na prywatyzację szpitali i innego badziewia . Gwarancja rezultatu zapewniona. A swoją drogą - jak to możliwe, że władze PRYWATNEGO przedsięwzięcia działają na WŁASNĄ szkodę? Co ma do tego ABW ? Wolny rynek, prawo własności - twoje - rób co chcesz, zgodnie z doktryną pana B. i innych Cudaków. Czy ABW zajmie się Rządem RP?
Najpierw zgodzili się na prywatyzację a teraz protestują, gdy właściciele wyprzedawają swój majątek? Ale ludziom namieszano w głowach. Dopiero teraz się dowiedzieli, że ich zakład nie jest ich. A kiedy był ich nie wierzyli. Ale śmiać się nie ma z czego. Nie tylko oni dali się nabrać. Większość Polaków jest w takiej sytuacji. Odregawouje ją w ten sposób, że pluje na Wałęsę albo nie bierze udziału w wyborach.