Polecam Forum Pracowników Super i Hipermarketów: www.hiperforum.pl
Polecam na temat łamania praw pracowniczych: http://zenonmowi.bloog.pl/id,5681527,title,OLIWA-SPRAWIEDLIWA,index.html?_ticrsn=3&ticaid=69e41
tysiące pracowników marketów w Polsce, na forum 4 wątki na krzyż, każdy po 2 odpowiedzi.
że pracowników zwyczajnie nie stać nie tylko na internet, ale nawet na komputer, bo kumple Krwiopijce nie płacą nawet na odtworzenie sił biologicznych?
Podam ci przepis na zapiekankę kartoflaną, bo ty uwielbiasz robić zakupy w hipermarketach, jak każdy nowobogacki:
Kupić w Kauflandzie mięso mielone, wrzucić na rozgrzaną patelnię i... wyrzucić, bo mięso w oczach czernieje na węgiel, pewnie od ingrediencji...
[takie mięso ślubny kupił dzieciom na obiad, 4 złote za pół kilo!!! (_*_)]
Nie kupujcie NIC w marketach, jeśli wam życie miłe, kochani!!! Niech żrą to "dobrodzieje".
.
a ty komputerek to skąd masz? Ślubny jest pracownikiem czy krwiopijcą? I skoro nie zarabia nawet tyle by "odtworzyć siły biologiczne", to pozwól że spytam, w jaki sposób żyje?
to powiem ci, że żyje dzięki radio i chemio terapii.
Komputery i części peryferyjne zawsze kupowałam ja. Jestem stroną modernizującą rodzinę. Od zawsze.
Teraz klikam z laptopa syna. Na moim kompie siedzi ślubny.
Coś jeszcze, prawacka przybłędo?
.
tradycyjnie zamiast odpowiedzieć na pytanie jedynie rzucasz wyzwiska. A pytanie było proste, napisze jeszcze raz dużymi literami żebyś tym razem nie przeoczyła:
SKORO ROBOTNIKÓW NIE STAĆ JAKOBY NA KOMPUTER, TO SKĄD TY MASZ KOMPUTER I LAPTOPA?
"Komputery i części peryferyjne zawsze kupowałam ja. "
Krwawice ilu robotników musiałaś rozkraść żeby je kupić? Zakładam ze jesteś pracodawczynią, bo w końcu robotników nie stać na komputery.
"to powiem ci, że żyje dzięki radio i chemio terapii.'
One odtwarzają siły biologiczne???
"Coś jeszcze, prawacka przybłędo?"
Może dla odmiany więcej odpowiedzi a mniej obelg? Ale kogo ja oszukuje, nie potrafisz uzasadnić jednej rzeczy którą piszesz, wiec zostają TYLKO obelgi. Żałosne.
mala liczba komentarzy to przede wszystkim miara aktywnosci zwiazkowj, spolecznej Polakow. Oglupiony narod w zwiazkach zawodowych widzi przewaznie etatowych dzialaczy z grubymi pensjami. Taki obraz wykreowaly media przychylne tzw "Dobrodziejom Pracodawcom"
że na tym forum spotyka cię jakiekolwiek zainteresowanie. Nawet jeśli to są obelgi, powinno cię to rajcować.
Prawackie przybłędy PYTAJĄCE o cokolwiek, a rozpychające się jak jak u siebie na lewicowym portalu, to problem psychiatryczny i socjologiczny. Mnie to nie dziwi więc reaguję prawidłowo. Domokrążców z badziewiem też spycham ze schodów (żebraków - nigdy).
Ukradłam ten komputer, pasi?
.
Nie wiem skąd w niektórych lewakach takie zadufanie w sobie. "Jak ktoś nas popiera to jest oświecony i inteligentny, ale jak nas nie popiera to na 100% musi być ogłupionym przez propagandę półmózgiem który nie potrafi sam sklecić żadnej myśli. Bo gdyby potrafił, to by nas popierał."
Skąd się w was bierze takie przekonanie? A moze to tylko sposób na pocieszanie sie po kolejnych porażkach lewicy w wyborach? Nie pisze tego złośliwie, ale całkiem serio: może czas jednak spróbować dokonać wewnętrznej samooceny? Może ludzie nas nie popierają nie dlatego że są idiotami, ale może my robimy coś nie tak? Wyniki kolejnych wyborów zdają sie potwierdzać taki stan.
Napisałaś dwa zdanka, i jak cie pociągnąć za język to wychodzi że obydwa są bzdurą, co sama chcąc nie chcąc przyznajesz.
"Prawackie przybłędy PYTAJĄCE o cokolwiek, a rozpychające się jak jak u siebie na lewicowym portalu, to problem psychiatryczny i socjologiczny"
Jesli kwestionowanie twoich "mądrości" uznajesz za "problem psychiatryczny", to już nie wiem co ci powiedzieć. Może tylko przepraszam ze tak niszczę twoją iluzję rzeczywistości.
Dobry ..odzieju, mógłbyś zdradzić jakim sposobem z faktu, że większość pracowników hipermarketów zarabia skandalicznie mało, wydedukowałeś, że robotników nie stać na internet?
Przeczytaj jeszcze raz wątek. To nie ja wydedukowałem, tę głupotkę palnęła hyjdla:
"Nie wpadł na to Złodziej Zdzierca,
że pracowników zwyczajnie nie stać nie tylko na internet, ale nawet na komputer"