Cześć Jego pamięci!
Nie zapomnimy!!!
Wielka strata dla ruchu związkowego. Związkowcy z Solidarności i OPZZ-tu powinni brać z niego przykład!
cześć jego pamięci!!!
Dla rodziny i przyjaciół!
zawsze uśmiechnięty, pomocy, po prostu dobry człowiek. Prawdziwy związkowiec, a nie aparatczyk siedzący za biurkiem i wożący się drogimi samochodami. Jak trzeba to i drzewcem flagi potrafiący przy.......ć. Na zawsze w naszych sercach!!!
szok.
Jak staliśmy przy wejściu na Rynek w Poznaniu ostatnio i skandowalismy jego imię, nie sądziłem, że to było aż tak poważne...
Czy ktoś wie kiedy pogrzeb?
"Marcel był nie tylko charyzmatycznym związkowcem, był wspaniałym człowiekiem i przyjacielem...wielokrotnie bywał na Rozbracie. Mocno wspierał naszą walkę w obronie skłotu. Wspólnie zorganizowaliśmy wiele inicjatyw, gdzie Marcel zawsze stawał na pierwszej linii ognia, bez względu na konsekwencje. Był z nami na demonstracji 9 maja 2009 r., gdzie podkreślał naszą długą i aktywną współpracę. Wspólnie uczestniczyliśmy w pamiętnej demonstracji, w obronie zwalnianych pracowników Cegielskiego, w październiku 2009 r. Niestety, Marcel nie mógł być z nami podczas ostatniej demonstracji 20 marca, która przechodząc obok szpitala przy ul. Szkolnej, gdzie przebywał, zatrzymała się, a po przemówieniu przypominającym o jego zaangażowaniu w obronę praw pracowniczych, głośno skandowaliśmy jego imię. Później, okazało się, że cały szpital nas słyszał, być może Marcel też..."
Wielka strata!
[*]
Pogrzeb jest 6 kwietnia o 14.15 cmentarz na miłostowie (Poznań), wejście od ul.warszawskiej.Żona Marcela prosiła przekazać tą wiadomość "wszystkim kochanym przyjaciołom Marcela"
"Prawdziwy związkowiec, a nie aparatczyk siedzący za biurkiem i wożący się drogimi samochodami" - do kogo pijesz?
Ktoś by powiedział, że nie ma ludzi nie zastąpionych - w przypadku Marcela byłby jednak w błędzie.
[*]
bierzmy z Niego przykład
W pierwszej chwili, kiedy przeczytałem nekrolog o śmierci Marcela Szarego - nie mogłem uwierzyć, że to prawda. Dzwoniłem do znajomych, żeby upewnić się... Przede wszystkim zapamiętam go jako pogodnego i wesołego człowieka, który dowcipkował także w klimatach związkowych. Nie mogę zapomnieć tych wrażeń znad jeziora na pograniczu Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej. Nie zapomnę obrazka, jak Marcel obiecywał synowi, że założy mu związek zawodowy, gdy dorośnie. Tym bardziej boli odejście człowieka dużego formatu, którego miałem okazję zobaczyć również w sytuacjach czysto-życiowych poza napięciami dyskusji i polityki związkowej.
Będziemy pamiętać cię na zawsze.
.
Jaka szkoda, jaka wielka szkoda...:(
"Płyta" – film dokumentalny o działaniach IP
Na kanale filmowym niezależnych filmowców z poznańskiej Szum.TV udostępniony został krótkometrażowy film dokumentalny pt. "Płyta", przedstawiający pokrótce początki działalności związkowej Marcela Szarego i okoliczności, które ukształtowały obecne poglądy i sposoby walki związkowca.
Marcel Szary jest działaczem Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza oraz przedstawicielem załogi w zarządzie zakładów H. Cegielski w Poznaniu. W czasach PRL-u był działaczem podziemnej „Solidarności”. Nie zgadzając się z jej ugodową polityką zrezygnował z przynależności do związku. W czerwcu 2004 roku stał się jednym z organizatorów komisji Inicjatywy Pracowniczej w HCP, która obecnie walczy w obronie miejsc pracy oraz o lepsze warunki dla tych, którzy nie padli ofiarą tegorocznych masowych zwolnień.
Film nawiązuje przy tym do wieców nazywanych potocznie "płytami". Jest to tradycyjna forma okazywania przez pracowników HCP niezadowolenia z warunków pracy i płacy, której tradycja sięga lat 50-tych. W 2007 i 2008 roku na terenie Cegielskiego wybuchł zatarg płacowy, podczas którego odbyło się kilka "płyt". Za "organizację i kierowanie" tymi spontanicznymi strajkami Szary został skazany przez Sąd Rejonowy w Poznaniu na karę wysokiej grzywny.
Film został zrealizowany wspólnymi siłami Szumtv, visualArt i Emila Gawina, czas trwania: 12 min.
Zobacz film
http://ozzip.pl/serwis-informacyjny/wielkopolskie/923-plyta-film-dokumentalny-o-dzialaniach-ip
byl wyjatkowym czlowiekiem i dzialaczem robotniczym
Nie zapomnimy
Nie znałem wprawdzie osobiście M. Szarego, ale każda strata w szeregach ruchu robotniczego jest ciosem dla każdego z osobna, a jednocześnie dla wszystkich - jako ruchu.
Cześć Jego pamięci!
Z rewolucyjnymi i robotniczymi kondolencjami z Londynu - dla rodziny, przyjaciół i współpracowników Marcela Szarego.
[i][i][i]
Tego samego dnia lewica w Polsce traci dwóch wielkich ludzi -odchodzi Marcel Szary i Krzysztof Teodor Toeplitz. Ludzie z różnych epok i różnym pochodzeniu. Obaj mieli jednak otwarty umysł i serce po lewej stronie. Miałem szczęście poznać jednego i drugiego i wiem że jeden i drugi był dobrym człowiekiem. Cześć ich pamięci! Lewica musi pielęgnować pamięć o swoich ludziach. Warto walczyć o nazwę ulicy dla nich. Dla Marcela w Poznaniu, dla KTT w każdym innym mieście.
Taka wiadomość potrafi tylko zdołować, gdyż niewielu pozostało robotników, tak zdeterminowanych i przekonanych do walki w interesie wyzyskiwanych kolegów z pracy.
[*]
idea Twojej walki o prawa pracownicze niech będzie dla nas drogowskazem i niech przyświeca nam zawsze.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI !!!
Norbert Zadora
.
kondolencje dla bliskich.
Skandując jego imię na demonstracji w obronie Rozbratu nie sądziłem, że jego kres jest tak bliski. Wielka strata dla ruchu związkowego - teraz, gdy tak bardzo potrzeba nam radykalnych i zaangażowanych w oddolną działalność robotników.
Szczere kondolencje rodzinie i przyjaciołom.
Cześć jego pamięci!
[i]