecudnej urody 'feministyczny' kanał TVN Style, więc żaden protest, żadna krytyka, nie zaistnieje, bo nie może zaistnieć.

autor: altstettiner, data nadania: 2010-03-26 09:42:58, suma postów tego autora: 1512

Dodaj komentarz