Kochajmy Sinead O'Connor, nie zapominajmy jednak, że nie tylko Kościół bronił pedofilów. Lewacy również, zwłaszcza ci amerykańscy i "nasi" sfeminizowani nowolewicowcy i Spartakusowcy.
... będzie się smażyć w piekle przez resztę życia wiecznego.
Moim zdaniem powinniśmy podjąć bojkot tej pseudo piosenkarki.
www.cud2.blogspot.com
Wielka mi katoliczka
Ale tutaj jest mowa o przestępstwie, jakie stanowi ukrywanie przed świeckim wymiarem sprawiedliwości (za sprawą decyzji kolejnych papieży i kardynałów, m.in. na mocy dokumentu "Crimen Sollicitationis") księży, którzy byli czynnymi pedofilami, molestowali seksualnie dzieci. Przez kilka dziesięcioleci, na dużą skalę i w różnych krajach świata. Wg niektórych znanych prawników, można to zakwalifikować nawet jako zbrodnię przeciwko ludzkości.
Molestowanie seksualne dziecka, którego psychika, wola i seksualność jest jeszcze niedokszłatowana - i to jeszcze przy wykorzystaniu autorytetu religijno-społecznego księdza - jest szczególnie gorszące. Podobnie, jak tuszowanie takich czynów.
A Sinead O'Connor po prostu konsekwentnie rozumie zasady wynikające z Ewangelii. Chrystus również walczył z faryzeuszami, a raczej - z ich nadużyciami, czyli właściwie z klerykalizmem swoich czasów.
został wyolbrzymiony przez media tabloidalne.
W jakim celu? Żeby prowadzić nagonki przeciw niewygodnym osobom, grupom oraz instytucjom.
nauczyciele, trenerzy, opiekunowie grup - to sprawcy znacznie częstszy niż księża, tak donoszą ichnie media. Nie ma pedofilii lepszej i gorszej. Jest jedna pedofilia i z tą należy walczyć.
Ale nie - stwarzać jej "cieplarniane" warunki rozwoju, a sprawców - kryć, jak to się działo za sprawą Watykanu.
On świadomie tuszował sprawki pedofilskie. Ta piosenkarka ma rację. Z drugiej strony widzę, że dzieje się coś niedobrego. "Obrońcy dzieci" dość wybiórczo nagłaśniają sprawy. Na przykład nie istnieje w mediach temat pedofilii wśród rabinów (kto chce, ten sobie znajdzie w sieci). Co wiecej, nawet nie zaistniał temat handlu ludzkimi narządami mimo, że na terenie USA dokonano aresztowań. Media donosiły o "duchownych" nie wnikając w wyznanie. Czy wyobrażacie sobie co by było gdyby ludzkimi narządami handlowali księża katoliccy? A tu nie tylko narządy, ale i przemycanie tabletek extasy na przemysłową skalę. Histeria utrzymywałaby się miesiącami, palono by kościoły.
Nie można problemów traktować wybiórczo. Albo potępiamy pedofilię jako zjawisko albo wykorzystujemy w walce ideologicznej. Uczciwy człowiek zwalcza patologie bez względu na jej miejsce.
Religia jest na ogół ludziom potrzebna. Z tym, że dla jednych będzie nią kult Baala, dla innych kult Mahometa, jeszcze dla innych zaś kult państwa.
Z tego co wiem Sinéad O'Connor została ordynowana na księdza przez Irlandzki Ortodoksyjny Kościół Katolicki i Apostolski (jeden z wielu tzw. niezależnych kościołów katolickich), który założyli byli członkowie Palmariańskiego Kościoła Katolickiego (związanego z ruchem tzw. konklawistów którzy zaczęli wybierać własnych papieży) i jest raczej dość konserwatywny w sprawach światopoglądowych (zwierzchnik kościoła który ordynował O`Connor - Michael Patrick O'Connor Cox był m.in. wielkim przeciwnikiem przypłynięcia do Irlandii aborcyjnego statku Langenort: http://archives.tcm.ie/thekingdom/2001/06/12/story5472.asp).
Żeby było ciekawiej od 2005 roku O'Connor określała się jako rastafarianka, twierdząc, że ta religia "uratowała jej życie".
a se potępiaj, kogo to obchodzi...
To nie nagonka ani walka ideologiczna, ale walka o to, aby jedno z państw i - związane z nim - środowisko przestało być traktowane "ponad prawem". Czynna pedofilia zdarza się wszędzie i wszędzie powinna być - z równą surowością - ścigana. Pomijam kwestię sankcji, które winny mieć charakter humanitarny i wiązać się z leczeniem / resocjalizacją (a w razie potrzeby - izolacją).
Z kolei Sinead O'Connor, jako nastolatka, przebywała najpierw w rygorystycznej, katolickiej szkole zakonnej, a później w bardziej liberalnej, kwakierskiej szkole, więc wie co mówi. Z tego co mi wiadomo, związana jest z ruchami postępowymi.
"Udziałem zaś odszczepieńców i wiarołomców I WSZETECZNIKÓW i zabójców i bałwochwalców i zdrajców i wszystkich kłamców będzie jezioro ognia i siarki".
ale kler katolicki handlował ludzkimi narządami, przy czym pobierał je z własnoręcznie zabijanych pensjonariuszy katolickiego domu opieki.... sprawa świeża, chyba sprzed 2-ch lat z Włoch.... nie słyszałes?
ab.
żydowscy rabini z Nowego Jorku.
Sprawa z września bodajże.Wyciszono ją niemal perfekcyjnie.
Ale z tym wyciszaniem to przesada. Urban o aferze pisał, było też coś chyba w "Bublotece".
nie przeczę; ale nic o tym nie wiem, pewnie dlatego, że interesuje mnie katolicyzm... a ci rabini też mordowali ludzi na narządy czy "tylko" handlowali?
ale kult władzy i autorytetów (co jest rzeczywiście straszne).
PS. Zaznaczam, że NIE jest to przytyk do żałoby.
a dlaczego akurat tak cię interesuje ten katolicyzm? Islam chyba mniej, bo pamiętam jakie bzdury na ten temat wypisywałaś.
"....nie przeczę; ale nic o tym nie wiem, pewnie dlatego, że interesuje mnie katolicyzm... a ci rabini też mordowali ludzi na narządy czy "tylko" handlowali? "
Sam sprawdź
"a dlaczego akurat tak cię interesuje ten katolicyzm?" autor: Getzz
- Bo mieszkam w Polsce.
ab.
PS. Na pytania osobiste nie odpowiadam tutaj, bo tu są "komentarze", a nie np. PW na forum dyskusyjnym. Powyższe durnowate pytanie było wyjątkiem od reguły.
A nie, to też wasze sprawy osobiste...