Na pogrzeb nie pofatygował się W. Cimoszewicz, co rozwiewa wątpliwości, czy będzie kandydatem SLD na prezydenta.
Pofatygował się natomiast Adam Michnik :-) ale on raczej też nie będzie kandydatem SLD na prezydent
I co wazne, był to świecki pogrzeb.
świecki pogrzeb z tych ofiar.
.
Cześć jej pamięci.
bo gdyby pogrzeb był kościelny to by znaczyło że całe SLD jest do dupy. Ale skoro jest świecki to możemy sie cieszyć.
Szymanek-Deresz kiedykolwiek dawała publiczny wyraz katofobii?
Jeśli nie, to może nie powinno się tego robić na jej rachunek?
Jaruga będzie miała kościelny pogrzeb,Jaruga byla wierzaca osoba i podobno bardzo,a Deresz w takim razie byla ateistka? Nie wiedzialem
Możemy się "cieszyć", że na takie pogrzeby się kościół jeszcze zgadza. Że ksiądz na pogrzebie w tym kraju, nie jest jeszcze obowiązkowym rekwizytem jak trumna.
A co ma do tego SLD, które zatwierdziło konkordat? Co ma do tego, że rodzina posłanki SLD pozostaje wierna swoim wartościom?
Nad Szmajdzińskiego trumną też czarni robią swoje obrzędy.
Ten też był wielki katolo? Wątpię. Wstyd, ten człowiek nawet po śmierci okazuje się oportunistą.
W takim razie rodzina odstawia cyrk. Nieładnie. Chociaż nieboszczykowi (i temu, i wszystkim innym) oczywiście wszystko jedno.
Jaruga-Nowacka była przykładem osoby wierzącej, która jednak umiała rozdzielić "sacrum" od "profanum" i nie była bezwolnie poddana nauczaniu społecznemu Kościoła (zwłaszcza w kwestiach obyczajowych). Jako katoliczka, miała swoje zdanie - często odmienne od tego dyktowanego przez hierarchów. Mam nadzieję, że jej pogrzeb poprowadzi jakiś w miarę normalny ksiądz / biskup, a nie - jak w przypadku - Szmajdzińskiego - arcybiskup Głódź, który na dodatek wykorzystał okazję do propagandy politycznej i prawienia, jaka to nie powinna być lewica... :/ (za: http://wiadomosci.onet.pl/2158057,11,trwa_pozegnanie_wicemarszalka,item.html )
A dla Szymanek-Deresz to taki symboliczny "punkcik" za to, że nawet po śmierci się nie "przechrzciła".
i naprawdę nie ma już żadnego wpływu na swój własny pogrzeb...
(I dla jej bliskich.)
Bycie wierzacym to nie znaczy jeszcze ze sie popiera władzy kosciola watykanu itp(ja jestem osoba wierzaca ale jestem antyklerykalny) Lewica nie oznacza odrazu ateizmu jezeli chodzi o Szmajdzinskiego to nie mam pojecia czy byl osoba wierzaca czy nie,podobno osoba wierzaca jest Olejniczak a jak to jest Kaliszem czy Napierlaskim? O Napierlaskim roznie slyszalem
Wierzą tylko we własną kasę i słupki sondażowe (te korzystne). Nie inaczej, niż większość kleru ;-).
Problemem jest to, że w Polsce wiele osób udaje i demonstruje wiarę - dla własnych korzyści i po to, żeby się nie wychylać. Mam szacunek zarówno dla tych, którzy potrafią wprost przyznać, że ani za życia, ani po śmierci nie chcą mieć do czynienia z Kościołem, jak i dla tych, którzy wierzą szczerze (a nie - na pokaz).
się już tak, kto jest katolem, a kto ateuszem. Tak jakby ateizm automatycznie czynił z kogoś lewicowca, a katolicyzm z lewicowego grona wykluczał. Prof. Zbigniew Religa też był ateistą i miał świecki pogrzeb. I co z tego? Czy już mamy go wynieść na czerwone ołtarze i czcić jako uosobienie lewicowych cnót i wartości? Chyba raczej nie, gdyż był prawicowcem i konserwatystą. Podobnie z Jarugą. To że była wierząca i miała pochówek w obrządku rzymskokatolickim nie zmienia faktu, że to właśnie jej spośród wszystkich ofiar katastrofy żal mi najbardziej.
To kandydatura Kleibera prezesa PAN. Takie spekulacje usłyszałem wczoraj w TV. Kleiber był ministrem nauki w rządach Millera i Belki, a ostatnio był społecznym doradcą prezydenta ds. nauki. Mogłaby to być kandydatura, którą poprze i SLD i PiS. To już samo w sobie jest ciekawe i może to jedyny sposób by ustrzec nas przed prezydentem z PO?
Owszem, ciekawa, ale jakie ma on w ogóle poglądy?
Niech spoczywa w pokoju.
Jolanta Szymanek-Deresz to była ładna, równa i mądra babka. Nikogo mi tak nie jest żal jak właśnie jej... i jeszcze ten świecki pogrzeb w morzu katolickiej obłudy...[*]
Ludu Polan powstań z kolan!!!
Nie wiem jakie ma poglądy, ale wolałbym nie być zmuszony do głosowania na Kaczyńskiego. Tylko tyle. Sądzę, że jakieś mniej więcej socjalne ;-)