czy teraz już na pewno nie dostanę wizy do USA?;)
też wyślę! (*_*)
.
armii brytyjskiej są zaskakująco łagodne kary za dezercję
A kiedy zacznie się sądzić przywódców - urzędników państwowych odpowiedzialnych za nielegalne wojny (jak za tę w Iraku, bez rezolucji ONZ czy mandatu NATO) oraz zbrodnie wojenne? Kiedy zacznie sądzić się oficerów za mobbing w armii? Dlaczego prawu mają podlegać jedynie ci najniżej postawieni w hierarchii społecznej, państwowej, wojskowej etc.?
w ogóle kary? Powinny być nagrody.
Żołnierz, który nie chce zabijać przynosi więcej skód. To jak dżapi, który nie lubi krawata i wrzasku na giełdzie.
W armii zawodowej też powinna działać niewidzialna ręka rynku, a nie jakieś socjalistyczne myślenie patriotyczne...
.
nagrody za dezercje. To sie może skończyć tylko dobrze...
Żołnierz ma zabijac, nie po to płacę podatki by nie zabijał!;)
Idealnie byłoby, gdyby na zawodowych żołnierzy robiono kastingi wśród patologicznych morderców. Sprawa byłaby jasna, a zawód wykonywany z poświęceniem i traktowany jak hobby...
Bo przecież rzeźnik nie może być wegetarianinem, markietanka kobietą aseksualną, a Debiliusz inteligentem...
.
ktoś się zdecydował na służbę w armii zawodowej (do czego nikt nie zmusza), to powinien wywiazać się z kontraktu.
A jak się złamie kontrakt, to zazwyczaj ponosi się karę. W tym wypadku - łagodną.
nawet bym chętnie dopłacił, ale niech żołnierz "eliminuje" generałów, a nie ludzi broniących się przed obcą inwazją.
co będzie, jeśli któremuś z żołnierzy armii brytyjskicej przyjdzie do głowy sprawdzić, czy walka w armii talibów nie jest bardziej czadowa?
w talibskim wojsku eliminowaliby brytyjskich generałów... w imię Allaha... za róóble na przykład.
.
Bo że okupant w Afganistanie
1) handluje opium
2) zamierza siedzieć na wieki wieków i destabilizować bo destabilizacja regionu jest sztandarowym chwytem imperium.
3) wojnę rozpoczął pod fałszywym pretekstem
to pewne. W tym kontekście przywalać się do niskiej kary za dezercję dla żołnierza, który zauważył, że z jego krajem dzieje się źle, może...
no kto? Pajac? Psychopata?
Jakoś nie słyszę by Blairowi groziły poważne kłopoty, a wina Blaira jest znacznie większa. Nie dezercja, a wpakowanie kraju w niepotrzebną wojnę.
To cię nie razi. Ale ty (####) jesteś.
"Jeśli ktoś się zdecydował na służbę w armii zawodowej (do czego nikt nie zmusza), to powinien wywiazać się z kontraktu. A jak się złamie kontrakt, to zazwyczaj ponosi się karę."
Zapisuję się do armii wierząc w demokrację, ojczyznę, prawa człowieka i polityków. W trakcie służby okazuje się, że jako żołnierz służe zupełnie ciemnym interesom, łamaniu prawa co najmniej, mającymi się nijak do "prawdy" z telewizora. I co? Mam służyć do końca, jak jakiś poryp z Waffen SS? Co za filozofia.
to sztandarowa moralność kontraktu. Eichmann też wykonywał tylko swoją pracę, kierując pociągi do Oświęcimia, na szczęście większość ludzi nie postępuje w ten sposób
chyba wiedział, czym jest i czemu służy armia brytyjska, kiedy się do niej zgłaszał?
Jeśli strategia polityczna tej armii nie odpowiadała jego poglądom, to mógł się zgłosić np. do armii ludowej robotniczego państwa w Korei Północnej.
Jeśli krytykujesz Wlk Brytanię to lubisz Koreę Północną. Ale prostacki szantażyk. Działa to na kogoś?
Miał mylny obraz wojny w Afganistanie jako sprawiedliwej, stabilizacyjnej, obronnej wojny z "talibami". Pewnie jeszcze dla dobra "wyzwalanych". Zobaczył na miejscu, że to jedno wielkie kłamstwo, może był świadkiem stosunków okupant - miejscowa ludność, może widział jak NATO handluje narkotykami. I się zbuntował. Jak już takiś legalista to zważ, że kontrakt to umowa OBU stron. Jeśli media i rząd reklamują wojnę jako "precyzyjną", "stabilizacyjną", "humanitarną" itp. to dopuszczają się zwykłego OSZUSTWA.
Te bydlaki o tym wiedzą, widzą brak poparcia społecznego i dlatego kara za dezercję jest niska. W prawdziwej (a nie mafijnej) wojnie czuliby moralne prawo do surowszej kary.
na tym forum reklamuje "swoje" wojny jako czyste a potem unosi się zdziwieniem, że jakiś żołnierz na miejscu został niemiło zaskoczony skalą brudu. Dobre! Że też wasze mózgi jeszcze nie eksplodowały.
masz bardzo czarno -biały obraz świata
Pius XII o zolnierzach Wehrmachtu.