protestuję przeciw cenzurze i blokowaniu dyskusji.
Każdy ma prawo do wypowiedzi - nie tylko antykapitalista, feministka/feminista lewicowy czy lewicowa czy liberalni (by skrócić tekst), liberał czy chrześcijanin czy zielony czy trockista czy leninista czy michnikowiec czy inszy balcerowicz.
Także homofob. Wysłuchajmy ich i dyskutujmy. I w dyskusji miażdżmy.
I piszę to jako biseksualista. Pozdrawiam.
wszystkich kocha i toleruje. Prawica wygrywa wybory.
Ciekawe co byłoby, gdyby geje powiedzieli, że Lardner jest nienormalny. Pewnie z tego nie wynikłaby taka afera. Sprawa jest co najmniej śmieszna, mogłaby budzić słuszne oburzenie, gdyby słowa Lardnera skierowane były do konkretnej osoby/osób, a nie całej grupy. Jako nietolerancyjny i zamknięty człowiek, stwierdzam, że nienormalni są ludzie w zielonych spodniach. Albo niebieskich autach. Albo mający siwe włosy. Albo mający średnią z pierwszej klasy podstawówki powyżej 5,0. Albo...
Paranoja zupełna.
też się oglądam za facetkami. A już szczególnie jak która ma super nogi i talię osy. Oczu oderwać nie mogę...
(*_*)
A tak poza tym, to w Zjednoczonym Królestwie panuje wolność słowa.
to jedno. A wolność do kandydowania w wyborach z list konkretnej partii to drugie. Jak ktoś za dużo bredzi w ramach wolności słowa, to może stracić to drugie prawo. W Polsce też powinno tak być.
Bardzo dobrze! Jeśli konserwatyści przejdą na homofilię, to tzw. geje nie będą mieli już żadnej motywacji, by głosować na lewicę. I zakończy się sztuczny sojusz lewicy i LGBT. :)))
a tymczasem w polskich mediach cisza o walce rodaków na Wileńszczyźnie.
"Nie zdejmę polskiej tabliczki"
http://kurierwilenski.lt/2010/04/29/bitwa-o-polskie-tabliczki-trwa/
bloom - normalność zachowań nienormatywnych nie podlega dyskusji, a ten pan o którym mowa jest w artykule znajduje się w popularnym na prawicy nurcie wprowadzania homofobii pozadyskusyjnie tylnymi drzwiami
nie można założyć że walka o prawa LGBT i tolerancję może pominąć okres w którym kształtują się postawy - i oni to wiedzą - jeśli przyjrzysz się ich argumentacji, zauważysz że zawsze interesuje ich impregnacja kolejnych pokoleń przed tolerancją w przyszłości.
crystiano, za przeproszeniem ale bez sensu piszesz (mówiąc łagodnie, bo chcę żeby post jednak poszedł w eter:)) nietolerancja wyrażona względem konkretnych jednostek gorsza niż względem całej grupy? niepoważne
neoconstantine - wolność słowa w UK jest większa niż w pl, ten pan wyraził swój pogląd, czego nikt mu nie zabrania i zabraniać nie będzie, dopóki nie nawołuje do morderstw na przykład, tyle że ten pogląd nie mieści się w spektrum zaakceptowanym przez partię z której ramienia chce startować w wyborach - poza tym jego pogląd, czy postawa co można też tak nazwać, jeśli sobie przeczytasz, jest w rzeczywistości postulatem ograniczenia wolności wypowiedzi w przestrzeni publicznej dla ludzi broniących praw LGBT
bury - najwyraźniej starasz się stworzyć wrażenie, że gdzieś tam dzieje się coś co powinno być dla nas dużo ważniejsze niż jakieś tam sprawy związane z gejami i lesbijkami w jakiejś tam anglii :) zamiast zastępować jeden news drugim, dlaczego zwyczajnie nie wprowadzisz wolności wyboru wiadomości, które ludzie sobie będą czytać i dyskutować o nich?
Powtórzył tylko prawdę która jest w Biblii - List do Rzymian 1.21-28. Homoseksualizm jest tam określony jako nieczysty i nienormalny. Co więcej, Biblia wyraźnie wskazuje w tych wersetach przyczynę homoseksualizmu - bezbożność i bałwochwalstwo. Więc jeżeli facet jest chrześcijaninem to nic dziwnego, że tak się wypowiedział - mógł powiedzieć to co mówi Biblia albo iść na kompromis, wybrał właściwie. W czasach pierwszego kościoła pewnie nakarmili by nim lwy, a tak tylko wywalili. Jakiś postęp jest... chociaż czasy prześladowań są coraz bliżej, w Anglii już można trafić do więzienia za głoszenie Ewangelii. Ale na tym forum to pewnie dobra nowina?
kurcze, a trzy mile od miejsca w którym właśnie siedzę, w samym centrum manchester banda kolesi nawraca z biblią albo koranem w ręku, nawet żydów możesz spotkać ewangelizujących kogo popadnie, trzy tygodnie temu na trafalgar square na własne oczy widziałem chrześcijański koncert ewangelizacyjny i jakoś nikt nie rzucał się ich aresztować...
UK poza tym że królowa jest głową kościoła jest państwem laickim i polityka motywowana religijnie zwyczajnie nie może mieć miejsca