Gdzie można nabyć tą książkę?
można napisać do Think Tanku i się ją dostanie
pisał że zawody opiekuńcze i wychowawcze ( notabene także humanistyczne) zawsze będą kiepsko opłacane z powodów następujących
-Efekty tej pracy nie dają się łatwo skwantyfikować
- Zakłada się że tą pracę każdy może wykonywać i że niezależnie kto będzie ją wykonywał, efekty będą podobne
Jej "kontrakt" wiąże ją z opieką tak jakby była to osobista relacja rodzinna – nie może zostawić podopiecznej, tak jak córka nie mogłaby zostawić matki. Ekonomiczność kontraktu jest iluzoryczna, choć w grę wchodzą pieniądze, nie rządzą nią prawa rynku. Mamy więc pewną odrębną ekonomię, ekonomię opieki, którą rządzą jakieś inne, nie zbadane przez naukę o ekonomii prawa. Prawa te ignoruje zewnętrzna wobec sfery opieki ekonomia, rządząca systemem opieki zdrowotnej i usługami medycznymi, gdzie liczy się rachunek ekonomiczny.
Nie za bardzo spójny jest ten fragment- wiele jest zawodów i to ,,głównego nurtu'' gdzie usługa zakłada tzw. ,,pracę emocjonalną'' czyli bycie miłym ,empatycznym itd.- przykładem są choćby nauczyciele, lekarze, psycholodzy, stewardessy
Nie przesadzałbym z tą specyfiką pracy opiekunki, chociaż oczywiście tu to zjawisko ,,pracy emocjami'' jest posunięte najdalej
To prawda, takich zawodów jest wiele i trafnie je wymieniasz. Polecam ksiażkę Arlie Russel Hochschild "Zarządzanie emocjami".
Nie doceniasz mnie, czytałem oczywiście Hochschild, nie tylko ,,Zarządzanie emocjami'' ale też jej ksiązkę ,,The commercialization of inimate life'' , czytenia IFIS UW jest moim drugim domem :):)
Ciekawy był np jej artykuł o niańkach z Filipin, Amerykanie lubią je zatrudniać, bo takie ciepłe, i tęsknią za swoimi dziećmi i przelewają tą niemogącą się zrealizowac miłosc na dzieci klientów
ta ksiazka Ci sie spodoba