Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Kwaśniewski: Cimoszewicz nie zmienia stanowiska

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

post-nomenklaturowa pseudolewica

co wspólnego z ludźmi pracy ma pan Cimoszewicz?

autor: derwisz, data nadania: 2010-04-14 22:36:04, suma postów tego autora: 219

I po co

jeszcze udzielac glosu Kwasniewskiemu?
Co on ma do gadania?
Co on ma wspolnego z lewica?
Jego miejsce jest przed Trybunalem Stanu.

autor: krysz, data nadania: 2010-04-14 23:36:06, suma postów tego autora: 157

w lewo marsz!

Kolejny, już trzeci skręt w lewo, ku osobie Andrzeja Olechowskiego.

autor: Roger, data nadania: 2010-04-15 00:46:17, suma postów tego autora: 514

czy rezim w korei pln spelnia wasze wysokie

standardy lewicowosci drodzy towarzysze?

autor: noducks, data nadania: 2010-04-15 01:06:38, suma postów tego autora: 20

Korea nie ma

nic wspólnego z socjalizmem, jeśli o to pytasz.

Kto Kwachowi udzielił głosu? Jak SLD poprze Olechowskiego, to ja prędzej na J.Kaczyńskiego zagłosuję/

autor: Giskard, data nadania: 2010-04-15 08:54:48, suma postów tego autora: 303

Pytanie

a co wspólnego z ludźmi pracy mają studenci zrzeszeni w "pracownicze partyjki"?

autor: adrian492, data nadania: 2010-04-15 10:06:52, suma postów tego autora: 82

Apel do kol.Napieralskiego

Szanowny Kolego Przewodniczący!
Już raz, w 2005 roku, SLD na krótko przed wyborami prezydenckimi straciło kandydata (W. Cimoszewicza) w wyniku intryganckich rozgrywek prawicy. Ówczesny kandydat lewicy- Daniel Podrzycki był gotowy reprezentować w wyborach również środowisko centrowe, związane z SLD. Niestety stojący wtedy na czele Sojuszu Pan Olejniczak patrzył łaskawiej w stronę liberałów z PD, nie był zainteresowany współpracą z lewicą. Śmierć D. Podrzyckiego pokrzyzowała również szyki lewicy. Dziś, w obliczu kolejnego z rzędu braku kandydata lewicy w wyborach i pojawiających sie pogłosek o mozliwym popraciu prawicowej frakcji SLD dla A. Olechowskiego, apeluję do Waszego poczucia lewicowości i poparcie lewicowej kandydatury Bogusława Ziętka.

autor: jakobin, data nadania: 2010-04-15 09:36:05, suma postów tego autora: 319

Michnik moze sie zgodzi

niech poprosza na kolanach!
hhhh!

autor: robol, data nadania: 2010-04-15 11:32:48, suma postów tego autora: 52

rezym z Korei Pln ma tyle wspolnego z lewica

co Hitler z demokracja.

sposob dojscia do wladzy.

tamci podeszli od lewa - Hitler od prawa.

a potem zlikwidowali konkurencje do wladzy.

nie pijejcie wiec prawacy ze z was takie swie!nte krowy ( a

ktoz to lubial tak stosy i tortury inkwizycji? - byly kleryk

Stalin to tylko kopia owych excesow - tyle ze na wieksza

skale - bo liczba ludnosci wzrosla od sredniowiecza czy

kontrreformacji wiec automatycznie ilosc przeciwnikow

politycznych.)

bydlakow wsrod was jest rownie duzo jak wsrod innych opcji (

np nie siegajac daleko Pinochet ).

np liberalowie tez bywalo ze niezle dokazywali ( patrz

rewolucja francuska ).

itd. itp.

autor: robol, data nadania: 2010-04-15 11:59:03, suma postów tego autora: 52

Doskonale!

To już koniec LSD. Cimoszewicz nie przybędzie na białym koniu z odsieczą.

"Kwaśniewski uważa, że w wyborach prezydenckich 20 czerwca wystartuje czterech kandydatów: Bronisław Komorowski, kandydat centrolewicy, kandydat Prawa i Sprawiedliwości oraz kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego"

Kwaśniewski niech sobie uważa... na dziury w chodnikach! Komorowski - bez charyzmy, nijaki, nudny. Kandydat PSL-u - bez szans. Olechowski - bez większych szans. Kaczyński ma szanse, ale żeby jeden brat bliźniak zastępował drugiego na stanowisku prezydenta to już trochę groteskowe. Polacy mogą dojść do wniosku, że choć byli podobni, to jednak Jarosław Lechem nie jest i nie będzie, więc taki krok jest taktycznie ryzykowny.

I tu pojawia się szansa dla kandydata autentycznej lewicy!;-)

Brawo, Jakobinie, za głos rozsądku. Ja także uważam, że jeśli w LSD zostały jakieś resztki już nie lewicowości, ale chociaż przyzwoitości, to powinni poprzeć Ziętka i apelować do innych o to samo. Przynajmniej zejdą z politycznej sceny jak ludzie, a nie jak świnie, którymi przez większość swojego istnienia na niej byli.

autor: fancom, data nadania: 2010-04-15 12:08:25, suma postów tego autora: 1424

adrian,

z pewnością więcej niż postkomunistyczni baronowie i teczkonosze - dupowłazy marzące o karierze.

fancom, nawet popierałem PPP, ale Ziętek nie nadaje się na kandydowanie na prezydenta.

autor: Getzz, data nadania: 2010-04-15 12:17:52, suma postów tego autora: 3554

fancom,

jakim cudem Ziętek zbierze 100 tys.podpisów w 2 tygodnie?

autor: ABCD, data nadania: 2010-04-15 12:33:05, suma postów tego autora: 20871

ABCD,

Sam Sierpień 80 liczy jakieś 60-70 tys. członków. Cud nie będzie tu potrzebny. Wystarczy nadzwyczajna mobilizacja i zbieranie podpisów w poszczególnych komisjach zakładowych.

autor: fancom, data nadania: 2010-04-15 13:16:56, suma postów tego autora: 1424

Błądziłam, błądziłam i zabłądziłam...

bo znalazłam wywiad z Olechowskim z 1o kwietnia 2010, godz. 9.02 (!!!):
http://www.rmf24.pl/opinie/wywiady/przesluchanie/news-andrzej-olechowski-polacy-jak-dziecko-ktore-wklada-rece,nId,271704
...bezdenne dno dna bezdennego...

Tja... Ziętek na prezydenta... Mieliśmy już drugą Japonię, mieszkamy w drugiej Irlandii prawie prezydenta, jeszcze premiera... pora na AUSTRALIĘ!!!
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2010-04-15 14:39:45, suma postów tego autora: 5956

PRZEDSZKOLE POLITYCZNE

80 tys., fancomie, jak sama nazwa wskazuje. Co istotne "pogrążonych w żalu co serce rwie". A zatem gotowych oddać głos na Jarosława Kaczyńskiego. W tak podniosłej chwili nikt przecież spośród obrońców dobrego imienia Lecha Kaczyńskiego nie zechce swojego głosu zmarnować. Sądzimy, że Ziętek o tym już wie. Wreszcie do niego doszło. Po co zatem te popisy i podpisy? Komu chcecie zaimponować - przedszkolakom?

autor: BB, data nadania: 2010-04-15 15:25:17, suma postów tego autora: 4605

BB,

co do pierwszej części Twojej wypowiedzi, to po prostu różnimy się w prognozach. Jak będzie - czas pokaże.

Co do drugiej, to daruj sobie ten napastliwo-opryskliwy ton. Oszczędziłbyś go sobie dla prawactwa. Jak ktoś zwyczajnie nie lubi danej organizacji, to każde jej działanie, każdy krok może rozpatrywać w kategoriach "popisywania się" i prób "zaimponowania przedszkolakom". Ziętek startuje na prezydenta - popisuje się i chce komuś zaimponować, wydaje oświadczenie - popisuje sie i chce komuś zaimponować, organizuje strajk lub demo - popisuje się i chce komuś zaimponować. Prawda, że każde jego działanie możnaby tak określić?

autor: fancom, data nadania: 2010-04-15 16:01:54, suma postów tego autora: 1424

jakobin

"apeluję do Waszego poczucia lewicowości i poparcie lewicowej kandydatury Bogusława Ziętka." A mnie się wydaje, że apelujesz do poczucia, ale humoru ;-)

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2010-04-15 16:33:43, suma postów tego autora: 6205

Lepszy wróbel w garści...

A może Ziętek wystartowałby na Prezydenta RP na uchodźctwie? Wakat jest, a chętnych brak. Więc jest szansa. A potem tak samo 20 000 zł emerytury, pieniądze na biuro (ambasady? Czy Kaczorowski miał w Polsce ambasadę?), ochrona BOR-u i kwatera w ŚOB.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2010-04-15 16:40:05, suma postów tego autora: 6205

ROZUMIEMY

Fancomie, że Ziętek oficjalnie rozpoczął już kampanię prezydencką? W każdym razie ty decyzję taką już podjąłeś i nie oczekujesz z jego strony sprzeciwu.

autor: BB, data nadania: 2010-04-15 16:57:46, suma postów tego autora: 4605

Olechowski - pod sztandarami lewicy...

Szczępy tego sztandaru nie nadawałyby się wówczas nawet do czyszczenia butów.

autor: steff, data nadania: 2010-04-15 17:06:55, suma postów tego autora: 6626

fancom

Wyjaśnij, jak się przelicza podpisy na głosy? Choćby stosunkowo. Czy w pierwszym przypadku podpisy nie są przypadkiem pochodną stosunków jakie w partii wodzowskiej i związku panują? Warto jednak pamiętać, że nad samym głosowaniem nie macie już żadnej kontroli.

autor: BB, data nadania: 2010-04-15 17:39:00, suma postów tego autora: 4605

?

Liczba osób w Sierpniu 80 jest utajniona decyzją władz związku, skąd więc pochodzą dane o 60-70 tysiącach?

autor: pk, data nadania: 2010-04-15 17:44:33, suma postów tego autora: 261

BB

Nie uzbierają. Nie mają szans. To za króko (chyba, że wyciągną stare listy i poprzepisują?). Większość związkowców ma to gdzieś i nie będzie przykładać ręki do chorobliwych ambicji politycznych Pana Przewodniczącego. Tych oddanych mu całym sercem jest za mało tak jak i czasu.
A skąd te 70-80 tys? To jakiś żart? Gdzieś czytałem o 2-3 tyś i pomyslałem, że to chyba przesada. Ale to też już kosmos.
W Warszawie obecni w coraz mniejszym stopniu i to tylko w autobusach i tramwajach to dziś jakieś 200 osób jak mi mówił znajomy z OPZZ. A to przecież 2 mln miasto. Byli jeszcze na Poczcie, ale to już się rozleciało. A więc miało to by być na Śląsku? ;-) Razem z Solidarnością i OPZZ, większymi związkami niż Sierpień w górnictwie byłoby to ze 300 000 ludzi. A że uzwiązkowienie w Polsce wynosi 8% to wychodzi na to, że mamy w kraju 3 750 000 górników, he he.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2010-04-15 18:14:51, suma postów tego autora: 6205

Getzz

Getzz a wyjaśnij mi dlaczego więcej? Bo póki co to SLD cieszy się względnym poparciem OPZZ?

autor: adrian492, data nadania: 2010-04-15 20:34:56, suma postów tego autora: 82

Cały Kwach

Olek po raz kolejny gra w bardzo brzydką grę polegającą na osłabianiu SLD. Powtórka z rozrywki, tylko że w tych okolicznościach bardzo niesmaczna...

autor: Berdysznick, data nadania: 2010-04-15 20:48:28, suma postów tego autora: 247

Propozycja

Kilka dobrych lat obserwuję to, co się dzieje na Lewicy. Mimo, że się z nią nie utożsamiam, już raz głosowałam na osobę z tej strony życia politycznego. Zaimponował mi bowiem bardzo i dalej go cenię Pan Marek BOROWSKI.
Dlaczego Lewica o nim zapomniała ? On właśnie odszedł, bo nie chciał brać udziału w krętactwach reszty, miał tę odwagę i charakter.
Jeśli Lewica zjednoczona wystawiłaby kandydata Marka Borowskiego, myślę, że miałby duże szanse zwycięstwa.

Może by tak przemyśleć ten ruch ???

autor: Polka57, data nadania: 2010-04-15 21:05:29, suma postów tego autora: 1

Nieee

Olechowski ma tyle wspólnego z lewicą co Tusk. Jak ktoś nie pamięta facet tworzył prawicowe partyjki kanapowe razem z Wałesą i Falandyszem (BBWR, Ruch Stu), potem założył PO uciekając z AWS...

Facet jest tak samo nijaki jak Komorowski, w dodatku ma prawicowe-konserwatywne poglądy, może SLD poprze Kaczyńskiego???

Moja propozycja: Adam Gierek albo Jola Kwaśniewska

Z innymi nazwiskami SLD nie ma szans!!!

A Cimoszewicz niech wraca paść bizony razem z Tuskiem.

autor: kerry_s, data nadania: 2010-04-15 21:18:51, suma postów tego autora: 49

Taaa...

Gierek jako kandydat SLD, Bugaj jako kandydat PiS, a mnie tu tramwaj jedzie... ;-)

autor: BKP, data nadania: 2010-04-15 21:48:27, suma postów tego autora: 221

Gierek

A może postawić na Adama Gierka? Oczywiście mówię tu o SLD, które jest przecież w koalicji z UP.
Sytuację mają awaryjną. Ja osobiście nie widzę w ich szeregach kandydata takiego na "od zaraz".
A czasu zostało bardzo mało.
Nazwisko Gierek dobrze się kojarzy w społeczeństwie a nie oszukujmy się, ta kampania będzie konkursem na pozytywne skojarzenia i wielką rolę odegrają emocje a nie żadne programy( chociaż programy do tej pory też nie odgrywały większej roli).
Myślę, że Adam Gierek byłby do zaakceptowania jako kandydat dla większości lewicy i centrum a magia nazwiska może przyciagnąć także sporo ludzi z innych obszarów.
Co o tym pomyśle myślicie?

Ludu Polan powstań z kolan!!!

autor: kot, data nadania: 2010-04-15 22:01:23, suma postów tego autora: 121

Ok

Niech będzie Gierek. Jutro porozmawiam o tym z Grzegorzem.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2010-04-15 22:26:21, suma postów tego autora: 6205

dokładnie

tak czytam i czytam dyskusję i czekam aż się pojawi nazwisko profesora.
Możliwe że dla radykałów kandydatura nie wystarczająco lewicowa, ale wystarczająca by zjednoczyć cała lewicę. By być tym oporem wobec popisowskich kandydatów. Cimoszka już dla mnie jest nie do zaakceptowania bo poza jego prezencją nie widze zasadniczej różnicy między nim a komorowskim. A gierek to co innego. Powazny facet, o dobrym nazwisku, nie bojący się swoich poglądów, nie umoczony w żadne skandale i jego działalnośc w PE może wywoływac same pochwały.
Już na poczatku roku Up chciało go wystawić, niech w poniedziałek natychmiast ogłaszają, że wysatwiamy Gierka.

autor: szamil, data nadania: 2010-04-15 23:33:20, suma postów tego autora: 61

propozycje- c.d.

A może by tak Dyduch, albo Janik ? Jest jeszcze niezagospodarowany Hausner... to takie moje józiolenie ;)

Poważnie mówiąc, to ze środowiska SLD jest tylko 2 ludzi, na których możnaby zagłosować - Majchrowski i Arłukowicz, ale żaden z nich nie wystartuje, wiec po co zawracać tyłek... Nie wystartuje też najlepszy kandydat jakiego można sobie wyobrazić w Polsce - Karol Modzelewski. Potrzeba zatem kandydata, który nie koniecznie wygra, ale bedzie radykalny, będzie przeorientowywał koleiny aktualnego dyskursu politycznego... Znacie kogos takiego?

autor: jakobin, data nadania: 2010-04-15 23:59:50, suma postów tego autora: 319

już bez żartów

też myślę, że nie byłby to zły pomysł. I w pierwszej turze Gierek dostałby mój cenny głos. Cenny, bo mam tylko jeden.
Co do Cimoszewicza. Za diabła nigdy nie potrafiłem zrozumieć tego fenomenu. Do dziś sam sie siebie pytam - kto to jest, że sie o nim z taką powagą i estymą mówi?
Jak dla mnie to pojawił się tak trochę znikąd w 1990 roku, gdy zdecydował sie na start w wyborach prezydenckich. Trzeba było wtedy na to albo sporo odwagi albo głupoty. I chyba nim kierowało to drugie. Ale się opłacało, bo na trwale w polityce zaistniał.
Cimoszewicz nie dość, że nie różni się od platformersów, to moim zdaniem jest juz dawno przez nich kupiony. Przy nich załapie lepszą i pewniejszą fuchę. On do lewicy już nie wróci, bo mu się to nie kalkuluje.
Jeśli chodzi o Gierka, to nie znajduję nic za, ale co wazniejsze nie znajduje też nic przeciw, jest więc kandydatem w sam raz.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2010-04-16 00:10:46, suma postów tego autora: 6205

szamil

W Polsce nie ma żadnej lewicowej kandydatury. A jeśli już bym kogoś tak określił, to ten ktoś z partiami politycznymi nie chciałby mieć nic wspólnego i na start by się nie zgodził. W partiach zgromadziły się miernoty i ludzie bez żadnych idei. No oczywiście oprócz tych, którzy zginęli, bo jak mówi tv oni byli elitą, ludźmi ciepłymi, heroicznymi, fachowymi, inteligentnymi, serdecznymi, cudownymi, przystojnymi, wysokimi, niebieskookimi, szczupłymi, młodymi (bez żadnych wyjatków w kwiecie wieku), wspaniałymi żonami, mężami, matkami, ojcami, dziadkami, synami, córkami...etc. No ale oni już nie żyją niestety ;-(
Została nam sama hołota... no chyba że spotka ich coś złego.

Musiałbym chyba ja wystartować, bo najbardziej to ja wierzę w moją włąsną lewicowość. Najczęściej też, choć nie zawsze, zgadzam się ze soba samym niemal we wszystkim. Myślę, że z takim prezydentem nie miałbym żadnych konfliktów. Tylko mnie jeszcze nikt o to nie poprosił. Póki co czekam ;-)

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2010-04-16 00:19:40, suma postów tego autora: 6205

szamil,

synalek pierwszego sekretarza (w sumie niezły pomysł, zróbmy sobie taką dynastię jak Kimy w Korei) nie boi się swoich poglądów, bo ich nie ma. Może mi ktoś powiedzieć jakie są jego działania w PE? I czy w ogóle jakies są? A z tym "dobrym nazwiskiem" to już nie przesadzaj, naprawdę.

autor: Getzz, data nadania: 2010-04-16 11:46:56, suma postów tego autora: 3554

Dajcie już

spokój z tym Gierkiem. Nie sądzę, aby Polacy byli takimi idiotami, by myśleć, że jeśli prezydentem zostanie syn Edwarda, to wrócą dobrobyt i stabilizacja lat 70-tych. Skończcie z tymi fetyszami!

autor: fancom, data nadania: 2010-04-16 12:39:07, suma postów tego autora: 1424

Dla tych co zapomnieli

Cimoszewicz - RAMBO VII. Mission Iraq.
http://lewica.pl/index.php?id=1846

autor: dnk, data nadania: 2010-04-16 17:18:59, suma postów tego autora: 329

Dodaj komentarz